Przejdź do treści

„Aby zgodzić się na oddanie narządów swojego dziecka, musisz najpierw je stracić…”. W Polsce transplantologia dziecięca niemal nie istnieje

Otchłań - spot Fundacji Serce Anielki / materiały prasowe
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Polska jest jednym z państw z najmniejszą liczbą przeprowadzania przeszczepów pediatrycznych – tak wynika z raportu Organización Nacional de Trasplantes. Tylko w ciągu ostatniego roku czas oczekiwania na przeszczep pediatryczny serca wydłużył się w Polsce z 300 do ponad 500 dni. Co to oznacza dla chorych dzieci? To wyrok śmierci. Pomimo tego, temat ich dramatycznej sytuacji w dyskusjach o zdrowiu jest pomijany. 

Anielka Hermanowicz

W 2017 roku o małej i dzielnej Anielce Hermanowicz pisały niemal wszystkie media w Polsce. 1,5 roczna dziewczynka czekała wtedy na własną śmierć. Wszystko to z powodu niedomykalności zastawki mitralnej i nieoperacyjnej, wrodzonej wady serca. Anielkę uratować mógł tylko przeszczep pediatryczny. W Polsce jednak takich zabiegów niemal wcale się nie wykonuje. 1,5 roczna dziewczynka zmarła 26 października 2017 roku. 

Transplantologia dziecięca od lat jest w naszym kraju na bardzo słabym poziomie. Tylko w ciągu ostatniego roku czas oczekiwania na przeszczep pediatryczny wydłużył się w Polsce z 300 do ponad 500 dni, w porównaniu z Hiszpanią jest on 4 razy dłuższy.

Przeszczepy pediatryczne

Po śmierci swojej córki, Jadwiga Hermanowicz postanowiła, że zrobi wszystko, by inne dzieci potrzebujące przeszczepu, nie musiały tak długo czekać czekać. Stworzyła więc Fundację „Serce Anielki”, dzięki której stara się to zmienić. Najnowszy spot „Otchłań”, w mocny sposób pokazuje z czym wiąże się utrata szansy na transplantację.

A tej szansy nie otrzymuje wiele dzieci w naszym kraju. Właśnie dlatego rodzice chorych dzieci pomocy szukają poza granicami Polski. Niestety, takie rozwiązanie również nie wchodzi tutaj w grę, ponieważ Polska nie jest w Eurotransplancie. To związek państw dzielących wspólną listę transplantacji narządów i poszukiwania narządów do transplantacji. To kraje Beneluksu, Austria, Niemcy, Słowenia i Chorwacja.

„Spot dotyczy donacji i transplantacji narządów dziecięcych. Jego celem jest zwiększenie świadomości społeczeństwa w tych kwestiach, a co za tym idzie, ratowanie życia. Temat jest wyjątkowo trudny, bo przecież, aby zgodzić się na oddanie narządów swojego dziecka, musisz najpierw je stracić… Niestety, to dla wielu dzieci jedyny ratunek, a zbyt długi czas oczekiwania na zbawienny organ bardzo często kończy ich życia” – wyjaśnia Tomasz Chrapusta, reżyser spotu.

Fundacja „Serce Anielki”

Ogólnopolska kampania od początku była misją Jadwigi Hermanowicz, która od 2017 roku aktywnie działa na rzecz zwiększenia świadomości przeszczepów pediatrycznych wśród różnych środowisk. „Otchłań” powstała z jej inicjatywy i dzięki zaangażowaniu Dynamo Group: Dynamo Film i ich studia postprodukcyjnego Delapost oraz reżysera Tomasza Chrapusty, udało się stworzyć pełną rozmachu, poruszającą produkcję. Fundacja zapowiada dalsze działania na rzecz dzieci oczekujących na przeszczep i ich rodziców. 

Co udało się osiągnąć do tej pory?

– Informację o wpisie do KRS dostaliśmy 26.10.2018 r., w rocznicę śmierci Anielki. Nasze działania opierają się na kierowaniu rodziców w odpowiednie miejsca z konsultacjami, szukaniu pomocy psychologicznej, jeśli wiemy, że ktoś jej potrzebuje i chce, pisaniu pism do MZ, naszej obecności na komisjach zdrowia w sejmie, wykładach i wszelkiej możliwej edukacji. Nie są to jakieś spektakularne sukcesy, ale wszystko robimy samodzielnie i pro bono – mówi w rozmowie z HelloZdrowie Jadwiga Hermanowicz.

Fundacja „Serce Anielki” nie jest bowiem Organizacją Pożytku Publicznego, nie ma więc żadnych dofinansowań.

– Jako fundacja nawiązaliśmy współpracę z Wojskami Obrony Terytorialnej i, w ramach ich akcji krwiodawstwa, w zeszłym roku uhonorowaliśmy statuetką Anioła Transplantacji brygadę lotniczo-transportową za 30 lat akcji „Serce”. Przez ten czas uratowali oni naprawdę wiele żyć, również dziecięcych – dodaje Jadwiga Hermanowicz.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: