Przejdź do treści

Czym jest rutyna? Czy sprawdza się na popękane naczynka?

Czym jest rutyna? Czy sprawdza się na popękane naczynka? Pexels.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Rutyna to częsty składnik suplementów, kosmetyków, jak również i leków. Wszechstronne zastosowanie zawdzięcza swoim wspaniałym właściwościom. Może pochwalić się m.in. działaniem przeciwutleniającym, uelastyczniającym i wzmacniającym naczynia krwionośne, a do tego pozytywnie wpływa na naszą odporność.  Jak jeszcze może pomóc nam rutyna? I gdzie ją można znaleźć? Podpowiadamy.

Co to jest rutyna? 

Rutyna, czyli rutozyd, to barwnik roślinny, a zarazem organiczny związek chemiczny zaliczany do flawonoidów, a konkretnie – do glikozydów flawonoidowych. Można go znaleźć w wielu roślinach, w tym również w owocach oraz warzywach. Jak już powiedzieliśmy, często wykorzystywany jest w kosmetykach oraz suplementach diety, a także w rozmaitych lekach (w większości stosowanych przy przeziębieniach i grypie). Nierzadko znajduje się w preparatach, które zalecane są pacjentom z żylakami. Po raz pierwszy wyizolowano ów związek w 1984 r. Pozyskano go z ziela ruty zwyczajnej, stąd też jego nazwa. Dziś otrzymywany jest głównie z kwiatów perełkowca japońskiego i gryki.

Flawonoidy w pomidorach koktajlowych

Rutyna – działanie i właściwości zdrowotne

Rutyna ma właściwości antyoksydacyjne, dzięki czemu potrafi wzmacniać komórki ciała. Eliminuje wolne rodniki, które doprowadzają do szybszego starzenia się organizmu. Chroni witaminę C przed utlenianiem, powoduje, że lepiej się ona wchłania, a co za tym idzie – działa dłużej. Dlatego warto te składniki przyjmować łącznie. 

W połączeniu z cynkiem, wapniem, selenem oraz witaminą C rutyna pozytywnie wpływa na układ immunologiczny, a jej działanie przeciwzapalne i przeciwwirusowe pomaga zwalczać różne infekcje. Pomaga też łagodzić objawy grypy i przeziębienia, dlatego też doskonale sprawdza się w sezonie jesienno-zimowym. Rutozyd chroni także komórki mózgu przed stresem oksydacyjnym np. w przypadku zaburzeń pamięci. Hamuje też produkcję hormonów bradykininy i histaminy, a co za tym idzie – wyróżnia się właściwościami przeciwalergicznymi.  

Jeśli zastanawiasz się, jak wzmocnić naczynia krwionośne oraz poprawić ich elastyczność, rutyna będzie strzałem w dziesiątkę. Dzięki tym właściwościom hamuje ona powstawanie opuchnięć oraz obrzęków, szczególnie na nogach. Warto wiedzieć, że jest ona naszym sprzymierzeńcem w walce o zdrowe serce. Dzięki niej nie powstają zakrzepy, a poziom „złego” cholesterolu wyraźnie się obniża. 

Rutozyd minimalizuje ryzyko pojawienia się chorób układu sercowo-naczyniowego, w tym choroby wieńcowej, udaru mózgu oraz miażdżycy. Zmniejsza również ciśnienie tętnicze. Zapewnia nieocenione wsparcie przy retinopatii cukrzycowej oraz zaburzeniach krążenia żylnego. Stosowany jest także w przypadku hemoroidów, a i zapobiega problemowi nadmiernej krzepliwości krwi. 

jedzenie na talerzu w kształcie serca

Rutyna w kosmetologii

Rutynę wykorzystuje się w kosmetologii jako antyoksydant, który spowalnia starzenie się skóry, spowodowane np. ekspozycją na promieniowanie UV czy dym papierosowy. Co więcej, dzięki niej skóra i włosy utrzymują się w dobrej kondycji. Dodatkowo produkty kosmetyczne zyskują za sprawą rutozydu większą trwałość, w związku z czym można z nich korzystać dłużej. Sprawia on także, że wyroby kosmetyczne nie zyskują z czasem nieprzyjemnego zapachu, ponadto nie zmienia się ich barwa i konsystencja. 

Rutynę stosuje się w kosmetykach na popękane naczynka na nogach oraz innych częściach ciała. Twoim problemem są naczynka na twarzy? Jeśli tak, kosmetyki z rutyną również Ci pomogą. Zmniejszą one powstawanie pajączków, a i zapobiegną powstawaniu kolejnych. Ponadto ów związek stosuje się w produktach na rozstępy. Warto dodać, że dzięki rutozydowi siniaki oraz stłuczenia są mniej widoczne. Ów bioflawonoid przyspiesza także gojenie się ran. Stosowany w formie suplementu zmniejsza dodatkowo widoczność przebarwień na skórze.

Gdzie można znaleźć rutozyd? 

Rutynę można znaleźć m.in. w: 

  • lipie, 
  • niektórych gatunkach eukaliptusa, 
  • czarnym bzie, 
  • rucie zwyczajnej, 
  • owocach cytrusowych (np. cytrynach, limonkach), 
  • słodkich ziemniakach, 
  • dziurawcu, 
  • głogu, 
  • jabłkach, 
  • marchwi, 
  • miłorzębie dwuklapowym, 
  • winogronach, 
  • jagodach, 
  • mięcie, 
  • tymianku, 
  • batatach, 
  • cebuli, 
  • amarantusie, 
  • figach, 
  • brokułach, 
  • śliwkach, 
  • większości roślin strączkowych, 
  • niektórych gatunkach herbat (np. rooibos). 

W jakich roślinach jest najwięcej rutyny? Z pewnością w dużej ilości występuje ona w gryce, w której jest ona dominującym flawonoidem i można ją znaleźć we wszystkich częściach rośliny. W sporym stężeniu pojawia się także w perełkowcu japońskim. To właśnie najczęściej z obu tych roślin pozyskuje się ową substancję. Jeśli chodzi o zioła, w największym stężeniu pojawia się ona mięcie z uprawy ekologicznej oraz tymianku z uprawy konwencjonalnej. 

Dawkowanie rutyny

Rutyna najczęściej wykorzystywana jest w formie suplementów diety – przyjmuje wówczas zwykle formę tabletek. To, w jaki sposób należy ją dawkować, zależy w dużej mierze od wieku. Jeśli chodzi o dzieci, można im podawać maksymalnie 25-50 mg rutyny na dzień. W przypadku dorosłych dopuszczalna dawka jest większa i wynosi 25-100 mg. Oczywiście w razie jakichkolwiek wątpliwości należy skonsultować się z lekarzem. Warto dodać, że rutyna występować także może w różnych preparatach aptecznych, w postaci: kropli, granulatu, proszku, kropli do oczu, czopków oraz różnego rodzaju żeli. 

Przeciwskazania do zażywania rutyny

Rutyny nie powinny przyjmować osoby, u których wykryto nadwrażliwość na ten składnik lub inne, które zawarte są w danym preparacie. Jeśli cierpisz na schorzenia związane ze zbyt dużym nagromadzeniem żelaza lub kamicę szczawianową, również powinnaś z niej zrezygnować. 

Skutki uboczne rutozydu

Długotrwałe stosowanie rutyny może nasilać działanie leków przeciwkrzepliwych oraz niesteroidowych leków przeciwzapalnych. W suplementach rutozyd często pojawia się wraz z witaminą C – kiedy składniki te ze sobą współpracują, może się zmniejszyć efektywność leków na depresję. Omawiana przez nas substancja nie wpływa jednak np. na zdolność do prowadzenia pojazdów czy obsługę maszyn. 

Źródła: 

  1. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5355559/ (dostęp: 14.12.22) 
  2. https://pubchem.ncbi.nlm.nih.gov/compound/Rutin (dostęp: 14.12.22) 

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: