Przejdź do treści

Ból karku to coraz częstszy problem. Fizjoterapeutka Magdalena Mikołajczyk mówi, jak wykonać automasaż

Magdalena Mikołajczyk
Ból karku to coraz częstszy problem. Fizjoterapeutka Magdalena Mikołajczyk mówi, jak wykonać automasaż / fot. materiały prywatne - Magdalena Mikołajczyk
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

W pracy siedzisz przed komputerem, wracając z niej wpatrujesz się w ekran telefonu. Do tego dochodzi stres. A potem pojawia się ból karku. Jeśli nie jest bardzo silny, możesz spróbować poradzić sobie z nim sama. Zobacz, jakie ćwiczenia proponuje fizjoterapeutka Magdalena Mikołajczyk.

Ból karku – oznaka naszych czasów

Ból karku coraz częściej męczy Polaków, którzy niejednokrotnie nie mają pojęcia, jak sobie z nim poradzić. Przyczyn jest wiele, ale sprowadzają się do jednego, wspólnego mianownika – mało ruchu.

Dolegliwości bólowe tego typu u 90 proc. osób pojawiają się dlatego, że spędzają większość czasu w jednej pozycji. Często mają niedopasowane krzesła i monitory, niejednokrotnie też garbią się w pracy. Dodatkowo dochodzi do stresujących sytuacji, a to może prowadzić do tego, że mięśnie się napinają. Ból w karku może wynikać również z tego, że ludzie spędzają mnóstwo czasu przed telefonami komórkowymi w pozycji, która bardzo mocno przeciąża głowę, a co za tym idzie – odcinek szyjny mówi w rozmowie z Hello Zdrowie fizjoterapeutka Magdalena Mikołajczyk.

Taki tryb życia sprawia, że mięśnie czworoboczne grzbietu, tzw. kaptury, cały czas są napięte. Dlatego właśnie możemy odczuwać ból karku, gdy wracamy po domu po całym dniu spędzonym przed komputerem.

Jak kontrolować stres?

Automasaż karku – dla kogo?

Jeśli czujesz, że twoje mięśnie są spięte, a nie masz czasu pójść na profesjonalny masaż, możesz zrobić go sama. Musisz jednak pamiętać, że sprawdzi się on tylko przy niewielkich dolegliwościach. Z dużym, dokuczliwym bólem zawsze powinnaś zgłosić się do specjalisty.

Jeżeli ktoś chce wykonać automasaż, a ma poważny problem z kręgosłupem, bo jego mięśnie były przez długi czas napięte, to może zrobić sobie krzywdę. Miałam takiego pacjenta, który miał bardzo poważne, długotrwałe zaburzenia. Nie poczekał na mnie i chciał sobie sam pomóc. Wymasował się, korzystając z filmiku w intrenecie. Skończyło się to tak, że w takim stopniu zdestabilizował sobie odcinek szyjny, że musiał iść na operację do neurochirurga – opowiada fizjoterapeutka.

anestezjolog Anna Kociszewska-Bald

Automasaż – ćwiczenia na spięty i obolały kark

Fizjoterapeutka Magdalena Mikołajczyk proponuje ćwiczenia na spięty i obolały kark, które możesz zrobić sama w domu. Warto je wykonywać codziennie – przed treningiem lub pracą albo, jeśli możesz, w jej trakcie.

  • Ćwiczenie 1. Połóż się na macie. Ułóż pod głową twardą piłkę lub wałek do ciasta. Delikatnie wyszukaj spiętych mięśni w rejonie tylnej części czaszki. Utrzymuj do rozluźnienia. Możesz uciskać punktowo lub delikatnie ruszać szyją w prawo lub lewo. To ćwiczenie da ulgę i rozluźni mięśnie oraz poprawi zakres ruchu.

Ból karku to coraz częstszy problem. Fizjoterapeutka Magdalena Mikołajczyk mówi, jak wykonać automasaż / fot. archiwum prywatne

  • Ćwiczenie 2. Ustaw piłkę na ścianie i dociśnij ją barkiem. Tutaj ważna jest pozycja. Noga z przodu powinna być zgięta, a druga wyprostowana. Pamiętaj też o prostych plecach. Dzięki temu rozluźniasz kaptury.
Magdalena Mikołajczyk

Ból karku to coraz częstszy problem. Fizjoterapeutka Magdalena Mikołajczyk mówi, jak wykonać automasaż / fot. archiwum prywatne

  • Ćwiczenie 3. Połóż się na wałku. Pracujemy tylko nad odcinkiem piersiowym kręgosłupa. Lędźwi nie masujmy. Chwyć się rękami za szyję i delikatnie unieś biodra do góry. Powoli, delikatnie roluj się – do przodu i do tyłu. Na początku może ci to sprawiać ból. Pamiętaj, wszystko w granicy twojej tolerancji i nic na siłę.
Magdalena Mikołajczyk

Ból karku to coraz częstszy problem. Fizjoterapeutka Magdalena Mikołajczyk mówi, jak wykonać automasaż / fot. archiwum prywatne

Ćwiczenia wykonuj do uzyskania uczucia rozluźnienia. Fizjoterapeutka zwraca uwagę na to, że jeśli będzie ich więcej, mięśnie się nie wzmocnią. – Chodzi o to, żeby uzyskać efekt rozluźnienia kapturów przy jednoczesnym wzmocnieniu partii mięśniowych, które są niewydolne – tłumaczy Mikołajczyk.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.