Przejdź do treści

Czym jest i jak wygląda atak paniki? Tłumaczy dr Rita Santos

Czym jest i jak wygląda atak paniki? / GettyImages
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Napad lęku to przerażające i niepokojące doświadczenie, zwłaszcza jeśli nie rozumiesz, co się z tobą dzieje i jak sobie z tym poradzić. Może zdarzyć się każdemu okazjonalnie, niektórzy doświadczają go częściej. Na rynku wydawniczym ukazała się właśnie książka dr Rity Santos „Jak pokonać lęk i ataki paniki”, którą HelloZdrowie objęło matronatem medialnym. Poniżej publikujemy jej fragment wraz z przydatnym ćwiczeniem.

 

Rozdział: Czy panika rządzi twoim życiem

Czym jest atak paniki

Literatura medyczna i naukowa zajmuje się atakami paniki od lat, ich opisy można znaleźć w tekstach nawet z XVI wieku. Jednakże dopiero niedawno poświęcono im tyle uwagi, na ile w rzeczywistości zasługują.

W latach 80. ubiegłego wieku nauka i medycyna nie tylko zwróciły uwagę na ataki paniki, lecz także zgłębiły ich znaczenie. Mniej więcej w tym samym czasie również lęk zaczął wzbudzać zainteresowanie badaczy. Stopniowo gromadzono wiedzę na ten temat, a po kilkudziesięciu latach prowadzenia analiz dotyczących ataków paniki zarówno od strony biologicznej, jak i psychologicznej, opracowano ich pierwsze definicje.

Najnowszą z nich opublikowano w Kryteriach diagnostycznych zaburzeń psychicznych DSM-5, podręczniku opisującym zjawiska związane ze zdrowiem psychicznym, niezwykle popularnym wśród psychologów, psychiatrów i innych lekarzy.

Atak paniki został zdefiniowany tam jako „nagły przypływ silnego lęku lub dyskomfortu, który osiąga kulminację w ciągu minut” [*American Psychiatric Association, Kryteria diagnostyczne zaburzeń psychicznych DSM-5, Edra Urban & Partner, Wrocław 2018, str. 261]

Atak paniki to „nagły przypływ silnego lęku lub dyskomfortu, który osiąga kulminację w ciągu minut”.

Podczas ataku paniki pojawiają się przynajmniej cztery spośród następujących symptomów:

✔ palpitacje, kołatanie serca lub przyspieszona akcja serca,

✔ pocenie się,

✔ drżenie mięśni lub trzęsienie się,

✔ wrażenie dławienia się,

✔ nudności lub dyskomfort w jamie brzusznej,

✔ dreszcze lub uczucie gorąca,

✔ derealizacja (uczucie odrealnienia) lub depersonalizacja (uczucie oderwania od siebie),

✔ braku tchu lub duszności,

✔ ból lub dyskomfort w klatce piersiowej

✔ zawroty głowy, zaburzenia równowagi, światłowstręt lub uczucie utraty przytomności,

✔ obawa przed utratą kontroli lub „szaleństwem”,

✔ parestezja (drętwienie lub mrowienie),

✔ lęk przed śmiercią.

Analizując przedstawioną listę, łatwo zauważyć, że objawy mogą być zarówno poznawcze (wtedy dotyczą myśli), jak i fizykalne (wiążą się wówczas z doznaniami cielesnymi).

Zdaniem autorów podręcznika, aby nazwać niepokojący epizod atakiem paniki, wystąpić muszą co najmniej cztery spośród wymienionych objawów. Jeśli jest ich mniej, mówimy o atakach paniki o ograniczonych objawach, które mimo wszystko nadal są niepokojące i szkodliwe dla doświadczających ich osób.

Co istotne, aby uznać objawy za przejaw ataku paniki, ich przyczyną nie może być sytuacja stanowiąca realne zagrożenie.

Przykładowo – jeżeli jedziesz 300 km na godzinę i odczuwasz paniczny strach z powodu grożącego ci wypadku, nie doświadczasz ataku paniki, ponieważ twoje obawy wynikają z prawdopodobnego scenariusza.

Warto w tym momencie zaznaczyć, że objawy poznawcze (myśli), takie jak lęk przed śmiercią, utratą kontroli nad ciałem lub wręcz „szaleństwem”, są potocznymi określeniami używanymi przez ludzi do opisywania swoich doświadczeń i nie są terminami diagnostycznymi ani też nie są stosowane do oceniania tych zjawisk.

