5 min.
Obniżenie narządów miednicy – co każda kobieta powinna o nim wiedzieć? Wyjaśnia fizjoterapeutka

Mięśnie dna miednicy / gettyimages
Najnowsze
25.02.2021
Monika Kotlarek i jej książka „Borderline, czyli jedną nogą nad przepaścią” już w księgarniach. Mamy patronat medialny!
25.02.2021
Hiszpańskie miasto obwieszcza, że jest pierwszym, które pokonało pandemię COVID-19
25.02.2021
7 naturalnych sposobów na podniesienie poziomu testosteronu u mężczyzny. Skorzystacie na tym oboje!
25.02.2021
Niepewne, niedokładne i zawodzą w najtrudniejszych momentach? Fakty i mity na temat termometrów bezdotykowych
25.02.2021
Szczyt zakażeń koronawirusem przewidywany tuż przed Wielkanocą. Kolejne święta w domach?
O obniżeniu narządów miednicy (POP, czyli Pelvic Organs Prolaps) mówimy, gdy są one nieprawidłowo obniżone od ich normalnych przyczepów lub z ich normalnej pozycji w miednicy. Charakterystycznym objawem POP jest uczucie ciążenia w okolicy krocza, uczucie ciała obcego wewnątrz pochwy. „Często kobiety opisują je jakby miały jajko w pochwie” – tłumaczy mgr Marta Stachowiak, znana jako „Pani Fizjoterapeutka”.
Spis treści
Obniżenie narządów miednicy
Objawami obniżenia narządów miednicy, oprócz uczucia ciążenia w okolicy krocza, są także:
- dyskomfort w trakcie współżycia,
- uczucie „blokady”- np. w pozycji klasycznej przy obniżeniu przedniej ściany pochwy,
- współtowarzysząco może również występować nietrzymanie moczu, parcia naglące na pęcherz, problem z opróżnieniem pęcherza, zaparcia, uczucie ciągłego parcia na stolec, ból w obrębie dna miednicy.
Jak dodaje mgr Marta Stachowiak, czyli popularna „Pani Fizjoterapeutka” na Instagramie, obniżać się może jednocześnie więcej niż jeden narząd, ale stopień obniżenia poszczególnych z nich może być różny.
Co może wpływać na POP?
„Czynnikami ryzyka, które mogą wpłynąć na pojawienie się obniżenia są porody, osłabienie tkanek w okresie okołomenopauzalnym, nieprawidłowe nawyki toaletowe (np. zaparcia i oddawanie stolca z dużym parciem), częste dźwiganie, np. w pracy czy intensywny sport, np. siłowy” – wyjaśnia „Pani Fizjoterapeutka”.
Co się może obniżać?
Jak wyjaśnia ekspertka obniżeniu może ulec:
- macica – która obniża się do pochwy lub wypada poza nią,
- sklepienie pochwy (u kobiet po usunięciu macicy),
- pęcherz moczowy – tylna ściana pęcherza obniża się i naciska na przednią ścianę pochwy,
- cewka moczowa,
- jelito cienkie,
- odbytnica – wpuklanie się przedniej ściany odbytnicy w tylną ścianę pochwy.
Rodzaj i stopień obniżenia narządów specjaliści oceniają wg skali POP_Q w badaniu wewnętrznym z użyciem wziernika.
Leczenie obniżenia narządów miednicy
„Pierwszym wyborem, jeśli chodzi o leczenie, powinna być terapia zachowawcza: ergonomia w czynnościach życia codziennego (m.in. czynności toaletowe, postawa, sposób wstawania i kładzenia się, sposób podnoszenia przedmiotów, rodzaj aktywności fizycznej i nauka aktywacji w jej trakcie odpowiednich mięśni i inne), odpowiednia dieta i podaż płynów, terapia dna miednicy: ćwiczenia mięśni dna miednicy, elektrostymulacja, biofeedback EMG i/lub manometryczny oraz pessary – dla pacjentek od 2 stopnia obniżenia w skali POP_Q” – tłumaczy mgr Marta Stachowiak.
Ekspertka dodaje, że jeśli leczenie zachowawcze nie poprawia jakości życia pacjentki, można zastosować leczenie chirurgiczne. Aby przedłużyć efekt leczenia operacyjnego również warto udać się na fizjoterapię.
„Pani Fizjoterapeutka”, czyli mgr Marta Stachowiak
Mgr Marta Stachowiak jest fizjoterapeutką urologiczną, ginekologiczną oraz proktologiczną. Jest aktywna w mediach społecznościowych. Jej profile na Facebooku i na Instagramie obserwuje coraz więcej osób.
Poleć artykuł innym
Zobacz także

„Chcesz mieć zgrabną sylwetkę? Zdradzę ci sekret”. Fizjoterapeutka pisze, jakie ćwiczenie warto dodać do treningów

„Dzięki gimnastyce słowiańskiej ćwiczonej regularnie, postawa staje się bardziej sprężysta, PMS, bóle kręgosłupa, jak i bolesne miesiączki mijają, wyrównuje się cykl menstruacyjny” – mówi trenerka Julia Marcinowska

„Jestem jedną z setek tysięcy kobiet cierpiących na tę chorobę. Nasze życie to permanentny fizyczny i psychiczny ból” – blogerka opowiada o swojej walce z endometriozą
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

25.02.2021
SESJA TERAPEUTYCZNA: Jesteś tym, kim myślisz, że jesteś

24.02.2021
„Nie chcę, żeby było po mnie widać chorobę” – mówi Agata Młynarska, która zmaga się z chorobą Leśniowskiego-Crohna

23.02.2021
Magdalena Kowalska-Herdzik o „uśmiechniętej” depresji: Stłumione emocje muszą znaleźć ujście. Zazwyczaj szukają najsłabszego punktu w ciele człowieka

23.02.2021