Serce pani Barbary biło, kiedy operowali je lekarze z Lublina. „Operacja pozwoli mi jeszcze trochę pożyć i wychować wnuki”
![Zdjęcie z sali operacyjnej- Hello Zdrowie](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/04/adobestock_565324478-kopia-1140x760.jpg)
się ten artykuł?
Serce 63-letniej pani Barbary było ciepłe, ukrwione i bijące, kiedy lekarze naprawiali jej zastawki. „Standardowo tego typu operacje wykonywane są na zatrzymanym sercu. Wykonanie jej na bijącym sercu jest trudniejsze” – przyznaje dr n. med. Adam Stadnik, z Klinicznego Oddziału Kardiochirurgii SPSK Nr 4 w Lublinie. Zabieg zakończył się sukcesem.
„Nie mogłam zbyt wiele robić, miałam coraz większe problemy z wejściem po schodach”
Pani Barbara spod Lublina od lat boryka się z problemami z sercem. Ma wadę zastawek: trójdzielnej i mitralnej (dwudzielnej). Lekarze podjęli decyzję o operacji obu. Standardowo tego typu operacje wykonuje się na zatrzymanym sercu i w krążeniu pozaustrojowym. Jednak w przypadku pani Barbary było to niemożliwe.
„W czasie przedoperacyjnego badania echokardiograficznego okazało się, że aorta pacjentki jest zmiażdżycowana, co uniemożliwiało jej bezpieczne zakleszczenie i w konsekwencji zatrzymanie akcji serca podczas operacji. Standardowy zabieg operacyjny wiązałby się z ryzykiem ostrego rozwarstwienia aorty wstępującej i pojawienia się powikłań neurologicznych, w tym udaru mózgu. Zespół podjął decyzję o przeprowadzeniu operacji naprawy zastawki trójdzielnej i mitralnej na bijącym sercu” – tłumaczy dr n. med. Adam Stadnik, lekarz operujący z Klinicznego Oddziału Kardiochirurgii SPSK Nr 4 w Lublinie.
Operacja na pracującym sercu jest trudniejsza do wykonania i bardziej skomplikowana w zakresie prowadzenie pacjentki przez anestezjologa i perfuzjonistę (specjalista obsługujący płucoserce – red.) Mimo tego, lekarze w kierowanym przez prof. dra hab. n. med. Janusza Stążkę Klinicznym Oddziale Kardiochirurgii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie, podjęli się tego wyzwania. To była pierwsza w województwie lubelskim operacja naprawy dwóch zastawek serca z minitorakotomii na bijącym sercu.
Wcześniej dolegliwości pani Barbary, utrudniały jej codzienne funkcjonowanie, a najprostsze czynności nastręczały problemów.
„Z roku na rok mój stan się pogarszał. Miałam wykonaną kardiowersję, przyjmowałam też dużo leków, które nie przynosiły skutków – opowiadała. – Bywało, że człowiek nie nadawał się do życia. Musiałam leżeć, nie mogłam chodzić, ani zbyt wiele robić, miałam coraz większe problemy z wejściem po schodach do domu. Po kilku schodkach musiałam odpocząć, żeby wejść na kolejne trzy, cztery. Rzadko więc wychodziłam z domu”.
“Przez dziurkę od klucza”
U pani Barbary wykonano operację zastawki mitralnej serca z minitorakotomii, czyli z minidostępu. Pacjentka cierpi na cukrzycę, która może powodować trudności w gojeniu się ran, dlatego ta metoda była najlepsza. Minitorakotomia, nazywana niekiedy dostępem “przez dziurkę od klucza” zmniejsza pooperacyjne dolegliwości bólowe pacjenta, przyspiesza gojenie, skraca czas rekonwalescencji i rehabilitacji pooperacyjnej. W SPSK Nr 4 w Lublinie zabiegi tą techniką wykonywane są od czerwca 2023 roku. Ale właśnie u pani Barbary, po raz pierwszy w regionie, tego typu zabieg wykonano bez zatrzymania akcji serca i jego ponownego uruchomienia po zakończeniu naprawy zastawek serca.
„Standardowo tego typu operacje wykonywane są na zatrzymanym sercu. Wykonanie jej na bijącym sercu jest trudniejsze i odbywa się w momencie, gdy mamy do czynienia z dodatkowymi, określonymi czynnikami. W tym wypadku były to nasilone zmiany miażdżycowe w aorcie. Zabieg zakończył się sukcesem, chora czuje się dobrze, nie wystąpiły także żadne ubytki neurologiczne” – mówi dr n. med. Krzysztof Jaguś, lekarz operujący z Klinicznego Oddziału Kardiochirurgii SPSK Nr 4 w Lublinie.
Rozwiń
źródło: mat. prasowe oprac. AT
Zobacz także
![Konferencja prasowa miesiąc po udanej operacji- Hello Zdrowie](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/04/upload_20240405-134657-kopia-850x502.jpg)
Jeszcze ciepłe i bijące serce jechało do pana Jerzego „w pudełku”. To przełom w polskiej transplantologii. „Weszliśmy w nową erę”
![Na zdjęciu operacja przeszczepu serca- Hello Zdrowie](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/03/adobestock_506108424-kopia-1-850x567.jpg)
Nowe serce bije w nim już 40 lat. Trafił do Księgi Rekordów Guinnessa. „Życie po przeszczepie może być piękne”
![Izabela Kachniarz](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/02/izabela-kachniarz-przeszla-nowatorska-operacje-serca-hello-zdrowie-850x463.jpg)
Jej serce biło trzy razy szybciej niż powinno. Nowatorskiej operacji podjęli się polscy specjaliści
Polecamy
![Na zdjęciu Cristina i dr Krzysztof Dowgierd](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/07/dowgierd-i-cristina-2-850x478.jpg)
Lekarze z Olsztyna dali Cristinie z Angoli nowe życie. Teraz 16-latka chce pójść w ich ślady
![Lekarz przy robocie da Vinci - Hello Zdrowie](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/07/davinci-850x570.jpg)
HELLO PONIEDZIAŁEK: Zoperowali serce pacjentki bez rozcinania klatki piersiowej! Sukces polskich kardiochirurgów
![Na zdjęciu zespół lekarzy z Centralnego Szpitala Klinicznego WUM- Hello Zdrowie](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/07/watroba-850x445.jpg)
Polscy transplantolodzy doszczepili pacjentce fragment wątroby. To pierwsza tego typu operacja na świecie
![Na zdjęciu: wnętrze jamy ustnej dziecka z dodatkowymi zębami, tekst o hieprdoncji /fot. Adobe Stock](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/06/hiperdoncja-850x567.jpeg)