Izrael. Lekarze rozdzielili bliźniaczki syjamskie zrośnięte głowami

Po ponad 12-godzinnej operacji w Izraelu udało rozdzielić się roczne bliźniaczki syjamskie, które były zrośnięte głowami. Przy zabiegu obecnych było 50 osób, a dziewczynki przygotowywały się do niego miesiącami. 

Miesiące przygotowań do operacji

Udaną operację rozdzielenia zrośniętych głowami rocznych bliźniaczek syjamskich przeprowadzono w Centrum Medycznym w izraelskiej Beer-Szewie. Skomplikowany zabieg, który był prawdziwym balansowaniem na granicy życia i śmierci, trwał 12 godzin, a dziewczynki przygotowywały się do niego miesiącami. Bliźniaczki były zrośnięte tyłem głów, jednak do ich rozdzielenia brakowało w tym miejscu dużej ilości skóry. Z tego powodu dr Lazar i jego zespół przeprowadzili u dzieci zabieg, wkładając między skórę głowy a czaszki dziewczynek silikonowe worki, których objętość zwiększano co kilka dni. Dzięki temu mogła wytwarzać się nowa skóra, która została wykorzystana w trakcie operacji.

Eksperci biorący udział w rozdzielaniu bliźniąt przez kilka miesięcy przeprowadzali ćwiczenia na modelach głów dziewczynek, które zostały stworzone za pomocą technologii 3D.

– To bardzo rzadka i skomplikowana procedura medyczna, którą do tej pory wykonano na świecie około dwudziestu razy, a w Izraelu po raz pierwszy – powiedział szef oddziału neurochirurgii dziecięcej dr Mickey Gideon dziennikowi „Haaretz”.

Operacja bliźniaczek syjamskich

W operacji wzięło udział 50 ekspertów. Pierwszy zespół przeprowadził oddzielenie kości czaski od siebie, następnie w końcowej fazie eksperci zostali podzieleni na dwa zespoły. Każdy zespół wykonywał rekonstrukcję czaszki jednej dziewczynki. Jak wyjaśnił dr Mickey Gideon, szef oddziału neurochirurgii dziecięcej w szpitalu Soroka, operacja się udała a dziewczynki odpoczywają.

„Następnych kilka dni będzie miało decydujące znaczenie w procesie zdrowienia bliźniąt” – dodał.

Rozdzielenie dziewczynek to zabieg na skalę światową. Podobne operacje przeprowadzono do tej pory jedynie dwadzieścia razy. Z badań Uniwersytetu Kalifornijskiego w Stanach Zjednoczonych wynika, że dzieci zrośnięte głowami rodzą się raz na 2,5 miliona urodzeń.

– Jestem dumny z naszych specjalistów, którzy zaangażowali się w to trudne i złożone przedsięwzięcie – mówił dyrektor szpitala dr Shlomo Kadesh w rozmowie z dziennikiem „The Jerusalem Post”.

Szpital, w którym odbyła się operacja, udostępnił także zdjęcia dziewczynek po zabiegu, kiedy pierwszy raz mogły spojrzeć na siebie.

„Ładnie się regenerują. Oddychają i jedzą samodzielnie – powiedział agencji Reutera Eldad Silberstein, szef wydziału chirurgii plastycznej Soroki.