2 min.
Sanepid ostrzega przed nowym narkotykiem. „Przyjmuje się, że jest 60 razy mocniejszy niż morfina”

Sanepid ostrzega przed nowym narkotykiem. „Przyjmuje się, że jest 60 razy mocniejszy niż morfina” / iStock
W Polsce wykryto nowy narkotyk z grupy opioidów – etazan. Sanepid ostrzega, że jest szczególnie niebezpieczny ze względu na jego właściwości toksyczne i dużą siłę działania. Jak zachowuje się osoba, która zażyła etazan i jak można jej pomóc?
GIS ostrzega
Sanepid podał, że w Polsce został wykryty nowy, bardzo niebezpieczny narkotyk z grupy opioidów – etazen. To zamiennik heroiny lub fentanylu.
„Był oferowany jako ‘dopalacz’ na terenie Łodzi w postaci szarego proszku o wysokim stężeniu (czysta substancja)” – wyjaśnia GIS w komunikacie na swojej stronie.
Podkreśla, że narkotyk ten jest szczególnie niebezpieczny ze względu na jego właściwości toksyczne i dużą siłę działania. „Przyjmuje się, że jest 60 razy mocniejszy niż morfina” – zaznacza GIS.
Jak pisze sanepid, osoba pod wpływem opioidów jest zwykle „splątana” i podsypiająca, ma zaburzenia świadomości, wąskie, szpilkowate źrenice, zwolnioną czynność serca (bradykardię), niskie ciśnienie tętnicze, groźne dla życia zaburzenia oddechowe. Może też dojść u niej do całkowitego zatrzymania oddechu i w rezultacie do śmierci.
Jak pomóc osobie, która zażyła narkotyk?
Sanepid tłumaczy, jak można pomóc osobie, która zażyła etazan. Wyjaśnia, że powinno się:
- zapewnić drożność dróg oddechowych i ułożyć ją w pozycji bezpiecznej,
- wezwać pogotowie ratunkowe,
- zabezpieczyć funkcję oddechową,
- bezzwłocznie podać specyficzną odtrutkę (nalokson) i przewieźć ją do najbliższego szpitala – to już zadanie dla ratowników medycznych.
GIS informuje także, że narkotyk sprzedawany jest nie tylko jako proszek, ale też w formie tabletek, ziołowych lub plastycznych mieszanek, jak również liquidów do palenia czy aerozoli do nosa. W zależności od formy może mieć różny skład i stężenie. Osoby sięgające po niego przeważnie nie są tego świadome, co znacząco utrudnia lub wręcz uniemożliwia udzielenie pomocy medycznej, ratującej zdrowie i życie.
Zobacz także

„Robią to często normalni ludzie, których nikt by o to nie podejrzewał, bo starannie się z tym ukrywają”. Dlaczego dorośli i nastolatki się samookaleczają?

Czym jest chemsex? Tłumaczy Małgorzata Iwanek z Kultury Seksualnej

Kasia, ratowniczka medyczna: człowiek ma potrzebę, żeby znowu pod tę granicę życia i śmierci podjechać
Przekaż informację znajomym!
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

29.05.2023
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek

27.05.2023
Uważano, że kobietom papierosy szkodzą szczególnie, niszcząc nie tyle ich zdrowie, co moralność. Jak kiedyś leczono tytoniem

25.05.2023
„Perspektywa psychoterapeuty nie ogranicza się do spojrzenia na indywidualne cierpienie. Sięga do tego, co się dzieje między światem a człowiekiem” – mówi Bogdan de Barbaro

23.05.2023