Z początkiem nowego roku zrobiliśmy pierwszy krok w stronę stworzenia poradnika dotyczącego poronienia dla kobiet i ich najbliższych. Spotkaliśmy się z szóstką kobiet, które podzieliły się z nami swoimi intymnymi historiami i doświadczeniami. Spędziliśmy ze sobą kilka godzin, rozmawiając na tematy bardzo trudne, by lepiej poznać, co wiąże się z tak bolesnym tematem. Poświęciliśmy także czas na pracę warsztatową, by zrozumieć jak wyglądał ten proces u każdej z naszych rozmówczyń.
W ubiegłym roku stworzyliśmy Krótką Instrukcję Obsługi Raka Piersi. Przed nami kolejne wyzwanie związane ze zdrowiem fizycznym i psychicznym kobiet. Poronieniem. Trudnym tematem, często pomijanym i źle zaadresowanym przez wiele instytucji.
Na początku stycznia spotkaliśmy się, aby wspólnie wyznaczyć mapę emocji, myśli, ważnych chwil i kluczowych etapów, jakie towarzyszą poronieniu. Rozmawialiśmy także o pomocnych osobach, które pojawiły się na ich drodze, i tych, które – umyślnie lub nie – utrudniały proces. Dzięki doświadczeniu naszych współautorek i ich otwartości w dzieleniu się swoimi historiami możliwe będą dalsze prace nad Instrukcją.
Za nami pierwsze spotkanie w celu stworzenia Krótkiej Instrukcji o poronieniu/ Archiwum prywatne
Wierzymy, że Krótka Instrukcja o poronieniu będzie pomocnym i mocnym narzędziem, powstałym dzięki współpracy osób, które bezpośrednio doświadczyły poronienia. W niedalekiej przyszłości zorganizujemy kolejne warsztaty. Tym razem spotkamy się w szerszym gronie. Gościć będziemy nie tylko kobiety, które poroniły, ale także ich partnerów/partnerki, lekarzy-ginekologów, psychologów i specjalistów z fundacji zajmujących się pomocą kobietom z doświadczeniem poronienia. Wspólnie będziemy wypracowywać porady na zdiagnozowane problemy i bariery zarówno dla osób przechodzących przez poronienie, jak i towarzyszących im bliskim.
Za nami pierwsze spotkanie w celu stworzenia Krótkiej Instrukcji o poronieniu/ Archiwum prywatne
Poleć ten artykuł znajomym
Zobacz także
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Są wyrafinowanymi myśliwymi, którzy w wymyślny sposób uśmiercają swoje ofiary. Czy grzyby mogą uratować świat?
Uważano, że ich przyczyną może być smutek, post, a nawet ciąża. Jak kiedyś leczono galopujące suchoty, czyli gruźlicę
„Neurolog uznał, że nie mam zespołu Tourette’a, bo nie mam tiku przeklinania, który dotyczy 10 proc. chorych” – mówi Piotr, który z zaburzeniem tym żyje od 25 lat
