Przejdź do treści

Niekontrolowane wybuchy złości – gdzie leży ich źródło? Wyjaśnia psycholożka Anna Wietrzykowska

Kobieta leży na podłodze
Niekontrolowane wybuchy złości - gdzie lezy ich przyczyna? Wyjaśnia psycholożka Anna Wietrzykowska/ Pexels, fot. Francesca Zama
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

W stresującej sytuacji czujesz, że złość ogarnia całe twoje ciało, aż w końcu nie wytrzymujesz i wybuchasz. „Automatycznie przywołuję metaforę pola minowego, po którym jeżdżą czołgi. Tak właśnie może czuć się ktoś, kto doświadcza trudności w obszarze kontroli nad swoimi emocjami” – wyjaśnia psycholożka Anna Wietrzykowska. Skąd biorą się niekontrolowane wybuchy gniewu?

Jak czuje się osoba, która nie kontroluje wybuchów gniewu?

Niekontrolowane wybuchy gniewu są reakcją obronna organizmu, dzięki której rozładowujemy emocje. Skala wybuchu jest też bardzo często nieproporcjonalna do przyczyny. Problem ten poruszyła na swoim profilu na Instagramie psycholożka Anna Wietrzykowska. Jak zaznacza ekspertka, niekontrolowane wybuchy złości są bardzo często zgłaszane przez pacjentów.

Gdy o tym piszę, moja głowa automatycznie przywołuje metaforę pola minowego, po którym jeżdżą czołgi. Tak właśnie może czuć się ktoś, kto doświadcza trudności w obszarze kontroli nad swoimi emocjami.

Oznacza to niepewność i lęk: będzie wybuch czy nie będzie? Urwie ręce czy nie urwie? – wyjaśnia specjalistka.

Kobieta

Jak leczyć wybuch złości?

Psycholożka tłumaczy, że w trakcie terapii z osobami, które nie potrafią poradzić sobie z emocjami, stara się zmienić ich narrację.

W trakcie terapii idziemy w kierunku zmiany narracji o polu minowym i z pacjenta – czołgu podążamy w kierunku pacjenta – sapera, który sam rozbraja własne miny.

Aby dobrze przygotować się do rozbrajania min, przyglądamy się wielu obszarom z życia pacjenta, starając się zdiagnozować przyczyny zwiększenia częstotliwości wybuchów w ostatnim czasie. A obszary mogą być różne – wyjaśnia Wietrzykowska. 

Przyczyny niekontrolowanych wybuchów złości

Najważniejszym krokiem do rozładowania emocji i ich kontroli jest znalezienie przyczyn złości. Tych, jak zaznacza psycholożka, jest dużo. Kiedy najczęściej jesteśmy podatni na niekontrolowane wybuchy gniewu?

  1. Miny lubią wybuchać tam, gdzie jest dużo stresu i mało relaksu.
  2. Miny uwielbiają robić zamieszanie także i tam, gdzie inni przekraczają w relacjach nasze granice, a my z różnych ważnych dla siebie powodów nie bronimy własnych granic.
  3. Miny wybuchają też tam, gdzie nasze oczekiwania od siebie są tak ogromne, że codziennie mamy poczucie, że ich nie spełniamy (perfekcjonizm). Doświadczamy wtedy zawodu i to najtrudniejszego z trudnych, bo jesteśmy zawiedzeni samymi sobą

– wymienia Wietrzykowska.

Złoszcząca się dziewczynka

Anna Wietrzykowska – Psycholog niepłodności

Anna Wietrzykowska jest psycholożką, psychoterapeutką pracującą w nurcie psychoterapii systemowej. Zajmuje się okołoporodową pomocą psychologiczną. W obszarze zainteresowań zawodowych specjalistki znajduje się praca z osobami, które zmagają się z niepłodnością lub, które straciły dziecko w wyniku poronienia/martwego urodzenia, a także z kobietami, które odczuwają silny lęk w ciąży lub lęk przed samym porodem (tokofobia), parami, które chcą się przygotować na narodziny dziecka, kobietami po traumie poporodowej, kobietami z depresją poporodową i parami, które doświadczają kryzysu w związku po narodzinach dziecka i trudności wychowawczych.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Ania Wietrzykowska (@psycholognieplodnosci)

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: