Joanna Kryńska otrzymała druzgoczącą diagnozę. „Po operacji mam drugie życie”
Joanna Kryńska, dziennikarka i prezenterka, przeszła poważną operację. O swoich problemach zdrowotnych poinformowała za pośrednictwem Instagrama. „Wiedziałam, jak blisko aparatu mowy jest guz. Pół milimetra” – wyznała. Zwróciła się także z ważnym apelem do swoich fanów.
„Trzeba było działać. Wsparcie i pomoc pojawiły się natychmiast”
Joanna Kryńska od niemal od dwóch dekad związana jest ze stacją TVN24. Jednak przez ostatni miesiąc nie było jej ani w pasmach informacyjnych, ani w mediach społecznościowych. Okazało się, że dziennikarka dochodzi do siebie po poważnej operacji.
Druzgoczącą diagnozę poznała w Dzień Kobiet. Okazało się, że ma guza mózgu. Zmianę stwierdzono na podstawie wyniku rezonansu magnetycznego.
„Wiedziałam, jak blisko aparatu mowy jest guz. Pół milimetra” – napisała na Instagramie.
Konieczna była pilna operacja. Na szczęście dziennikarka mogła liczyć na swojego narzeczonego, Grzegorza „Gabora” Jędrzejewskiego, trenera bramkarzy. Jej synowie, Franek i Janek (ich ojcem jest były mąż Kryńskiej, dziennikarz Tomasz Marzec), także okazali jej dużo wsparcia.
„Obsunęłam się Grzesiowi na ręce po wyniku. Ale on mnie podniósł. Trzeba było działać. Wsparcie i pomoc pojawiły się natychmiast. Chłopcy wiedzieli, że trzeba zająć się czymś, co boli” – czytamy we wpisie.
Po otrzymaniu diagnozy konieczne były badania w Warszawie i Bydgoszczy. Joanna Kryńska postanowiła podejść do problemu zadaniowo.
„Co czułam przed operacją, znając szczegóły? Że muszę to zrobić, że takie mam dla siebie zadanie. I się udało„.
„Badajcie się!”
Operacja przebiegła pomyślnie, a dziennikarka powoli dochodzi do siebie.
„Mówię, chodzę, wracam szybko do sił, a włosy odrastają. Wynik histopatologii bardzo dobry. Po operacji mam drugie życie” – napisała w poście w mediach społecznościowych.
Problemy zdrowotne stały się dla prezenterki cenną lekcją życia. Z jej wpisu wynika, że przez ostatnie tygodnie wiele się nauczyła.
„Czego się nauczyłam? Że trzeba ufać, bardziej niż ufałam. Że kocham jeszcze mocniej tych, których mam. Że każdy z nas jest taki sam w obliczu choroby(…). Że wierzę, tak jak wierzyłam. Że Bliskich mam na medal. Że jestem szczęściarą”
Zaapelowała także do obserwatorów, aby nie lekceważyli najmniejszych objawów swojego złego samopoczucia.
„Jeśli coś Was martwi, niepokoi, dziwnie boli – zróbcie jak ja – nie zostawiajcie tego. Badajcie się!” – zachęciła.
Podziękowała wszystkim, którzy ją wspierali w tych trudnych chwilach. Myśli już o powrocie do pracy, ale na to musi jeszcze trochę poczekać.
Rozwiń„Potrzebuję jeszcze trochę czasu, by moja energia wróciła. (…) Wrócę silniejsza!” – obiecała na koniec.
Guz mózgu – objawy i leczenie
Guz mózgu może manifestować się na wiele sposobów, w zależności od stopnia zaawansowania nowotworu oraz od funkcji obszaru, który jest uciskany. Neurologiczne objawy guza mózgu dotyczą zwiększenia śródczaszkowego ciśnienia i powstawania obrzęku, który powoduje ból głowy. Często jest on niestety ignorowany i „wyciszany” za pomocą tabletek przeciwbólowych.
Wraz z postępem choroby pojawiają się także:
- nudności,
- wymioty,
- uczucie ciągłego zmęczenia,
- problemy z pamięcią, rozpoznawaniem twarzy bliskich czy przypomnieniem sobie daty,
- utrata przytomności.
Dokładne leczenie nowotworu mózgu zależy od rodzaju guza i może być albo operacyjne, albo nieoperacyjne. Jednak najczęściej zabieg usunięcia guza mózgu jest konieczny. Niejednokrotnie operacje muszą być wspomagane przez radioterapię, która zapobiega powstawaniu przerzutów w przyszłości. Jest ona konieczna w przypadku nowotworów złośliwych, ponieważ nie jest możliwe usunięcie wszystkich tkanek zajętych procesem chorobotwórczym. Zabiegi te mogą trwać parę tygodni i są skierowane na określony fragment ciała.
Zobacz także
Nawracające bóle głowy u młodych osób mogą świadczyć o rozwijającym się guzie mózgu. Na co zwrócić uwagę?
„Uważam, że stres wywołał to wszystko, co mnie spotkało. Wyhodowałam sobie guza na własne życzenie” – mówi Ina Dźwierzyńska od trzech lat żyjąca z guzem mózgu
„Najbardziej się boję tego, aby nie było gorszego jutra” – mówi Justyna, która poświęciła wszystko, aby opiekować się ojcem mającym guza mózgu
Polecamy
Nietypowa reakcja na alkohol doprowadziła do diagnozy. „Wystarczył jeden łyk”. Dziś uświadamia innych
Pierwsza taka operacja w Polsce. Lekarze usunęli 71-latkowi guza mózgu przez oczodół
U Roksany Węgiel-Mglej zdiagnozowano nieuleczalną chorobę. „Zrozumiałam powagę tego, co się wydarzyło”
„Choroba jest tylko niewielką częścią tego, kim jestem”. Sammy Basso zmarł w wieku 28 lat
się ten artykuł?