Przejdź do treści

Aga Szuścik: „Każdego dnia z twojej pochwy wypływa średnio niecałe pół łyżeczki płynu. To normalne, że wieczorem majtki są brudne”

Aga Szuścik: "Każdego dnia z twojej pochwy wypływa średnio niecałe pół łyżeczki płynu. To normalne, że wieczorem majtki są brudne"
Aga Szuścik: "Każdego dnia z twojej pochwy wypływa średnio niecałe pół łyżeczki płynu. To normalne, że wieczorem majtki są brudne" / Pexels.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Wydaje ci się, że coś z tobą jest nie tak, bo często twoja cipka jest mokra? Czujesz niepokój, gdy widzisz sporą ilość wydzieliny w pochwie? A może martwisz się, kiedy twoja wagina jest spocona albo wieczorem twoje majtki są brudne? Jeśli na chociaż część pytań odpowiedziałaś twierdząco, koniecznie przeczytaj, co wytwarza nasza wagina i czym absolutnie nie powinnaś się zamartwiać. Pisze o tym w swoim najnowszym poście Aga Szuścik, edukatorka ginekologiczna.

„Suchusio i czyściusio?”

„Oczywiście z całych sił przestrzegam przed olewaniem upławów – sama lata byłam przekonana, że obfite upławy to moja 'uroda’, a to był objaw raka szyjki macicy. Jednocześnie jednak z racji tego, czym obecnie się zajmuję, co rusz słyszę wyznania ginekologów i ginekolożek na temat obsesji na punkcie braku upławów w ogóle i dziwnie rozumianej czystości” – pisze na swoim profilu na Instagramie edukatorka ginekologiczna Aga Szuścik.

Jak dodaje, skutek jest taki, że popełniamy wiele groźnych błędów – między innymi nosimy na co dzień wkładki higieniczne, samodzielnie robimy irygacje, kupujemy „dziwne i niebezpieczne” produkty oraz… wstydzimy się i martwimy.

Jeśli zawsze wydawało ci się, że w waginie powinno być „suchusio i czyściusio”, to może najwyższy czas, żeby zmienić myślenie na ten temat. Jak podkreśla Szuścik, przekonanie, że wulwa ma być „suchuteńka” i „pachnieć kwiatami”, jest skutkiem okropnego stereotypu na temat „kobiecej czystości”.

„Na rynku dostępny jest szereg produktów i usług, które mają naszą waginę oczyścić, zdezynfekować, wysuszyć, uspokoić. Tymczasem z natury nie jesteśmy brudne, a wagina nie jest suchym miejscem! Oczywiście, obfite (lub 'dziwne’) upławy są wskazaniem do umówienia wizyty ginekologicznej, ale, hej, każdego dnia z Twojej pochwy wypływa średnio niecałe pół łyżeczki płynu!” – zaznacza edukatorka.

„Przede wszystkim jednak pamiętaj, że: To normalne, że z pochwy wypływa wydzielina. To normalne, że wieczorem majtki są brudne. To normalne, że skóra się poci – tam też. To normalne, że czasem czujesz mokro w majtkach (szczególnie jeśli golisz włosy łonowe i wydzielina nie ma gdzie się zatrzymać). To normalne, że majtki mogą się odbarwić” – dodaje.

Co leci z cipki?

W kontekście płynów, które wytwarza cipka, często mówi się bardzo ogólnikowo o śluzie i upławach. Jednak to znaczne uproszczenie tego tematu, bo o płynach, które wydostają się z waginy, można powiedzieć znacznie więcej. Aga Szuścik w swoim poście wymienia, „co leci z cipki” i opisuje dokładnie wszystkie substancje. A są to:

  1. Śluz szyjkowy – jak pisze edukatorka, szyjka macicy jest wyposażona w kilkaset gruczołów wytwarzających śluz, a jego konsystencja i ilość różnią się w zależności od momentu cyklu. Wpływ na to ma działanie hormonów. „W czasie owulacji śluz jest jak zalewa z marynowanych grzybków – przezroczysty, bardzo ciągliwy. Jest go też sporo – często ponad pół miligrama na dobę. Innym razem może być jak krem pod oczy – biały, dość rzadki, w ilości maksymalnie 60 mg” – wyjaśnia Szuścik.
  2. Wydzielina gruczołów przedsionkowych (inaczej zwanych gruczołami Bartholina – znajdują się w wargach sromowych wewnętrznych, tuż przy ujściu pochwy) – jak podkreśla Aga Szuścik, substancja wytwarzana przez te gruczoły jest również bardzo istotna. „To one biorą się do pracy, gdy czujesz podniecenie – wytwarzany wtedy śluz sprawia, że wejście do waginy robi się śliskie i wilgotne” – tłumaczy ekspertka.
  3. Produkty pałeczek kwasu mlekowego „W pochwie żyją bakterie kwasu mlekowego. Te małe słodziaki chronią nas przed infekcjami. Wytwarzają kwas mlekowy, który utrzymuje w pochwie kwaśne środowisko, absolutnie niegościnne dla większości wirusów i bakterii, które mają wobec nas złe zamiary” – wyjaśnia Aga Szuścik. Jak dodaje, pałeczki kwasu mlekowego produkują bakteriocyny (białka, które działają jak antybiotyki) i nadtlenek wodoru – obie substancje również wydobywają się na zewnątrz.
  4. Komórki błony śluzowej – jak podkreśla Szuścik, błona śluzowa, którą wyściełana jest pochwa, odnawia się bardzo dynamicznie – co cztery dni mamy zupełnie nowy nabłonek. „Martwe komórki usuwane są na zewnątrz wraz z wydzieliną. To dodatkowy mechanizm czyszczący” – pisze edukatorka ginekologiczna.
  5. Przesięk – wiedziałaś, że komórki wyściełające pochwę (mimo że jest ich aż około 28 warstw) wcale nie mają aż tak dużo keratyny, przez co są lekko przepuszczalne? Zwraca uwagę na to w swoim poście Aga Szuścik. Jak dodaje, skutek jest taki, że płyn z układu krwionośnego przecieka – a właściwie przesiąka – ze środka do pochwy. „Dzieje się to w ilości tyci-tyci, ale jednak stanowi część wydzieliny z pochwy” – zauważa ekspertka.
  6. Łój (albo ładniej: sebum) – jak wyjaśnia Aga Szuścik, ta tłusta substancja jest wytwarzana przez wargi sromowe zewnętrzne, razem z potem. „I to trafia do naszych majtek, tak jak pot spod pachy brudzi koszulkę, a sebum z buzi trafia na golf” – dodaje.
  7. „Acid techno w twoich majtkach” – zdarzyło ci się wyjąć z prania odbarwione majtki i zastanawiałaś się, czy powinno cię to niepokoić? Absolutnie nie! Szuścik tłumaczy, że to wszystko przez kwaśne środowisko w cipce. „To, co kwaśne, nie jest złe – żelki z posypką, kiszone ogórki, acid techno. Jak już wiesz, kwaśne środowisko w waginie pomaga jej zachować zdrowie. Pewnie wiesz też, że plamy z różnych miejsc można usuwać sokiem z cytryny lub octem. No właśnie – to, co kwaśne, ma moc i działa nieco żrąco. Cipka też ma moc, dlatego jej wydzielina potrafi odbarwić majtki. To nic złego czy strasznego!” – zaznacza.

Powodów, dla których w twojej cipce jest mokro, jest więc mnóstwo. I bynajmniej nie jest to tylko infekcja intymna. Pamiętaj więc: nie dąż za wszelką cenę, żeby w twojej cipce było sucho, bo to wbrew naturze!

Aga Szuścik – kim jest?

Aga Szuścik jest edukatorką ginekologiczną i onkologiczną, artystką społeczną, autorką bloga „Życie po raku”, specjalistką patient experience i medical art, a także syrenką, czyli osobą, której głównie z powodu nowotworu wycięto część lub całość narządów rodnych. Jej profil na Instagramie, na którym edukuje m.in. na temat profilaktyki i higieny intymnej, obserwuje ponad 12 tys. osób.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Aga Szuścik (@agaszuscik)

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.