Przejdź do treści

Jakość snu w wieku 30 lat ma znaczenie. Naukowcy ostrzegają, że jego zaburzenia mogą prowadzić do demencji

Kobieta leży w łóżku
Zaburzenia snu w wieku 30 lat prowadzą do problemów z myśleniem i pamięcią na starość/ fot. Adobe Stock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Naukowcy ostrzegają obecnych trzydziesto- i czterdziestolatków. Eksperci podkreślają, że osoby, które w średnim wieku cierpią na zaburzenia snu, w miarę starzenia się są bardziej narażone na rozwój demencji. „Zrozumienie związku między snem na wcześniejszym etapie życia a późniejszymi kłopotami z funkcjami poznawczymi ma kluczowe znaczenie” – podkreśliła główna autorka badania, dr Yue Leng z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco.

Zaburzenia snu prowadzą do demencji

Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) demencja powstaje w wyniku neurodegeneracji tkanki nerwowej, co związane jest z procesami jej starzenia. Cierpiący na to schorzenie cechują się nieprawidłowym postrzeganiem rzeczywistości, zaburzeniem rozumowania i pamięci, upośledzonym procesem orientacji czasowo-przestrzennej i problemami z oceną sytuacji. Jak odkryli naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco, do rozwinięcia się demencji mogą prowadzić zaburzenia snu w wieku 30-40 lat. Swoje wnioski badacze opublikowali w magazynie „Neurology”. Odkrycie to może pomóc w badaniach nad zapobieganiem chorobie Alzheimera.

„Biorąc pod uwagę, że zmiany związane z chorobą Alzheimera zaczynają powstawać w mózgu na kilka dekad przed wystąpieniem objawów, zrozumienie związku między snem na wcześniejszym etapie życia a późniejszymi kłopotami z funkcjami poznawczymi ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia jego roli jako czynnika ryzyka tej choroby” – oznajmiła główna autorka badania, dr Yue Leng z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco.

Co ciekawe, w badaniach okazało się, że dla zdrowia najważniejsze jest to, jak śpimy. Długość snu jest natomiast mniej ważna.

„Nasze odkrycia pokazały, że dla zdrowia funkcji poznawczych w średnim i starszym wieku największe znaczenie dla nas ma jakość, a nie ilość snu” – dodała naukowczyni.

Sławomir Prusakowski

„Nowe możliwości zapobiegania chorobie Alzheimera”

W badaniu kalifornijskich naukowców wzięło udział 526 osób w średnim wieku 40 lat. Uczestnicy byli monitorowani przez 11 lat. W tym czasie eksperci sprawdzali długość i jakość snu uczestników eksperymentu, a każdy z badanych nosił na nadgarstku monitor aktywności dwukrotnie przez trzy dni w odstępie roku. Naukowcy odnotowywali także nawyki związane ze snem, m.in. godziny kładzenia się spać oraz wszystkie pobudki. Następnie uczestnicy badania wypełniali ankiety dotyczące jakości swojego snu i oceniali go w skali od 0 do 21 (wyższy wynik oznaczał gorszą jakość snu). Przeszli również serię testów pamięci i logicznego myślenia. Jak się okazało, średni czas snu badanych wynosił sześć godzin, a niemal połowa z nich (46 proc.) informowała o problemach w tym obszarze.

Naukowcy zbadali także fragmentację snu uczestników. To stan, w którym sen jest często i na krótko przerywany. Uznawany jest za najgorszy rodzaj zakłóceń snu. U uczestników badania fragmentacja wynosiła średnio 19 proc. Następnie na tej podstawie badani zostali podzieleni na trzy grupy. Po 10 latach okazało się, że spośród 175 uczestników, którzy mieli najbardziej zakłócony sen, 44 wykazywało słabą wydajność poznawczą. Natomiast w grupie 176 osób z najmniej zakłóconym snem zmiany wskazano jedynie u 10 osób. Zespół nie zaobserwował jednak żadnych znaczących różnic w wynikach poznawczych między grupą średnią a osobami z najmniej zakłóconym snem. Nie wykazano także, by długość snu miała znaczący wpływ na rozwój demencji na starość.

Autorzy podkreślają, że chociaż badanie ujawnia związek między jakością snu a pogorszeniem funkcji poznawczych, nie ustala bezpośredniego związku przyczynowego.

„Potrzebne są dalsze badania, aby ocenić związek między zaburzeniami snu a funkcjami poznawczymi na różnych etapach życia oraz określić, czy istnieją krytyczne okresy, kiedy sen wpływa na nie najsilniej” – dodała dr Leng i podsumowała: „Dalsze zgłębianie tego tematu może w przyszłości otworzyć nowe możliwości zapobiegania chorobie Alzheimera”.

 

Źródło: PAP, University of California San Francisco

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.