Przejdź do treści

Czy można osiągnąć orgazm przez stymulację piersi albo… kolana? Na te i inne pytania o łóżkowe doznania odpowiada Aga Szuścik

Czy można osiągnąć orgazm przez stymulację piersi albo... kolana? Na te i inne pytania o łóżkowych doznaniach odpowiada Aga Szuścik
Czy można osiągnąć orgazm przez stymulację piersi albo... kolana? Na te i inne pytania o łóżkowych doznaniach odpowiada Aga Szuścik/ Pexels.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Czy można mieć orgazm, gdy dotyka się tylko piersi albo innych nieoczywistych miejsc na ciele? Czy jest to możliwe, jeśli nie ma się macicy i gdy nie uprawia się seksu? Na te i inne pytania odpowiada Aga Szuścik w materiale, który powstał we współpracy z Fundacją #SEXEDpl.

Orgazm – czy wiesz o nim wszystko?

Byłaś pewna, że o orgazmie wiesz już wszystko? W takim razie najnowsza rolka na Instagramie stworzona przez edukatorkę ginekologiczną Agę Szuścik i Fundację #SEXEDpl może cię zaskoczyć. Jest tam mnóstwo ciekawostek, o których wiele i wielu z nas mogło nigdy nie słyszeć. Zacznijmy od… piersi.

Jeśli zastanawiałaś się kiedyś, czy można mieć orgazm, jeśli dotyka się samych piersi, to wiedz, że jest to możliwe! Jak wyjaśnia Szuścik, potocznie nazywa się to orgazmem sutkowym. Jest jednak jedno „ale”.

„Nie wszyscy potrafią go osiągnąć, to jednostkowa sprawa. Jeżeli dotykanie twoich piersi cię kręci, możesz próbować – na przykład przed miesiączką, kiedy sutki są wyjątkowo wrażliwe. Jeśli z kolei chcesz wywołać taki orgazm u kogoś, pamiętaj, że nie każdy może i chce iść w tę stronę. Dla niektórych dotykanie piersi jest nudne, a dla innych zbyt intensywne” – pisze edukatorka.

Skoro można mieć orgazm od dotykania piersi, to czy można go osiągnąć także poprzez stymulację… kolana? Być może dla niektórych z was brzmi to zabawnie, ale jest to możliwe.

„Mój znajomy lekarz zna taką osobę, więc tak, serio. Czy to znaczy, że kolana są mega super sexy strefą erogenną? Ekstremalnie rzadko. To po co o tym mówię? Bo nasze ciała są różne i różne osoby kręci dotyk różnych części ciała. Warto o tym wiedzieć” – podkreśla Szuścik.

Orgazm bez udziału łechtaczki i macicy?

Kolejne pytanie, na które odpowiada ekspertka, dotyczy tego, czy można mieć orgazm, nie dotykając łechtaczki. „Tylko co to właściwie znaczy?” – pyta Szuścik i dodaje, że łechtaczka to nie tylko „ten guziczek” przed ujściem cewki moczowej.

„Cały narząd ma około 10 cm, kształt litery Y i znajduje się w ciele, okalając cewkę i pochwę. Możesz nie dotykać guziczka, czyli żołędzi łechtaczki, ale stymulować jej inną część, np. przez pochwę” – wyjaśnia edukatorka ginekologiczna.

A co, jeśli nie ma się macicy, np. dlatego, że została usunięta w wyniku leczenia onkologicznego? Czy wtedy orgazm też jest możliwy?

„Tak, jestem tego przykładem!” – mówi Aga Szuścik, która przeszła operację wycięcia tego narządu z powodu raka szyjki macicy. „Owszem, macica kurczy się podczas orgazmu, ale bez niej może być tak samo miło. W końcu orgazm pochodzi z łechtaczki – narządu, który znajduje się znacznie niżej. Są jednak osoby, które po operacji usunięcia macicy zgłaszają osłabienie satysfakcji seksualnej” – dodaje.

Jak widać, możliwości jest naprawdę wiele. Ale jest jeszcze jedna: orgazm bez seksu. Pewnie myślisz, że to żart. Otóż nie! W żadnym wypadku.

„To możliwe. Są osoby, które dochodzą, fantazjując. Są orgazmy przez sen, porodowe czy tzw. orgazmy spontaniczne” – wyjaśnia edukatorka i podsumowuje swoją sesję pytań i odpowiedzi tak:

„Wszystkie odpowiedzi brzmiały 'tak, ale są wyjątki’. Bo orgazm to nie tylko rzecz ciała, ale i głowy”. „I proszę, wszelkie wątpliwości konsultuj medycznie!” – apeluje Szuścik.

Aga Szuścik – kim jest?

Aga Szuścik jest edukatorką ginekologiczną i onkologiczną, artystką społeczną, autorką bloga „Życie po raku”, specjalistką patient experience i medical art, a także syrenką, czyli osobą, której głównie z powodu nowotworu wycięto część lub całość narządów rodnych. Jej profil na Instagramie, na którym edukuje m.in. na temat profilaktyki i higieny intymnej, obserwuje ponad 20 tys. osób.

Fundacja #SEXEDpl – czym się zajmuje?

Fundacja #Sexedpl jest platformą, która edukuje społeczeństwo, przełamuje tabu i obala mity. Specjaliści przekazują wiedzę merytoryczną i praktyczną o różnych aspektach edukacji seksualnej – od samoakceptacji, budowy genitaliów, po antykoncepcję, STI, świadomą zgodę i bezpieczeństwo w sieci.

Angażując się w działania edukacyjne, specjaliści wraz z wolontariuszami promują ideę tolerancji, swobodnego poznawania własnej tożsamości, rozwijania osobowości i otwartej rozmowy na temat seksu.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez FUNDACJA SEXED.PL (@sexedpl)

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: