3 min.
25-latka była pewna, że jej dziecko cierpi na zaparcia. Badania pokazały, że problem jest o wiele bardziej poważny

25-latka była pewna, że jej synek cierpi na zaparcia. Badania pokazały, że problem jest o wiele bardziej poważny / fot. GettyImages
Mama małego Teddiego, Amie Tweed, była zaniepokojona zachowaniem chłopca – był bardziej zmęczony niż zwykle i wymiotował. Od lekarzy dowiedziała się, że to wina zaparć. Jednak, jak się okazało, powód złego samopoczucia Teddiego był znacznie bardziej poważniejszy.
Myślała, że to zaparcia
Amie Tweed, mama Teddiego, była zaniepokojona jego złym samopoczuciem. Chłopiec nie chciał jeść i ciągle spał. Gdy zaczął wymiotować, coraz bardziej zdenerwowana 25-latka, postanowiła pojechać z nim do lekarza. Teddy dostał leki, a jego mama usłyszała, że syn ma problem z zaparciami. Według specjalisty winna temu była zmiana mleka modyfikowanego.
Jednak po kilku dniach stan chłopca się pogorszył – zaczął mieć drgawki i pogotowie zabrało go do szpitala. Tomografia komputerowa wykazała, że Teddy ma ropień mózgu. Był on tak duży, że lekarze nie byli pewni, czy uda im się zmniejszyć obrzęk. Amie usłyszała, że lekarze „nie są w stanie jej niczego zagwarantować” i że jej dziecko może umrzeć. Na szczęście godzinna operacja zakończyła się sukcesem.
Okazało się, że ropień miał rozmiar prawie jednej trzeciej wielkości mózgu chłopca i powstał w wyniku infekcji bakteryjnej. Po obserwacji Teddy opuścił szpital i wrócił z mamą do domu.
„Jego wyzdrowienie, szybki powrót do normalnego funkcjonowania i brak trwałych uszkodzeń zszokowało lekarzy. Choć może cofnęło go to o kilka tygodni w rozwoju, to możemy sobie z tym poradzić” – stwierdziła Amie.
Czym jest ropień mózgu i jak się go leczy?
Ropień mózgu to zakażenie tkanki mózgowej o charakterze ropnym. Dochodzi wtedy do powstania zbiornika ropy zlokalizowanego wewnątrz torebki łącznotkankowej. Ropień mózgu występuje bardzo rzadko, dlatego że tkanka mózgowa jest dość dobrze chroniona przed zakażeniami. Czasem jednak zdarza się, że dochodzi do tego w wyniku infekcji bakteryjnej lub grzybicznej, która jest wywołana przez takie czynniki, jak:
- urazy czaszki,
- operacje neurochirurgiczne,
- sepsa,
- zmiany zatorowo – zakrzepowe naczyń mózgowych,
- upośledzenie odporności w przebiegu zakażenia HIV, chemioterapii czy stosowania leków immunosupresyjnych,
- zakażenia dróg moczowych,
- ropne schorzenia układu oddechowego,
- bakteryjne zapalenie wsierdzia.
Najczęściej ropnie mózgu diagnozowane są u osób w wieku 30-40 lat, mężczyźni chorują trzy lub czterokrotnie częściej. Zdarzają się jednak także u dzieci. Terapia ropnia mózgu wymaga podjęcia jak najszybszego leczenia. Niewielkie ropnie mózgu, których średnica nie przekracza trzech centymetrów, mogą być leczone antybiotykami. Większe ropnie wymagają interwencji zabiegowej – drenażu neurochirurgicznego, polegającego na odessaniu płynnej zawartości ropnia z pozostawieniem torebki łącznotkankowej. Ma to na celu zmniejszenie ryzyka rozprzestrzenienia się infekcji.
Źródło: Daily Mail
Zobacz także

Nimfy kleszczy – chociaż wyglądają jak niegroźne pieprzyki, mogą przenosić wiele niebezpiecznych chorób

Polscy neurochirurdzy zoperowali mózg bez otwierania czaszki. Tak „wyłączyli” objawy Parkinsona

Po udarze partnerka ReZigiusza ma niedowład ciała. Apeluje do kobiet o badania przed sięgnięciem po antykoncepcję
Poleć artykuł znajomym
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

02.06.2023
„Przed diagnozą maskowałam się, chciałam się dostosowywać, a i tak nigdy mi się nie udawało” – mówi Katarzyna Zwolska-Płusa z fundacji Dziewczyny w Spektrum

02.06.2023
„Dziś wiem, jak bardzo odłączone od siebie i swoich ciał są osoby zmagające się z ortoreksją. To nie ma prawa skończyć się dobrze” – mówi Ola

29.05.2023
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek

27.05.2023