Przejdź do treści

Trichotillomania, czyli wyrywanie sobie włosów. To poważny problem?

kobieta ciągnąca się za włosy
Fot. Korn V. / stock.adobe.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Trichotillomania to zaburzenie psychiczne, polegające na wyrywaniu własnych włosów w sposób kompulsywny. Najczęściej problem odnosi się do włosów na głowie, jednak może obejmować także brwi lub rzęsy. Po wyrwaniu owłosienia u osoby chorej pojawia się przejściowa ulga, jednak kolejny stres wiąże się z koniecznością podejmowania tych samych działań. Jak sobie poradzić z tym zaburzeniem?

Czym cechuje się trichotillomania?

Trichotillomania definiowana jest jako forma autoagresji polegającej na wyrywaniu sobie włosów z różnych miejsc na ciele, a przede wszystkim z głowy oraz brwi i rzęs. Zachowanie to ma na celu rozładowanie napięcia, stresu, a czasami także lęku oraz ogólnie nadmiernych emocji. Zaburzenie najczęściej daje pierwsze objawy między 11. a 13. rokiem życia i niestety symptomy nie mijają samoistnie w większości przypadków. Problem ten dotyczy około 5% całej populacji, a w tym, w 90% są to kobiety.

Trichotillomania charakteryzuje się zachowaniem kompulsywnym, a jednocześnie impulsywnym, jest nawracająca. W niektórych sytuacjach wyrywanie sobie włosów z głowy prowadzi do ich nadmiernych ubytków, czego skutkiem jest dalszy stres i nerwowość, co powoduje rozwinięcie się mechanizmu błędnego koła.  Konsekwencją mogą być również rozwijające się choroby skóry, wywołane np. zakażeniem bakteryjnym oraz kolejne implikacje o podłożu psychicznym, takie jak zaniżona samoocena.

Jakie są przyczyny trichotillomanii?

Trichotillomania to zaburzenie mające dosyć złożone przyczyny. Najczęściej mówi się o czynnikach psychogennych, a więc związanych z przewlekłym stresem, nerwami, traumami, złymi doświadczeniami. Niektórzy badacze zwracają jednak uwagę na inne możliwe czynniki prowadzące do rozwoju omawianego problemu. Są to:

  • zmiany chemiczne w mózgu,
  • czynniki genetyczne (dziedziczenie),
  • istnienie zaburzeń współistniejących, w tym trichofagii (przymusowego zjadania włosów) i nastrojów depresyjnych,
  • zespół Tourette’a,
  • przemoc fizyczna lub seksualna w okresie dzieciństwa, adolescencji lub życia dorosłego.

Jak leczyć trichotillomanię?

Pierwszym krokiem do wyleczenia trichotilomanii jest oczywiście postawienie odpowiedniej diagnozy. W tym celu najlepiej udać się do lekarza psychiatry, który powinien wykluczyć inne przyczyny zaburzeń (na przykład łysienie plackowate, zespół Tourette’a, problemy dermatologiczne). Zwykle jest to możliwe na podstawie wywiadu medycznego, w którym znajdzie się szczegółowy opis zachowań pacjenta.

Proces leczenia trichotillomanii opiera się zwykle na psychoterapii, która czasami łączona jest również z farmakoterapią. Pacjentom proponowana jest terapia poznawczo-behawioralna, która ma na celu zmianę postaw, zachowań i pewnych skryptów poznawczych, a także zmniejszenie odczuwanego stresu oraz poziomu lęku.

Konkretne kroki w terapii są dobierane indywidualnie do danej osoby, ze względu na rozmaite przyczyny wywołujące zaburzenie. Oznacza to, że forma i metody leczenia będą inne dla pacjenta zmagającego się z przemocą seksualną, a inne dla tego, który odczuwa stres związany z pracą zawodową.

Dodatkowo możliwe jest włączenie leków antydepresyjnych, jednak taka forma leczenia jest stosowana krótkoterminowo. Szczególne znaczenie ma psychoterapia oraz zadbanie o wsparcie ze strony bliskich osób. W ten sposób możliwe będzie wyleczenie zaburzenia. Dobrą opcją jest także zapisanie się przez pacjenta do trychologa, aby ten ocenił stan skóry głowy i dobrał odpowiednie kosmetyki wzmacniające porost włosów, w tym na przykład różnego rodzaju wcierki albo szampony.

 

Bibliografia:

  1. Bloch M. H., Landeros-Weisenberger A., Dombrowski P., Kelmendi B., Wegner R., Nudel J., Coric V., Systematic review: pharmacological and behavioral treatment for trichotillomania, Biological psychiatry 2007, 62, 839-846. 
  2. Grant J. E., Chamberlain S. R., Trichotillomania, American Journal of Psychiatry 2016, 173, 868-874. 
  3. Hautmann G., Hercogova J., Lotti T., Trichotillomania, Journal of the American Academy of Dermatology 2002, 46, 807-826. 

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: