Drzemka w środku dnia błyskawicznie usprawnia pracę mózgu. Oczyszcza pamięć krótkotrwałą i robi miejsce na nowe wiadomości. Poza tym poprawia szybkość reakcji i koncentrację. Podpowiadamy, jaka drzemka jest najskuteczniejsza.
„Cudowna moc drzemki”
Specjaliści z NASA dowiedli, że zaledwie 26-minutowa drzemka, którą ucięli sobie piloci w kabinie statku, zwiększyła ich czujność o 54 proc., a o 34 proc. wydajność ich pracy. Do badania wykorzystano rezonans magnetyczny fMRI obrazujący pracę mózgu i na tej podstawie obliczono efekty.
Dr Matthew Walker z University of California w Berkeley porównał zmęczony mózg do przepełnionej skrzynki e-mailowej. Bazując na swoich badaniach, tłumaczy, że jeśli się nie zdrzemniemy, hipokamp (część mózgu odpowiedzialna za transport informacji z pamięci krótkotrwałej do długotrwałej) jest zapchany nadmiarem wiadomości i nie przyswaja kolejnych danych.
Dla tych, którzy chcą zagłębić temat, lektura obowiązkowa to „Cudowna moc drzemki” dr Sary Mednick. Specjalistka od sjesty uważa, że najlepsza pora na drzemkę dla nastolatków to późne popołudnie, około godz. 16. Natomiast dorośli, którzy kładą się spać zwykle około godz. 23 i wstają miedzy 6 a 8 rano, powinni się zdrzemnąć między godz. 13 a 15. Skuteczna drzemka nie powinna być dłuższa niż 30 minut. Jeśli wejdziemy w głębokie fazy snu, obudzimy się zdezorientowani i paradoksalnie bardziej zmęczeni. Niektórym wystarczy dosłownie kilka minut, aby po przebudzeniu od razu działać. Przyda się w takim razie budzik, a także trochę spokoju i opaska na oczy, jeśli w pomieszczeniu jest jasno.
Drzemka vs. kawa
A może lepiej po prostu napić się kawy? Odpowiedź nie jest prosta. Z jednej strony ze względu na zawartość kofeiny kawa nie jest polecana wszystkim. Powinny jej unikać osoby cierpiące na choroby układu krążenia i wrzody, cukrzycę, a także kobiety w ciąży. Z drugiej strony, przeprowadzony przez francuskich naukowców eksperyment wśród kierowców ciężarówek pokazał, że kawa poprawia koncentrację i zdolności percepcyjne skuteczniej niż drzemka. Jest jednak jedno „ale” – dzieje się tak tylko w przypadku osób po 40. roku życia. U młodszych drzemka jest równie, a nawet bardziej korzystna. Wynika to z faktu, że jakość snu z wiekiem pogarsza się. Młodzi są w stanie „wycisnąć” z krótkiego snu znacznie więcej korzyści dla mózgu.
Drzemka w środku dnia nie jest polecana jedynie osobom cierpiącym na bezsenność, poza tym każdy powinien spróbować. Warto wbić sobie do głowy: drzemka to nie strata czasu, a sensowna inwestycja. Tylko 30 minut w ciągu dnia, a korzyści cała masa!
Spodobał ci się artykuł? Polec go znajomym
Zobacz także
„Ajurweda jest cennym drogowskazem, jak się sobą zaopiekować na co dzień” – mówi Nicole Radomska, terapeutka ajurwedyjska i psycholog
„Bez stresu nie ma życia. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy stres jest przewlekły i gdy sobie z nim nie radzimy, nie mamy nad nim kontroli” – mówi prof. Jadwiga Jośko-Ochojska
„Dbajmy o siebie całościowo. To jest najważniejsze. Maseczka na twarz nie wystarczy.” Ciało i zdrowo – warsztaty dla dziewczyn, które chcą dobrze i zdrowo żyć!
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek
Uważano, że kobietom papierosy szkodzą szczególnie, niszcząc nie tyle ich zdrowie, co moralność. Jak kiedyś leczono tytoniem
„Perspektywa psychoterapeuty nie ogranicza się do spojrzenia na indywidualne cierpienie. Sięga do tego, co się dzieje między światem a człowiekiem” – mówi Bogdan de Barbaro
