Mówi się, że szczepionki zmieniły dzieje ludzkości i są jedną z największych zdobyczy medycyny. To jednak nie przekonuje wielu rodziców. Coraz więcej dzieci nie korzysta z całkowicie darmowych i obowiązkowych szczepień ochronnych. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego bije na alarm.
Szczepionki są preparatami farmakologicznymi, których rolą jest pobudzenie układu odpornościowego i stymulowanie go do produkcji swoistych przeciwciał. Dzięki nim bez przechodzenia danej choroby zyskuje się na nią odporność. Ważne są zwłaszcza w przypadku dzieci, których układ immunologiczny jest jeszcze niedojrzały, przez co bardzo podatny na różnego rodzaju patogeny. Za szczepienia obowiązkowe u dziecka odpowiadają jego rodzice oraz lekarz rodzinny. Są one realizowane według tzw. kalendarza szczepień. Niektóre szczepionki są podawane już w pierwszych dobach życia. Szczepienia są bezpłatne.
Alarmujące dane
Jak wynika z najnowszych danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH-PIB rośnie liczba uchyleń od obowiązkowych szczepień. I tak: w 2022 roku stwierdzono ich aż 72 722, a 10 lat wcześniej, bo w 2012 jedynie 5340.
Liczba ta jest odnoszona do osób podlegających szczepieniom w danym roczniku. Obejmuje dzieci i młodzież do 19. roku życia podlegające szczepieniom zgodnie z programem obowiązkowym. Przypadki uchyleń wspomniany instytut śledzi od 2003 roku.
Jak czytamy na stronie szczepienia.pzh.gov.pl:
W 2003 r. zanotowano – 4893 uchylenia; w 2004 r. – 4392, w 2005 r. – 4326, w 2006 r. – 3435, w 2007 r. – 3250, w 2008 r. – 3188, a w 2009 r. – 3077.
W 2010 r. zanotowano 3437 uchylających, w 2011 r. – 4689, w 2012 r. – 5340, w 2013 r. – 7248, w 2014 r. – 12 681, w 2015 r. – 16 689, w 2016 r. – 23 147, w 2017 r. – 30 090, w 2018 r. 40 342, a w 2019 r. – 48 609.
W 2020 r. było 50 575 uchylających się od obowiązkowych szczepień, w 2021 – 61 368, a w 2022 r. – 72 722.
Liczba przypadków uchylania się od obowiązkowych szczepień w przeliczeniu na 1000 osób w wieku 0-19 lat wynosiła: 0,7 w 2012 r.; 0,97 w 2013 r.; 1,71 w 2014 r.; 2,3 w 2015 r.; 3,2 w 2016 r.; 4,1 w 2017 r., 5,5 w 2018 r., 6,6 w 2019 r., 6,9 w 2020 r., 8,3 w 2021 r. i 9,9 w 2022 r.
Nie szczepią przez fake newsy?
Mimo że nadal odsetek zaszczepionych jest wysoki, to widać trend spadkowy. Stoją za nim rodzice lub opiekunowie prawni, którzy nie chcą, aby ich dziecko przyjęło preparat. Pracownicy ochrony zdrowia gromadzą na ten temat informacje i przekazują je do inspekcji sanitarnej. Mowa o dzieciach w wieku 0- 19 lat. Odmowa kilku szczepień w przypadku jednego dziecka jest liczona jako jedna.
Kiedy dziecko zachoruje, nie może zostać zaszczepione. Dzieci z odroczonym szczepieniem również traktowane są jako uchylające się od szczepień. Czasem zdarzy się, że rodzice początkowo niechętni szczepieniom zmieniają zdanie i szczepią dziecko.
Dlaczego rodzice nie chcą szczepić dzieci? Rozmawialiśmy o tym z pediatrą dr Iloną Małecką pracującą w Oddziale Obserwacyjno-Zakaźnym Szpitala Św. Józefa w Poznaniu oraz w Konsultacyjnym Punkcie Szczepień działającym w tym szpitalu.
– Małą część stanowią zadeklarowani antyszczepionkowcy, którzy niestety nie są otwarci na rozmowę z lekarzem (…) Większa część zgłaszających się do nas to rodzice potwornie zagubieni, poddani ciągłej dezinformacji. Przeglądając treści w sieci, natrafiają na strony zawierające fałszywe informacje, które tylko utwierdzają ich w wątpliwościach. Ale ci na szczęście bywają otwarci na rozmowę z lekarzem. Są to czasem trudne i długie rozmowy, rozkładające się czasem na kilka wizyt w poradni – mówiła lekarka w wywiadzie.
Preparaty szczepionek opracowywane są latami, przechodzą wiele testów, a ich produkcja odbywa się przy użyciu sprzętu najwyższej jakości. Szczepienia obowiązkowe są bezpłatne. Zaliczamy do nich szczepienia przeciwko:
- gruźlicy,
- zakażeniom pneumokokowym,
- błonicy,
- krztuścowi,
- polio (poliomyelitis),
- odrze,
- śwince,
- różyczce,
- tężcowi,
- wirusowemu zapaleniu wątroby typu B,
- zakażeniom przeciwko Haemophilus influenzae typu B.
źródło: szczepienia.pzh.gov.pl
Poleć artykuł znajomej
Zobacz także
„Jak słyszę, że lekarz odmawia szczepienia pomimo braku przeciwwskazań, to mam ochotę zapaść się pod ziemię” – pisze lekarka Dagmara Chmurzyńska-Rutkowska, Mama Pediatra
„Niby żyjemy w tej samej rzeczywistości, ale nadajemy ze światów równoległych”. Z Łukaszem Lamżą rozmawiamy o pseudonauce
Dr Paweł Grzesiowski o lęku przed szczepieniami: nie polujemy na dziecko, żeby mu wbić igłę [WIDEO]
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek
Uważano, że kobietom papierosy szkodzą szczególnie, niszcząc nie tyle ich zdrowie, co moralność. Jak kiedyś leczono tytoniem
„Perspektywa psychoterapeuty nie ogranicza się do spojrzenia na indywidualne cierpienie. Sięga do tego, co się dzieje między światem a człowiekiem” – mówi Bogdan de Barbaro
