Tularemia to choroba zakaźna, która niezwykle rzadko atakuje ludzi
Tularemia jest chorobą zakaźną wywoływaną przez bakterię Francisella tularensis. Może zaatakować węzły chłonne, płuca, oczy oraz skórę człowieka. Jej przebieg może być bardzo nieprzyjemny, ale na szczęście nie jest to schorzenie naturalne dla ludzi, dlatego diagnozuje się je naprawdę rzadko. Co warto wiedzieć na ten temat?
Skąd bierze się tularemia?
Jak wspomniano, tularemia nie jest chorobą naturalnie atakującą ludzi. Występuje u zwierząt, przede wszystkim u gryzoni, zajęczaków, ptaków oraz owiec. Mogą na nią chorować również psy czy koty utrzymywane w domu. Jak zatem możesz ją złapać? Oto kilka możliwych dróg:
- spożywanie jedzenia lub picie wody, w której znajdują się bakterie,
- bezpośredni kontakt z chorym zwierzęciem,
- ukąszenie kleszcza lub strzyżaka sarniego.
Bakteria Francisella tularensis w środowisku naturalnym może całymi dniami bytować w glebie, wodzie lub truchłach martwych zwierząt czekając na organizm, w którym zacznie się rozwijać. To kolejne potencjalne drogi zakażenia. Oczywiście jeszcze raz należy podkreślić, że kontakt z bakterią nie oznacza, iż rozwinie się u ciebie choroba.
Dlaczego ludzie chorują na tularemię?
Jak wspomniano, bakteria Francisella tularensis rzadko atakuje ludzi. Kiedy może do tego dojść? Najbardziej narażone są osoby:
- pracujące w laboratorium analitycznym, gdzie mają kontakt z bakterią wywołującą tularemię,
- pracujące jako rolnik, lekarz weterynarii, leśnik, rzeźnik, sprzedawca mięsa,
- mieszkające blisko lasów czy łąk, gdzie często spotyka się dzikie zwierzęta.
Tularemia – objawy zależą od drogi zakażenia
Objawy tularemii rozwijają się od 3. dni do nawet 2. tygodni. To, jak szybko się pojawią oraz sam przebieg choroby zależą od tego, jak dojdzie do zarażenia, a także gdzie zaczną się rozwijać bakterie. Dlatego istnieje:
- tularemia wrzodziejąco-gruczołowa – najczęstsza postać choroby. Objawia się gorączką, bólami głowy, zmęczeniem. Często występują dreszcze. W jej przebiegu węzły chłonne są opuchnięte i bolesne. Charakterystyczny jest wrzód na skórze, będący najczęściej efektem ugryzienia chorego zwierzęcia,
- tularemia oczno-gruczołowa – atakuje oczy. Objawia się zaczerwienieniem, bólem, obrzękiem, wrażliwością na światło. W oku pojawia się wydzielina, a wewnątrz powieki wyrasta wrzód. Węzły chłonne zlokalizowane w głowie są tkliwe,
- tularemia ustno-gardłowa – objawy obejmują ból gardła, nudności i wymioty, biegunkę, gorączkę. Węzły chłonne szyi są obrzęknięte, a w ustach pojawiają się wrzody,
- tularemia płucna – symptomy są takie, jak przy zapaleniu płuc, a więc są to problemy z oddychaniem, ból w klatce piersiowej czy suchy kaszel.
Jak się diagnozuje i leczy tularemię?
Diagnoza tularemii opiera się na badaniu mikrobiologicznym (posiewie), dzięki któremu możliwe jest wyhodowanie kolonii bakterii z pobranego materiału lub wycinka chorobowo zmienionej skóry. Leczenie opiera się natomiast na antybiotykoterapii – to bardzo skuteczna metoda terapeutyczna w przypadku zakażenia bakteryjnego.
Aby zminimalizować ryzyko złapania tularemii, myj ręce po pracy w ogrodzie, a podczas spacerów po lesie zakładaj długie spodnie i bluzki z długim rękawem, dzięki którym zminimalizujesz ryzyko ugryzienia przez kleszcza czy innego owada. Nie jedz surowego mięsa oraz nie pij wody z niepewnego źródła.
Bibliografia:
- https://www.cdc.gov/tularemia/index.html [dostęp 26.11.2023].
- https://www.health.ny.gov/diseases/communicable/tularemia/fact_sheet.htm [dostęp 26.11.2023].
- https://www.nih.gov/news-events/news-releases/nih-scientists-show-how-tularemia-bacteria-trick-cells-cause-disease [dostęp 26.11.2023].
Polecamy
Pociąg zatrzymano na 110 minut. Pasażerowie byli pytani o to, czy załatwiali potrzebę na stojąco, czy siadali na desce
Ostrzeżenie GIS: Salmonella w żółtym serze. Sprawdź, czy nie masz tego produktu w domu
Wysyp zakażeń – ponad 10 tys. więcej przypadków. „Widzimy, że paciorkowce atakują całe rodziny”
Na zalanych terenach istnieje realne zagrożenie dla zdrowia. „Należy zaszczepić wszystkich” – alarmuje prof. Anna Boroń-Kaczmarska
się ten artykuł?