Przejdź do treści

Czym grozi niedobór witaminy B12 i jak go rozpoznać? Wyjaśniają dietetyczki

Czym grozi niedobór witaminy B12 i jak go rozpoznać? Wyjaśniają dietetyczki
Czym grozi niedobór witaminy B12 i jak go rozpoznać? Wyjaśniają dietetyczki / iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Jesteś wegetarianką i obawiasz się, że możesz mieć niedobór witaminy B12? Zastanawiasz się, czy powinnaś ją suplementować? Wątpliwości rozwiewają autorki profilu na Instagramie @holistycznizdrowi.wege, dietetyczki Julia Fiedler i Martyna Mańka.

Witamina B12 – u kogo suplementacja jest konieczna?

U wegetarian, którzy spożywają niektóre produkty odzwierzęce, zanotowano niskie poziomy witaminy B12 w organizmie. Dlatego suplementacja jest wskazana zarówno u osób na diecie wegańskiej, jak i na diecie wegetariańskiej” – podkreślają autorki profilu @holistycznizdrowi.wege w swoim najnowszym wpisie na Instagramie.

Ale to nie jedyna grupa, która powinna suplementować witaminę B12. Są to też osoby cierpiące na:

Uzupełniać niedobory powinni też pacjenci, którzy przyjmują niektóre leki:

  • metforminę,
  • neomycynę,
  • kolchicynę,
  • cholestyraminę.

Niedobór witaminy B12. Jak go rozpoznać?

Objawy niedoboru witaminy B12 często mogą być mylące i łatwo je pomylić z innymi problemami zdrowotnymi. Jak wskazują Julia Fiedler i Martyna Mańka, są to:

  • zmęczenie i osłabienie;
  • utrata apetytu, nudności,
  • spadek koncentracji;
  • depresja;
  • ból lub pieczenie języka;
  • osłabienie siły mięśniowej;
  • zaburzenia miesiączkowania;
  • drętwienie i mrowienie palców lub kończyn.

Jak przekonać się, czy rzeczywiści mamy do czynienia z niedoborem witaminy B12? Według dietetyczek pomocne może być sprawdzenie:

  • poziomu homocysteiny,
  • transkobalaminy II,
  • stężenia poziomu kwasu metylmalonowego we krwi lub moczu.
Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawienia

Holistycznie Zdrowi Wege

Za profilem na Instagramie @holistyczniezdrowi.wege stoją dietetyczki Julia Fiedler i Martyna Mańka. Ich konto zdobywa coraz więcej obserwatorek i obserwatorów, a posty pisane są przystępnym językiem.

„Uczymy ograniczać produkty odzwierzęce, sprawdzamy składy, inspirujemy przepisami. Bazujemy na badaniach naukowych” – tak opisują same siebie.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?