Przejdź do treści

Idziesz na badania albo do lekarza po receptę. Jakie masz prawa jako pacjentka?

Istock.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Czy lekarz może odmówić zbadania cię? Co, jeśli nie zgadzasz się z diagnozą lekarza? W jakich sytuacjach lekarz może odmówić wypisania recepty i czy w ogóle może? Poznaj swoje prawa jako pacjentka.

Jednym z podstawowych praw pacjenta jest prawo do świadczeń zdrowotnych zgodnie z obowiązującą wiedzą medyczną. To jednak brzmi bardzo ogólnie. Przeanalizowaliśmy więc poszczególne sytuacje, które mogą ci się zdarzyć jako pacjentce.

Prawo do informacji

Zachorowałaś, trafiłaś do placówki służby zdrowia. Lekarz cię zbadał albo przeprowadził badania i postawił diagnozę. W tym miejscu masz prawo do informacji na temat swojego stanu zdrowia. Jeśli sobie życzysz, możesz zażądać, aby personel medyczny udostępnił te informacje osobie upoważnionej przez ciebie. To może być dowolna wskazana przez ciebie osoba, nie musi to być ani bliska rodzina, ani partner życiowy. Ty decydujesz. Jeśli ulegniesz wypadkowi i będziesz nieprzytomna, wiadomość ta trafi do twojej najbliższej osoby – małżonka, partnera albo krewnego do drugiego stopnia w linii prostej.

Druga opinia

Jesteś leczona, jednak z jakiegoś powodu jakość tego leczenia, decyzje podejmowane przez lekarza albo diagnoza wzbudza twój niepokój. Jako pacjentka masz prawo, aby lekarz zasięgnął opinii innego lekarza. W takich sytuacjach możliwe jest także zwołanie konsylium lekarskiego. Jednak twój lekarz może odmówić – wystarczy, że uzna twoja żądanie za bezzasadne. Ważne – jeśli tak się stanie, musi to być zapisane w twojej dokumentacji medycznej.

Jeśli jest już postawiona diagnoza i zalecone przez lekarza leczenie (w tym zabiegi), możesz wyrazić na nie zgodę lub odmówić leczenia. Jedyną sytuacją, w jakiej to prawo nie działa, to gdy jesteś nieprzytomna lub twój zły stan zdrowia wymaga natychmiastowego działania.

Prawo do intymności

Zgodziłaś się na leczenie, wiedz, że masz prawo do intymności. Zarówno badania, jak i przekazywanie informacji związanych z twoimi badaniami, wynikami i stanem zdrowia, muszą być przeprowadzane w sposób dyskretny. Jeśli czujesz się niekomfortowo, bo taka rozmowa z lekarzem jest przeprowadzana przy innych osobach, masz prawo odmówić odpowiedzi na pytania lekarza.

Jeśli jesteś pacjentem szpitala, często lekarzom towarzyszą studenci, którzy zdobywają doświadczenie. Masz prawo nie zgodzić się na ich obecność. Natomiast masz prawo, aby badanie zostało przeprowadzone w obecności twojej bliskiej osoby (może być sytuacja, w której taka osoba sprawi, że poczujesz się bezpieczniej i bardziej komfortowo).

A co w sytuacjach, które są powszechniejsze na co dzień od tych powyżej? O odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania poprosiliśmy radcę prawnego Michała Grabca:

Czy lekarz może odmówić zbadania pacjenta?

mec. Michał Grabiec: Lekarz w swoim gabinecie może odmówić zbadania pacjenta. Jeżeli jednak lekarz jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę, wtedy powinien podać pacjentowi powód takiej decyzji oraz uzyskać zgodę swojego przełożonego. Przepisy nie precyzują, co jest dostatecznie ważnym powodem, i pozostają to do uznania lekarza.

Mam na myśli zwykłe badanie diagnostyczne czy profilaktyczne, a nie takie które jest wykonywane w trybie nagłym i w stanie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia pacjenta. Wtedy faktycznie nie można odmówić wykonania badania czy leczenia pacjenta, bo lekarz mógłby narazić się na odpowiedzialność karną czy dyscyplinarną.

Recepty papierowe i e-recepty

Jeszcze inaczej wygląda sytuacja, gdy badanie czy leczenie jest wykonywane w ramach NFZ, a nie prywatnie. Wtedy pacjentowi jako ubezpieczonemu należą się przewidziane prawem świadczenia, a ich nieudzielenie może być powodem kontroli z NFZ, nałożenia kar umownych, czy w skrajnych przypadkach – rozwiązania kontraktu z winy świadczeniodawcy, który utrudnia pacjentom dostęp do świadczeń gwarantowanych przez państwo.

Czy lekarz ma prawo odmówić wypisania recepty na jakiś lek, np. na antykoncepcję, powołując się na klauzulę sumienia?

Obecna regulacja prawna dotycząca klauzuli sumienia jest pochodną kontrowersyjnego (kilku sędziów złożyło zdania odrębne) wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 7 października 2015. W świetle wyroku i późniejszej zmiany przepisów w 2017 roku możliwa jest odmowa przepisania recepty na leki zapobiegające zagnieżdżeniu zarodka czy przeprowadzenia zgodnego z prawem przerwania ciąży. Nie jest to fortunne rozstrzygnięcie.

Co pacjenta/pacjentka mogą w takiej sytuacji zrobić?

Nie pozostaje nic innego, jak poszukać pomocy gdzie indziej, chociaż zdaje sobie sprawę, że w sytuacji mniejszych ośrodków miejskich czy wsi może to być faktyczna bariera w dostępie do leków czy świadczeń. A to może godzić w art. 68 Konstytucji, który mówi, że każdy ma prawo do ochrony zdrowia, a także w zapisy Konstytucji dotyczące obowiązku równego traktowania i zakazu dyskryminacji.

Pozostaje też przysięga Hipokratesa, w której lekarz przyrzeka nieść pomoc bez względu na swoje poglądy, na przykład polityczne.

O jakich badaniach pamiętać, jeśli zażywasz pigułki antykoncepcyjne?

Praktyczne wskazówki, co możesz spróbować zrobić, jeśli lekarz odmówi wypisania recepty:

  • Najpierw podczas samej wizyty spróbuj wynegocjować swoje prawa. Powiedz lekarzowi, że jego zachowanie nie jest zgodne z prawem oraz że masz świadomość łamania ustawy o zawodzie lekarza i prawach pacjenta. Warto nazwać rzeczy po imieniu i jasno i wyraźnie dać do zrozumienia: „Zdaję sobie sprawę, że nie dostaję świadczenia zdrowotnego, które mi się należy i do którego mam prawo. Jeśli dostanę odmowę, skorzystam z kroków prawnych”.
  • Dobrze jest też od razu po wizycie u takiego lekarza zgłosić się do dyrekcji placówki i zażądać interwencji. Jeśli usłyszysz odmowę, nie poddawaj się. Nawet jeśli rozmowa jest niemiła, a sytuacja napięta, masz prawo, aby odmowa została odnotowana w dokumentacji medycznej. To ważne, ze względu na dalsze kroki, jakie możesz uczynić.
  • Następnie możesz zgłosić sprawę w kilka miejsc.

Po pierwsze – napisać wniosek do Rzecznika Praw Pacjenta o wszczęcie postępowania (www.bpp.gov.pl)

– Postępowanie przed rzecznikiem praw pacjenta ma często sens, bo przepisy nie wymagają jakiejś szczególnej formy złożenia wniosku. To znacznie ułatwia komunikację z rzecznikiem. Można po prostu wysłać rzecznikowi e-mail z opisem sprawy i kontaktem do siebie. Jeżeli rzecznik uzna sprawę za wartą zainteresowania, może ją dalej prowadzić. Chociaż faktycznie rzecznik ma w dzisiejszych czasach bardzo dużo takich wniosków i nie wszystkimi może się zająć. Z tej przyczyny postępowania przed rzecznikiem trwają dość długo – tłumaczy mec. Michał Grabiec.

Stosowanie leków / istockphoto.com

Po drugie – możesz napisać skargę do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy (www.nil.org.pl) i do NFZ (nfz.gov.pl), ale musisz się wtedy liczyć z pewnymi konsekwencjami.

– Sens takiej skargi trzeba rozważyć pod kątem tego, co chcemy osiągnąć. Jeżeli chcemy, by stomatolog czy chirurg plastyczny zwrócił nam pieniądze za nieprawidłowo wykonane leczenie, wtedy złożenie skargi do rzecznika dyscyplinarnego może postawić sprawę „na ostrzu noża” i zamknąć drogę do negocjacji ugodowych. Podobnie z NFZ – trudniej jest coś wyegzekwować od lekarza, który miał nieprzyjemności ze strony Funduszu spowodowane skargą pacjenta. Widzę to z perspektywy swoich klientów – lekarzy i pacjentów – sama skarga często zamyka im drogę do jakiegoś porozumienia – wyjaśnia mec. Michał Grabiec.

Jeśli mimo to zdecydowaliśmy się na napisanie takiego pisma, co powinno ono zawierać?

– Takie pismo nie wymaga spełnienia jakichś szczególnych wymogów. Warto przekazać dokumentację medyczną i opisać sposób zachowania lekarza czy placówki służby zdrowia. To powinno wystarczyć, chociaż nie zagwarantuje nam żadnego efektu – mówi mec. Michał Grabiec.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.