MERS-CoV i choroba MERS – objawy, leczenie. Jak zapobiegać?
Choroba MERS wykazuje się bardzo wysoką śmiertelnością, bo umiera na nią aż jedna trzecia zakażonych pacjentów. Jest to o tyle istotne, że wirus już niedługo może stać się kolejnym zagrożeniem pandemicznym. Potwierdza to Światowa Organizacja Zdrowia, która twierdzi, że jest to wirus o największym znaczeniu dla zdrowia publicznego na świecie i że możemy spodziewać się w bliskiej przyszłości kolejnych przypadków zakażenia – zwłaszcza na Bliskim Wschodzie.
Wirus MERS – co to jest?
Wirus MERS-CoV to wirus należący do rodziny koronawirusów (wywołujących choroby układu oddechowego), wywołujący chorobę MERS. To jeden z trzech nowych koronawirusów, obok SARS-CoV i SARS-CoV-2. Atakuje on komórki, w których błonie znajduje się dipeptydylopeptydaza 4 (DPP4). Są to m.in. limfocyty T, monocyty, makrofagi oraz komórki nabłonka oddechowego. Zakażenie tym wirusem powoduje produkcję cytokin, co z kolei prowadzi do rozwoju zapalenia.
Wirusa MERS odkryto stosunkowo niedawno – pierwszy jego przypadek odnotowano w 2012 r. w Londynie, natomiast pierwszy śmiertelny – w 2015 r. Do końca czerwca 2021 r. wykazano, że na chorobę zapadło w sumie 2591 osób, a 941 na nią zmarło. Od początku stycznia do końca czerwca 2021 r. wykryto 20 nowych przypadków.
Badania wykazały, że koronawirus MERS-CoV pochodzi najpewniej od zwierząt, a jako przyczynę zakażeń wskazuje się bezpośredni kontakt z wielbłądami jednogarbnymi bądź ich wydalinami lub wydzielinami. Zdania na ten temat są jednak podzielone, ponieważ zauważono np. podobne infekcje u nietoperzy. Wirus może być najpewniej wtórnie przenoszony drogą kropelkową (choć nie jest to pewne) z człowieka na człowieka.
Naukowcy wskazują, że wirus prawdopodobnie pochodzi z rejonów Bliskiego Wschodu. Jeśli chodzi o samą Europę, najwięcej przypadków zakażeń odnotowano w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech oraz Holandii, przy czym wirus MERS w Polsce nie został dotychczas wykryty. Pierwsze osoby z wirusem MERS-CoV pojawiły się również w Stanach Zjednoczonych. Łącznie wirus MERS wystąpił do tej pory w 27 krajach. Najwięcej przypadków odnotowano w Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Korei Południowej.
W pewnym momencie badacze zbadali warianty wirusa MERS-CoV z Afryki Północnej, Zachodniej i Wschodniej oraz z Bliskiego Wschodu. Okazało się, że różnica między nimi związana jest z aminokwasami w białku S. Bliskowschodni wariant ma większą zdolność do replikacji w ludzkim nabłonku oskrzeli i płuc, jak również i w płucach myszy. Dlaczego zatem wirus bliskowschodni nie zaatakował jeszcze Afryki? Jest to efekt kierunku, w którym organizowany jest obecnie handel wielbłądami. Zwierzęta te sprzedaje się głównie z Afryki do Azji, a nie na odwrót. Gdyby ten kierunek się zmienił, wirus mógłby zaatakować również Afrykę – jeśli tak się wydarzy, może dojść do powstania mutacji, która może być powodem śmiertelnej pandemii.
MERS – choroba
MERS to ostra choroba zakaźna, atakująca górne drogi oddechowe. Określa się ją również jako „Bliskowschodni Zespół Niewydolności Oddechowej”. Ma to związek z tym, że większość przypadków wirusa, bo aż 75 proc., wykryto w Arabii Saudyjskiej. Okres wylęgania choroby trwa od 2 do 14 dni, natomiast średnio wynosi od pięciu do sześciu dni. Nie wiadomo, czy osoby zarażone, ale niewykazujące objawów choroby mogą zarażać.
MERS to choroba o dużej śmiertelności – widać to zwłaszcza, porównując ją do SARS czy COVID-19. Okazuje się, że umiera na nią aż 36 proc. zakażonych, przy czym najwyższa śmiertelność występuje u pacjentów po 70. roku życia. Nieco niższą śmiertelność odnotowuje się kobiet niż u mężczyzn. Ważne jest również, że aż dwie trzecie chorych to mężczyźni. Do tej pory wirus przenosił się głównie w rodzinie zakażonej osoby oraz wśród personelu medycznego.
MERS – objawy
Objawy MERS nie są szczególnie charakterystyczne – przypomina ona wiele innych chorób. W jej przebiegu pojawiają się:
- kaszel z odkrztuszaniem,
- gorączka (powyżej 38 stopni),
- zadyszka,
- duszności (które szybko przekształcają się w zapalenie płuc),
- bóle mięśni,
- bóle stawów,
- biegunka,
- wymioty,
- bóle brzucha.
Niekiedy pojawiają się również symptomy atypowe, ze strony układu pokarmowego:
- biegunka,
- wymioty,
- bóle brzucha.
W szczególnie trudnych przypadkach dochodzi też do ostrej niewydolności oddechowej, ciężkiego zapalenia płuc, wstrząsu septycznego, uszkodzenia nerek, zespołu ostrego wykrzepienia wewnątrznaczyniowego oraz niewydolności narządowej, a nawet do śmierci.
Choroba może szczególnie ciężko przebiegać u osób w podeszłym wieku oraz pacjentów ze schorzeniami przewlekłymi (niewydolnością krążenia, niewydolnością nerek, cukrzycą, chorobami układu oddechowego, nowotworami). Niełatwo przechodzą ją również pacjenci, którzy niedługo wcześniej byli operowani, a także ci z osłabionym układem immunologicznym, a więc np. po chemioterapii czy też przyjmujący leki immunosupresyjne. U niektórych osób choroba przebiega bez żadnych objawów bądź z łagodnymi symptomami, np. z infekcją górnych dróg oddechowych. Zdecydowana większość chorych wymaga jednak hospitalizacji.
Jak zapobiegać MERS?
Istnieją sposoby, które pomagają zapobiegać MERS. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) doradza, aby:
- nosić maseczkę ochronną,
- często myć ręce,
- odkażać ręce środkami dezynfekcyjnymi,
- chronić oczy przy pomocy gogli,
- zakrywać usta i nos podczas kaszlu i kichania,
- unikać kontaktu z wielbłądami oraz ich wydalinami i wydzielinami,
- unikać kontaktu osobami zakażonymi,
- nosić odzież zakrywającą ręce oraz rękawiczki (jeśli ma się bezpośredni kontakt z chorym).
Leczenie MERS
Leczenie MERS to głównie leczenie objawowe. U zwierząt próbowano, co prawda, wykorzystywać interferon i faktycznie daje on poprawę w przebiegu choroby, jednak u ludzi jego efekty nie zawsze są widoczne. Aby zahamować replikację, wykorzystać można również blokery receptorów komórkowych wirusa, cyklosporynę, lopinawir lub ritonawir oraz rybawirynę. Nie ma w tym momencie żadnych środków przeznaczonych do leczenia właśnie tej choroby.
Wirus MERS-CoV a SARS-CoV-2 – podobieństwa i różnice
Wirusa MERS-CoV i popularnego obecnie SARS-CoV-2 łączy głównie to, że należą do rodziny koronawirusów. Oba wirusy przenoszone są najpewniej drogą kropelkową. Podobny jest również okres wylęgania wywoływanych przez nich chorób – trwa on zwykle od 2 do 14 lub 15 dni.
Wirus MERS powoduje jednak o wiele większą śmiertelność wśród pacjentów. Dla porównania, wynosi ona 36 proc., podczas gdy w przypadku SARS-CoV-2 utrzymuje się ona na poziomie 3,4 proc. Wirusy pochodzą też z innych rejonów geograficznych: MERS-CoV – z Półwyspu Arabskiego, natomiast SARS-CoV-2 – z południowych Chin.
Źródła:
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6074883/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6446491/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7127753/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7155742/
- https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31668197/
Polecamy
Ciężkie infekcje COVID-19 mają zaskakujący wpływ na rozwój raka
Coraz więcej przypadków „chodzącego zapalenia płuc” wśród dzieci. Pediatra: „Łatwo przegapić początek choroby”
Pani Anna miała zakrzep, a leczyli ją na zapalenie płuc. Pacjentka zmarła, lekarze staną przed sądem
Szykuje się powrót maseczek. Szef GIS: „Narasta fala zachorowań”
się ten artykuł?