Podczas ataku mogą występować również inne objawy, których jednak nie można uznać za typowe. Wśród nich znajdziemy między innymi:

✔ suchość w ustach,

bóle głowy,

✔ płacz,

✔ krzyk,

✔ tinnitus (szumy i dzwonienia uszne),

✔ napięcia mięśniowe i bóle (np. karku).

Czym atak paniki różni się od niepokoju

Atak paniki jest z reguły silny, wyraźny i osiąga największą intensywność (tzw. szczyt) w ciągu zaledwie kilku minut. Tym właśnie różni się od zwykłego niepokoju. W efekcie ludzie mogą odczuwać niepokój przez cały dzień, a następnie doświadczyć ataku paniki, ale także odczuwać niepokój przez cały dzień i nie doświadczyć ataku paniki.

Dziennikarka myślała, że przechodzi atak paniki, w rzeczywistości miała sepsę. Teraz ostrzega inne osoby, żeby nie bagatelizowały objawów

Jak to jest mieć atak paniki

Ataki paniki mogą narastać stopniowo, począwszy od łagodnego lęku lub niepokoju, ale mogą też pojawić się nagle, bez wcześniejszego ostrzeżenia czy jakiegokolwiek sygnału. Mogą nawet nie być związane z żadną konkretną, łatwą do zauważenia przyczyną.

Doświadczenie to u większości ludzi wydaje się przebiegać w podobny sposób, chociaż każdy z nas będzie opisywał je inaczej. W końcu niektórzy z nas są bardziej wrażliwi na wybrane doznania i to właśnie je lepiej zapamiętują, i na nich się skupiają. Ty możesz odnotować przyspieszone bicie serca lub zauważyć zmiany w oddychaniu, spocić się, wreszcie czuć się roztrzęsiony. Ja natomiast mogę być rozkojarzona, mieć zawroty głowy lub zimne poty i mdłości. Tak czy inaczej, wszystkie te odczucia mają jedną wspólną cechę: są wyjątkowo nieprzyjemne. Sprowadzają się do wrażenia, że za chwilę dostaniesz zawału, że zaraz zemdlejesz, zachorujesz, stracisz kontrolę nad sobą lub nawet umrzesz. To wrażenie jest tak realne, jakby te wszystkie rzeczy faktycznie miały się wydarzyć.

Co oznaczają te objawy? Skąd się biorą? Co niedobrego się dzieje? To logiczne pytania, na które zazwyczaj nie można znaleźć logicznej odpowiedzi.

Co zrozumiałe, z czasem zaczynasz się bać samych ataków paniki i wszystkich tych strasznych doznań, które się z nimi wiążą. Nie jest przesadą stwierdzenie, że miewają one wyniszczający wpływ na nasze samopoczucie, a nawet zdrowie psychiczne. Czasami, po doświadczeniu jednego czy kilku ataków, twoje życie zmienia się nie do poznania. Nieoczekiwanie schodzisz z wybranej przez siebie ścieżki i odkrywasz, że podążasz tą wyznaczoną przez lęk i wolę przetrwania. Nie patrzysz już w ten sam sposób na otaczający cię świat i inaczej postrzegasz to, co związki międzyludzkie mają ci do zaoferowania.

Po prostu zaczynasz koncentrować się na sobie i na tym, co czujesz lub co możesz czuć. Mówiąc konkretniej, skupiasz się na unikaniu ataków paniki i związanych z nimi doznań. Poświęcasz sporo czasu na zastanawianie się, co może stanowić dla ciebie zagrożenie i wywołać kolejny atak. Twoimi działaniami kieruje obawa przed tym, co może się wydarzyć, przy czym nie są to pozytywne rzeczy, raczej przerażające i szkodliwe. Zaczyna rządzić tobą lęk przed utratą kontroli lub nawet przed śmiercią. Nie poznajesz już siebie, a twoja pewność siebie zanika.

Jeśli regularnie doświadczasz ataków paniki, twoimi działaniami kieruje obawa przed tym, co może się wydarzyć.

Po pewnym czasie zaczynasz odkrywać sposoby aktywnego zapobiegania zagrożeniu, a robisz to, tworząc mechanizmy ochronne nazywane również „zachowaniami ochronnymi”.

Tym zachowaniom przyjrzymy się bliżej w rozdziale 3. Z czasem rozwija się w tobie również strach przed lękiem. To prawda: nieustannie boisz się odczuwać lęk!

ĆWICZENIE 1: Określ objawy swojego ataku paniki

Zacznij zapisywać swoją podróż w notatniku i odnajdywać w swoich doświadczeniach to, czego się dowiadujesz.

