Przejdź do treści

Latające kleszcze w lasach. Czy strzyżak jeleni jest niebezpieczny?

Latające kleszcze w lasach
Latające kleszcze w lasach. Czy strzyżak jeleni jest niebezpieczny? Bruno Emmanuelle/Unsplash
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Latające kleszcze tak naprawdę pajęczakami nie są. Strzyżak jeleni (sarni), bo to o nim mowa, to gatunek dość uciążliwego owada, który żeruje w lasach i na ich obrzeżach. Czy spotkanie z nim jest dla nas niebezpieczne?

Lato w cieniu strzyżaka

Temat latających kleszczy pojawia się co roku latem, gdy te owady stają się najaktywniejsze, a my ruszamy do lasów. Chociaż małe i niepozorne (mają około 5-6 milimetrów, brązowe, płaskie ciało i przeźroczyste skrzydła, które zrzucają, gdy znajdą żywiciela), spotkanie ze strzyżakami nie należy do najprzyjemniejszych – atakują całymi chmarami. Są małe i ruchliwe, a na odnóżach mają haczyki, w szaleńczym locie mogą wczepiać się we włosy, wlatują w różne szczeliny (mogą np. dostać się do nosa czy ucha), przedostają się pod ubranie. Jednak człowiek jest tylko przypadkową ofiarą. Chociaż strzyżak jeleni może nas ugryźć, to ich głównymi żywicielami są zwierzęta (głównie jeleniowate, na co wskazuje ich nazwa). To w futrze zwierząt kopulują i składają jaja, są w stanie w nim nawet przezimować.

kobieta na łące

Ostrzeżenia leśników

O tym, że w lasach możemy spotkać strzyżaki, od kilku sezonów informują leśnicy. „Ze względu na swoją ruchliwość i niewielki rozmiar dosłownie wciskają się w różne szczeliny i zakamarki ubrań i ciała. Na odnóżach mają haczyki, którymi wczepiają się we włosy i mniejsze włoski, przez co bardzo trudno je wyciągnąć… Z kolei twardy pancerzyk utrudnia ich rozgniecenie. Eh te cwane bestie… Uwierzcie, że potrafią być bardzo upierdliwe” – możemy przeczytać na facebookowym profilu Nadleśnictwa Szubin. Latające kleszcze pojawiają się także na profilu Lasów Państwowych. „Ile razy wyciągaliście już strzyżaki z włosów czy brody? Ile razy te „przyjemniaczki” popsuły wam wypad do lasu? Małe toto, szybkie i twarde. Normalnie ściśnięcie między palcami często jest niewystarczające. Bąble po ich ugryzieniach często bardzo długo się goją” – informowano w ubiegłych latach. W innym wpisie porównano strzyżaka i kleszcza. Co mają wspólnego? To pasożyty, ale ich potrzeby i zagrożenia wynikające ze spotkania z nimi są zupełnie inne.

Kobieta stoi przy kwiatach doniczkowych

Kleszcz czy nie kleszcz?

Latający kleszcz zyskał wiele nazw. Kleszcz ze skrzydłami, wesz jelenia, łowik, strzyżak jeleni (sarni) – to wszystko określenia małych owadów z rzędu muchówek. I to właśnie do much, a nie do pajęczaków (którymi są kleszcze), jest strzyżakom bliżej. Jednak ze względu na wygląd, bytowanie i zachowanie podobne do kleszczy, porównuje się je właśnie z nimi. Strzyżaki są jednak od tych pajęczaków mniejsze i bardziej ruchliwe, w dodatku mają skrzydła i latają na krótkie dystanse. Latające kleszcze są powszechne nie tylko w Europie, ale też na Syberii, w Chinach czy w Ameryce Północnej.

Meszki - jak z nimi walczyć? Czy ugryzienie meszki jest niebezpieczne?

Strzyżak jest niebezpieczny?

Sam kontakt z tym owadem może być dla nas nieprzyjemny. Chyba nikt nie chciałby się znaleźć pośród małych, latających „robaczków”, które wczepiają się we włoski na naszym ciele, próbują dostać się w każdą szczelinę. Ugryzienia często zauważamy po czasie, gdy na naszym ciele pojawia się twarda i swędząca grudka. Goi się długo, obrzęk może utrzymywać się kilka tygodni, a nawet rok.

Wiemy, że ugryzienie jest bolesne, a u alergików czy osób wrażliwych może wywoływać reakcję alergiczną (także wtórną). A czy latające kleszcze są źródłem chorób? Badania wskazują, że mogą być odpowiedzialne za przenoszenie bakterii Bartonella schoenbuchensis, które mogą powodować egzemę. Gatunek jest też nosicielem patogenów, takich jak: Anaplasma phagocytophilum odpowiedzialną za wywoływanie ludzkiej anaplazmozy granulocytarnej, czy wywołującą boreliozę Borelia burgdorferii. Warto jednak dodać, że dotychczas nie potwierdzono jednoznacznie, czy strzyżyki mogą przenosić te choroby na człowieka, a choć po wizycie w lesie możemy znaleźć je we włosach, to człowieka gryzą rzadko. Nie jesteśmy ich głównym celem, inaczej, niż to jest np. w przypadku „zwykłych” kleszczy.

Jak czytamy na Facebooku Lasów Państwowych, „ugryzienia mogą być dotkliwe, swędzące, mogą wywoływać reakcję alergiczną, ale nie można zarazić się boreliozą„. Chociaż przed strzyżakami ciężko jest się uchronić, nie powinniśmy z ich powodu zamykać się w domach. Podobnie z kleszczami – grunt to odpowiednie przygotowanie (jasne ubrania, długie nogawki, a po powrocie do domu – dokładne oględziny ciała). Jak podkreślają leśnicy „nie ma co panikować, są w lasach od zawsze tak samo jak komary czy meszki i choć potrafią być uciążliwe, nie warto z ich powodu rezygnować z wypraw do lasu”.

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.