Przejdź do treści

Ryzyko zgonu po szczepieniu na COVID-19 niemal równe ryzyku śmierci od uderzenia pioruna

Ryzyko zgonu po szczepieniu na COVID-19 niemal równe ryzyku śmierci od uderzenia pioruna/fot. iStock
Ryzyko zgonu po szczepieniu na COVID-19 niemal równe ryzyku śmierci od uderzenia pioruna/fot. iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Australijskie Biuro Statystyczne (ASB) wyliczyło, że ryzyko zgonu spowodowanego przez zespół zakrzepicy z małopłytkowością (TTS) po zaszczepieniu na COVID-19 preparatem Astra Zeneca jest niemal tak samo mało prawdopodobne jak śmierć w wyniku uderzenia pioruna. Czy to zestawienie przemawia do waszej wyobraźni?

 

Kierowcy i piesi miejcie się na baczności!

Być może na pierwszy rzut oka wydaje się, że Australijskie Biuro Statystyczne musi mieć naprawdę mało roboty na co dzień, jeśli postanowiło zbadać, jak się ma niebezpieczeństwo związane z wyładowaniami atmosferycznymi do ryzyka śmierci z powodu szczepienia. Jednak rezultaty przeprowadzonego badania naszym zdaniem trafiają do wyobraźni i mogą pomóc przekonać tych, którzy szczepień wciąż się obawiają. Co się udało ustalić Australijczykom?

Ryzyko zgonu z powodu TTS wynosi 0,5 na milion. To tylko nieznacznie więcej niż wynosi ryzyko zgonu od uderzenia pioruna (0,4 na milion).

Przyjęcie szczepionki jest też, jak wynika z opracowania australijskich badaczy, dużo bardziej bezpieczne niż podróżowanie do pracy samochodem. Ryzyko śmierci w wypadku samochodowym wynosi bowiem 28 przypadków na milion.

Nie mamy również dobrych informacji dla niezmotoryzowanych – prawdopodobieństwo śmierci pieszego w wyniku wypadku drogowego wynosi 8 na milion, podobnie zresztą jak ryzyko utonięcia. W obydwu przypadkach znów jest to znacznie więcej niż wynosi ryzyko śmierci po szczepieniu preparatem Astra Zeneca.

Błąd poznawczy bardziej niebezpieczny niż szczepienie na COVID-19

Podobnych porównań można by stworzyć więcej, ale w badaniu Australijczyków nie tylko o nie chodziło. Badacze chcieli dzięki nim zobrazować, jak na nasze życie i decyzje wpływają tzw. błędy poznawcze. To przez nie widzimy zdarzenia jako bardziej prawdopodobne niż są w rzeczywistości.

– Błędne postrzeganie prawdopodobieństwa TTS jest jednym z głównych powodów, dla których wielu waha się przed przyjęciem szczepionki AstraZeneca – twierdzi prof. Hassan Vally z Uniwersytetu La Trobe w Melbourne. Kiedy w pełni docenisz, jak małe jest ryzyko TTS, decyzja o zastosowaniu szczepionki AstraZeneca w celu ochrony siebie i innych staje się znacznie łatwiejsza do podjęcia – tłumaczy prof. Hassan Vally.

Ryzyko ryzykiem, a rząd swoje

Co ciekawe, pod koniec czerwca rząd Australii ogłosił, że do października planuje zaprzestać szczepień na COVID-19 preparatem AstraZeneca. Później szczepionka szwedzko-brytyjskiego koncernu ma być podawana wyłącznie na żądanie.

Decyzja rządu poprzedzona była społecznymi niepokojami, które wywołały doniesienia o przypadkach zakrzepicy u osób zaszczepionych wakcyną tego koncernu. Doniesienia sprawiły, że wiele osób zaczęło rezygnować z przyjęcia drugiej dawki.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.