Pomyśl o doznaniach fizycznych, które towarzyszyły ci podczas ataku paniki. Które z nich jesteś w stanie zidentyfikować?

Przejrzyj listę symptomów ataku paniki i zapisz w swoim zeszycie, które z głównych objawów odczuwałeś.

Upewnij się, że zanotowałeś wszystkie z nich, i podkreśl te występujące najczęściej oraz te, które wydają się najbardziej niebezpieczne, korzystając z poniższej tabelki jako szablonu.

Przy każdym objawie napisz, dlaczego go nie lubisz, co on dla ciebie oznacza i jakie – twoim zdaniem – mogą być konsekwencje jego pojawienia się. Przykładowo:

Doznanie fizyczne -> ODPOWIEDŹ: Nudności.

Dlaczego go nie lubisz? / Co oznacza? / Jakie może mieć konsekwencje? -> ODPOWIEDŹ: Czuję się niedobrze i próbuję nie zwymiotować. Bo jeśli zwymiotuję, stracę nad sobą kontrolę – to będzie jakiś koszmar!

To ćwiczenie jest istotne. Stanowi pierwszy krok na drodze do zrozumienia swoich przeżyć związanych z atakiem paniki.

Uważam, że nie możemy zmienić czegoś, czego tak naprawdę nie rozumiemy, dlatego przeanalizowanie swoich doświadczeń ma kluczowe znaczenie.

Dzięki temu ćwiczeniu zidentyfikujesz fizyczne odczucia, których się boisz i z którymi się zmagasz. Nie są one przyjemne, więc odbierasz je jako szkodliwe i przerażające.

Odniesiemy się do tego ćwiczenia w ćwiczeniu 4 przy omawianiu znaczenia tego, w jaki sposób interpretujesz swoje ataki paniki.

Wydawnictwo RM

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat ataków paniki i sposobów radzenia sobie z nimi, kup książkę dr Rity Santos, dostępną m.in. na stronie Wydawnictwa RM.

O książce
Nie jesteś sam – każdy może mieć atak paniki
Jeśli nauczysz się rozpoznawać ataki paniki, pojmiesz ich mechanizm i opanujesz techniki radzenia sobie z nimi, jakość twojego życia znacznie się polepszy, a ty odzyskasz upragniony spokój i poczucie kontroli.

Dzięki temu poradnikowi:

  • zrozumiesz, czym są ataki paniki i dlaczego się zdarzają;
  • zidentyfikujesz czynniki wyzwalające twoje ataki oraz wypracujesz zachowania zapobiegawcze;
  • nauczysz się akceptować swoje emocje, zamiast z nimi walczyć;
  • stworzysz plan samoopieki w celu przeciwdziałania kolejnym atakom.

Czas odzyskać swoje życie bez lęku!

O autorce:
Rita Santos jest psycholożką kliniczną specjalizującą się w terapii poznawczo-behawioralnej (CBT – ang. cognitive behavioral therapy). Na co dzień zajmuje się lękiem i związanymi z nim przypadłościami. Wykształcenie medyczne zdobyła w Lizbonie (1998 r.), a następnie zrobiła specjalizację z CBT w zakresie zaburzeń lękowych (2000 r.). Ponieważ wciąż chciała rozwijać swoje zainteresowania, rozpoczęła studia doktoranckie w Londynie, podczas których zajmowała się poznawczymi aspektami lęku. Prowadziła wówczas nowatorskie badania psychologiczne przy wykorzystaniu funkcjonalnego rezonansu magnetycznego mózgu. Jej odkrycia przyczyniły się do stworzenia nowej koncepcji lęku nazywanej teorią kontroli uwagi.
Po doktoracie (2007) Rita Santos pracowała naukowo, a także wykładała w Royal Holloway, University of London. Zrobiła również specjalizację z CBT w zakresie terapii stanów lękowych (2011).
W trakcie swojej kariery naukowej stale poszerzała zakres umiejętności, zdobyła bogate doświadczenie akademickie (prowadzenie badań, publikowanie prac i prowadzenie zajęć na poziomie studiów licencjackich i podyplomowych) oraz szerokie doświadczenie kliniczne (praktyka prywatna, a także praca w szpitalach psychiatrycznych, ośrodkach wsparcia dla studentów oraz w Narodowej Służbie Zdrowia). Obecnie prowadzi szkolenia z zakresu CBT oraz pracuje jako psychoterapeutka poznawczo-behawioralna.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: