Michael Mosley znaleziony martwy na greckiej wyspie. Lokalne media spekulują, że mógł zasłabnąć z powodu rekordowych upałów

Na greckiej wyspie Simi znaleziono ciało znanego brytyjskiego prezentera telewizyjnego i lekarza Michaela Mosley’a — poinformowały w niedzielę lokalne władze. Dziennikarz był na wakacjach z rodziną. Zaginął w środę podczas spaceru. Choć jeszcze nie ustalono dokładnych okoliczności śmierci cenionego lekarza, pojawiają się spekulacje, że mógł on zasłabnąć z powodu upału. Temperatury na wyspie osiągały wówczas nawet 40 stopni C.

Michael Mosley nie żyje

Michael Mosley, brytyjski lekarz i prezenter telewizyjny, zaginął w środę na Symi (Simi) – greckiej wyspie, należącej do archipelagu Dodekanez. Mężczyzna przebywał z bliskimi na plaży Agiou Nikolaou, z której ok. 13:30 czasu lokalnego udał się na spacer w kierunku centrum wyspy. Nigdy z niego nie wrócił. Zaginięcie lekarza zgłosiła żona. W szeroko zakrojone poszukiwania, które odbywały się w warunkach wysokiej temperatury, zaangażowano psy tropiące, ekipę nurków, dron i helikopter. Policja badała wszystkie możliwości, w tym wypadek.

Kamery monitoringu zarejestrowały, jak w upale i po skalistym terenie przeszedł na drugą stronę zatoki. Dzięki nagraniom udało się ustalić, że doszedł do miejscowości Pedi, a następnie do tamtejszego klubu jachtowego. To było ostatnie znane miejsce jego pobytu.

W niedzielę grecka policja poinformowała, że w pobliżu jednej z plaż na wyspie znaleziono ciało, które może należeć do brytyjskiego prezentera. Później lokalne władze potwierdziły, że to Michael Mosley. Jak podał grecki portal Enikos, ciało mężczyzny znajdowało się zaledwie 10 metrów od plaży Agia Marina, na której przebywało wówczas około 200 osób.

„Znaleziono go w rejonie miasta Ayia Marina” – przekazał zastępca burmistrza wyspy Nikitas Grillas, cytowany przez „The Guardian”.

Śledczy spekulowali, że brytyjski lekarz mógł poślizgnąć się podczas wspinaczki po wzgórzach i spaść z dużej wysokości. Jedna z hipotez wskazywała też, że możliwą przyczyną śmierci było zasłabnięcie z powodu rekordowych temperatur. Te osiągały wówczas nawet 40 stopni C.

Lefteris Papakalodoukas, burmistrz Symi, zaznaczył, że temperatura w środę na wyspie była „nie do zniesienia i w takich warunkach łatwo było zemdleć”.

Na malowniczej greckiej wyspie Symi Michael Mosley spędzał urlop wraz z rodziną. Do nadmorskiego spaceru lekarza po wyspie Morza Egejskiego nawiązała jego żona Clare Bailey Mosley w oficjalnym oświadczeniu.

„Pocieszamy się faktem, że prawie mu się to udało” – stwierdziła. „Wspiął się niesamowicie, wybrał niewłaściwą trasę i upadł w miejscu, w którym nie mógł być łatwo zauważony przez liczny zespół poszukiwawczy” – dodała.

Lekarka podkreśliła, że jej mąż był „człowiekiem żądnym przygód i to część tego, co uczyniło go tak wyjątkowym”. Clare Bailey Mosley podziękowała lokalnym władzom i społeczności Symi, którzy „niestrudzenie” pracowali, aby odnaleźć jej męża.

„Inspirował nas wszystkich do zdrowszego, pełniejszego życia”

Doktor Mosley studiował medycynę w Londynie, gdzie uzyskał też kwalifikacje lekarza. Przez ostatnie dwie dekady pracował jako prezenter, twórca filmów dokumentalnych, dziennikarz i felietonista. Był znany ze swoich programów telewizyjnych, w tym cyklu BBC „Trust Me, I’m a Doctor”, programu „Michael Mosley: Who Made Britain Fat?” emitowanym na Channel 4 czy podcastu „Just One Thing” w BBC Radio 4. W ramach dokumentu „Infested! Living with Parasites” w BBC Four przez sześć tygodni żył z tasiemcem w jelitach.

Jego działalność koncentrowała się wokół tematyki zdrowego stylu życia i dietetyki. Sławę przyniosło mu stworzenie popularnych diet 5:2 i The Fast 800.

Chris van Tulleken, jeden ze współprowadzących Mosleya w programie „Trust Me, I’m a Doctor”, składając pośmiertny hołd lekarzowi, podkreślił, że był on „jednym z najważniejszych nadawców ostatnich kilku dekad”.

„W zasadzie wymyślił gatunek audycji naukowych” – napisał na X, dawniej Twitterze.

Profesor Brian Cox powiedział, że dr Mosley był „mentorem” wielu prezenterów naukowych. Wyrazy uznania złożyła też Charlotte Moore, dyrektor ds. treści BBC.

„Był genialnym nadawcą i twórcą programów naukowych, potrafiącym upraszczać najbardziej złożone tematy, ale jego pasją było także angażowanie i zapewnianie rozrywki publiczności, inspirując nas wszystkich do zdrowszego, pełniejszego życia” – powiedziała Moore.

Clare Mosley, żona znanego brytyjskiego lekarza telewizyjnego Michaela Mosley’a, w oficjalnym oświadczeniu podkreśliła, że jest zdruzgotana tragiczną śmiercią męża.

„To druzgocące stracić Michaela, mojego wspaniałego, zabawnego, miłego i genialnego męża. Mieliśmy niewiarygodnie szczęśliwe życie razem” — powiedziała żona lekarza w swoim oświadczeniu. „Czuję się szczęściarą, że mogłam dzielić życie z Michaelem” – dodała.