Przejdź do treści

„Wszyscy sądziliśmy, że możemy ją stracić”. Madonna w ciężkim stanie trafiła na OIOM

Na zdjęciu amerykańska wokalistka Madonna- HelloZdrowie
Madonna trafiła do szpitala źródło: GettyImages
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Przed kilkoma dniami Madonna została znaleziona w swoim mieszkaniu nieprzytomna. Trafiła do szpitala w Nowym Jorku na oddział intensywnej terapii, gdzie została zaintubowana. Wieloletni manager Madonny przekazał, że u amerykańskiej wokalistki rozwinęła się poważna infekcja bakteryjna.

„Mocno ćwiczyła i przykładała się do pracy”

Niepokojące doniesienia o zdrowiu 64-letniej królowej popu płyną od jej wieloletniego menedżera. Jak poinformował na swoim Instagramie Guy Oseary, „w sobotę 24 czerwca u Madonny rozwinęła się poważna infekcja bakteryjna, która doprowadziła do kilkudniowego pobytu na oddziale intensywnej terapii”. Z dalszej części dowiadujemy się, że jej stan zdrowia się poprawia, ale nadal jest pod opieką lekarzy.

„Czekamy, aż w pełni powróci do zdrowia”- napisał.

Czuwa przy niej jej córka Lourdes Leon.

Przyjaciel królowej popu w rozmowie z portlem Page Six przyznał, że wokalistka nadmiernie się eksploatowała przygotowując się do trasy koncertowej.

„Przygotowując się do trasy, przez kilka tygodni pracowała intensywnie po 12 godzin dziennie w Nassau Coliseum, hali sportowej zlokalizowanej nieopodal Nowego Jorku. Mocno ćwiczyła i przykładała się do pracy”- powiedział w rozmowie z portalem.

Mowa o trasie koncertowej  „Celebration”, która miała uhonorować 40-lecie jej kariery. Początek został zaplanowany był na 15 lipca w Rogers Arena w Vancouver. Trasa koncertowa miała potrwać siedem miesięcy. Została jednak przełożona z uwagi na stan zdrowia Madonny.

„W tej chwili będziemy musieli wstrzymać wszystkie zobowiązania, w tym trasę koncertową. Wkrótce przekażemy więcej szczegółów, w tym nową datę rozpoczęcia trasy i przełożonych koncertów” — dodał menedżer.

Ostatni post piosenkarki na Instagramie pojawił się 20 czerwca na kilka dni przed hospitalizacją i zawierał kilka zdjęć Madonny przygotowującej się do trasy. Podpis brzmiał: „Cisza przed burzą”.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Madonna (@madonna)

Madonna

„Byliśmy przygotowani na najgorsze”

Nie wiemy, o jaki rodzaj infekcji bakteryjnej chodzi. Jednak stan gwiazdy był bardzo poważny. Jak podaje „Daily Mail”, bliscy piosenkarki byli przygotowani na najgorsze.

„Przez ostatnie kilka dni nikt tak naprawdę nie wiedział, w którym kierunku to się zmieni, a jej rodzina przygotowywała się na najgorsze” – powiedział jej krewny.

Według Daily Mail, to był jeden z powodów dlaczego stan gwiazdy był przez kilka dni utrzymywany w tajemnicy.

„Wszyscy sądziliśmy, że możemy ją stracić”- dodał jej krewny.

Madonna jest matką sześciorga dzieci: dwójki biologicznych 26-letniej Lourdes i 22- letniego Rocco oraz adoptowanych: 17-letniego Davida i 16-letniej Chifundo „Mercy” oraz 10-letnich bliźniaczek, Estery i Stelli.

Ostatnio głośno o problemach zdrowotnych Madonny było w grudniu 2020 roku, kiedy to przeszła operację wszczepienia endoprotezy stawu biodrowego. Przyznała wtedy, że to efekt nadmiernych treningów i fitnessu. Nie zamierzała jednak zrezygnować z aktywności fizycznej.

„Jak więc utrzymać formę? Wszystko jest w twojej głowie… Jak pozostanę w formie, to nikt mnie nie powstrzyma.. A jak pozostaję w formie, to nie wierzę w ograniczenia” – jej słowa z tamtego czasu cytuje „People”

Jak donoszą zagraniczne źródła, Madonna do światowego tournée ćwiczyła ponad swoje siły.

„Myśli, że jest jeszcze młoda, podczas gdy w rzeczywistości tak nie jest. Wierzy też, że jest niezwyciężona„- powiedział jeden z członków jej rodziny.

źródła: people.com, Daily Mail

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.