Przejdź do treści

Choroba Alzheimera ma podłoże wirusowe? Badania wskazują, że wywołują ją wirusy, które ma każdy z nas

Choroba Alzheimera ma podłoże wirusowe? / gettyimages
Choroba Alzheimera ma podłoże wirusowe? / gettyimages
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Choroba Alzheimera może mieć podłoże wirusowe. Do takich wniosków doszli naukowcy, którzy uważają, że za rozwój choroby mogą odpowiadać pospolite wirusy. Doprowadzają one do stanu zapalnego, a następnie do gromadzenia się w tkankach mózgu charakterystycznych białek.

Choroba Alzheimera

Według National Institute on Aging, choroba Alzheimera jest jedną z najczęstszych przyczyn demencji u osób starszych. Jej rozwój zaczyna się niezauważalnie. Z czasem jednak problemy z pamięcią zaczynają się nasilać.

I chociaż chorobę Alzheimera bada się od wielu lat, przyczyny jej pojawienia się nadal nie są znane. Zaobserwowano jednak, że w mózgach osób dotkniętych tą chorobą gromadzą się złogi tzw. białek tau oraz amyloidów beta. Według naukowców, doprowadza to do pogorszenia, a następnie do utraty funkcji neuronów.

"W pewnym momencie nie mogłam sobie przypomnieć nawet własnego imienia. Były takie chwile, że nie chciałam żyć" - mówi Emilia Clerke o afazji

Pospolite wirusy przyczyną choroby Alzheimera?

Naukowcy z Uniwersytetu Tufts i Uniwersytetu Oksfordzkiego dowiedli, że do rozwoju choroby Alzheimera może prowadzić infekcja wirusowa, a konkretnie wirus opryszczki pospolitej HSV oraz wirus VZV (ospy wietrznej i półpaścca).

Badacze, którzy wykorzystali trójwymiarowy model hodowli tkanek ludzkiego mózgu, wykazali, że wirus VZV może aktywować wirusa HSV. Oba wirusy po pierwotnym zakażeniu gospodarza i wywołaniu infekcji pozostają uśpione w ludzkim organizmie. Do ich kolejnej aktywacji może dojść jednak np. w okresie obniżonej odporności organizmu. Zazwyczaj HSV-1, czyli jeden z głównych wariantów wirusa opryszczki pospolitej, pozostaje uśpiony w neuronach mózgu. Zdaniem badaczy jego aktywacja może prowadzić do gromadzenia się białek tau i amyloidu beta oraz utraty funkcji neuronów.

„Nasze wyniki sugerują jedną ścieżkę prowadzącą do choroby Alzheimera, wywołaną przez infekcję VZV. Tworzy ona wyzwalacze zapalne, które budzą HSV w mózgu. Chociaż wykazaliśmy związek między aktywacją VZV i HSV-1, możliwe jest, że inne zdarzenia zapalne w mózgu mogą również obudzić HSV-1 i prowadzić do choroby Alzheimera” – stwierdziła Dana Cairns, jedna z autorek badania, pracownica naukowa na Wydziale Inżynierii Biomedycznej Uniwersytetu Tufts.

Jak kontrolować stres?

Odtworzyli środowisko przypominające ludzki mózg

Podczas badań naukowcy odtworzyli środowisko przypominające ludzki mózg. Wykorzystali do tego małe, sześciomilimetrowe gąbki wykonane z białek jedwabiu oraz kolagenu. Wszystko po to, by zrozumieć związek przyczynowo-skutkowy między chorobą Alzheimera a zakażeniem pospolitymi wirusami.

Badacze do gąbek wprowadzili następnie komórki macierzyste, które przekształciły się w funkcjonalne neurony. Niektóre z nich tworzyły również komórki glejowe. Naukowcy odkryli, że neurony wyhodowane w tkance mózgowej mogą być zakażone VZV, co jednak nie doprowadza do tworzenia się charakterystycznych dla Alzheimera białek tau i płytek beta-amyloidu.

Powstają one dopiero wtedy, gdy w neuronach obecny jest nieaktywny wirus HSV-1 i dojdzie do ekspozycji na VZV. Doprowadza to do reaktywacji wirusa HSV i wzrostu białek tau oraz  beta-amyloidu, a także do spowolnienia pracy neuronów.

Według naukowców, powtarzające się cykle aktywacji HSV-1 mogą prowadzić do nasilenia się stanu zapalnego w mózgu i postępującej utraty funkcji poznawczych. Ryzyko demencji znacznie zmniejsza szczepionka przeciw VZV, która zapobiega ospie wietrznej. 

Nosicielem jest każdy z nas

Ze statystyk Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że na całym świecie 3,7 miliarda osób w wieku poniżej 50 lat jest zarażona wirusem HSV-1, czyli wirusem wywołującym opryszczkę jamy ustnej. Zakażenie w większości przypadków jest bezobjawowe, a sam wirus jest uśpiony w komórkach nerwowych, dlatego większość nosicieli nie ma żadnych objawów lub są one bardzo łagodne.

Powszechny jest także wirus wywołujący ospę wietrzną i półpaśca. Z badań wynika, że 95 proc. nosicieli zaraziło się nim przed upływem dwudziestego roku życia.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.