Przejdź do treści

Nowe pierwsze razy w seksie. Jak się do nich przygotować, żeby były udane?

Para w łóżku, dobrze się bawią
Bo pierwsze razy w łóżku mogą być bardzo różne / Fot. GettyImage
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Niektórzy uważają, że z seksem jest jak z jazdą na rowerze – kiedy już zdobędziesz pewne umiejętności, to ich nie zapominasz. To nie znaczy jednak, że nie masz prawa czuć lekkich obaw czy stresu przed pierwszym razem po długiej przerwie albo po jakimś przełomowym wydarzeniu w twoim życiu. Z nowym partnerem czy partnerką zawsze na początku jest dreszczyk emocji – jak to będzie, czy ci się spodoba. Podobnie, gdy sięgasz pierwszy raz po gadżety erotyczne albo decydujesz się na taki rodzaj aktywności seksualnej, jakiej jeszcze nigdy nie doświadczyłaś. No więc jaki będzie ten pierwszy raz…?

Pierwszy raz po długim związku

Zakończenie kilkuletniej relacji to trudne doświadczenie. Trzeba dać sobie czas, żeby posmucić się, może wypłakać, przetrawić, coś zrozumieć, aż wreszcie zaakceptować i ruszyć dalej. To taki moment w życiu, który wymaga cierpliwości i zaopiekowania się sobą. Dlatego przede wszystkim nie spiesz się i zaczekaj, aż będziesz gotowa na seks z kimś nowym. Skąd masz to wiedzieć? Kiedy jesteś w stanie myśleć o seksie neutralnie, bez wspominania, jak wyglądał seks z byłym partnerem czy partnerką.

Dla wielu może okazać się trudne otworzenie się na intymność i pozwolenie na bliskość przy kimś nowym po tym, jak przez kilka lat uprawiało się seks z osobą, którą się dobrze znało i której się ufało, z którą mieliśmy zgranie w łóżku. Na myśl o uprawianiu seksu z kimś innym, nowym, masz prawo czuć różne rzeczy: niepokój, stres, zdenerwowanie. To normalne. Możesz martwić się, jak to będzie, jak daleko zechcesz się posunąć, czy będziesz skrępowana, jak zareagują na siebie wasze ciała. I tu znowu nie ma się co spieszyć. Daj sobie przestrzeń na zagłębienie się w to, jak się czujesz.

Daj sobie możliwość zastanowienia się, czego i dlaczego się obawiasz. Jeśli faktycznie będziesz gotowa na ten krok i trafisz na odpowiednią osobę, jest duża szansa, że obawy znikną. Odpowiedni partner czy partnerka to ktoś, z kimś dobrze się czujesz. To ktoś, przy kimś czujesz się na tyle bezpiecznie i komfortowo, żeby poprosić go/ją o zaspokojenie swoich potrzeb.
Uprawianie seksu z kimś nowym po długoletnim związku może być świetną okazją do odkrycia swoich potrzeb i pragnień. Bez względu na to, jak udane było twoje życie seksualne, w związku wiele par ma tendencję do powtarzania sprawdzonych schematów w łóżku, chodzenia znanymi, wydeptanymi ścieżkami, robienia rzeczy w podobny sposób. Seks z kimś nowym może przypomnieć ci coś, co lubiłaś, odkryć nowe doznania.
Tylko nie stawiaj sobie od razu poprzeczki zbyt wysoko. Taki pierwszy raz nie musi być idealny, zwalać z nóg. Pomyśl – czy nie wystarczy, że będzie to po prostu satysfakcjonujące i dobre doświadczenie? Z takim podejściem, bez presji, bez zbytniego kombinowania i myślenia, po prostu… ciesz się chwilą.

Kobieta i mężczyzna w łóżku

Pierwszy raz po urodzeniu dziecka

Najpierw dobrze jest wiedzieć, jak szybko możesz bezpiecznie wrócić do aktywności seksualnej po ciąży i porodzie. W zależności od metody rodzenia i innych indywidualnych czynników, twój lekarz powinien ci doradzić, ile tygodni musi minąć. To czas dla twojego ciała na wyleczenie. Możliwe, że będzie musiało upłynąć go nawet więcej niż zalecenia lekarskie, bo najzwyczajniej w świecie nie będziesz miała ochoty na seks.
Co poza tym warto wiedzieć o tym doświadczeniu, czego się spodziewać? Według badań G. Barret, E. Pendry, Ch. Victor i współpr. opublikowanych przez Royal College of Obstetricians and Gynaecologists w Londynie wśród kobiet, które rozpoczynają aktywność seksualną w ciągu 3 miesięcy od porodu, ponad 80 procent doświadcza problemów seksualnych. Odsetek ten maleje do około 60 procent po 6 miesiącach od urodzenia dziecka i liczba ta dalej spada wraz z upływającymi miesiącami. Najczęstsze problemy to krwawienie i ból podczas stosunku, niskie libido, utrata elastyczności pochwy i jej suchość. Część z tych dolegliwości wiąże się z poziomem estrogenu, który w przypadku karmienia piersią może spaść poniżej wartości sprzed ciąży. A to hormon, który zapewnia m.in. naturalne nawilżenie pochwy.

Biorąc to pod uwagę, do pierwszego seksu po urodzeniu dziecka warto się przygotować i mieć pod ręką lubrykant. Sprawdzi się taki na bazie wody – nie uszkodzi prezerwatywy jak te na bazie oleju, nie podrażni wrażliwych tkanek pochwy. Warto też wydłużyć grę wstępną. Poza tym jeśli obawiasz się bólu, pamiętaj, że są różne alternatywy dla klasycznego stosunku waginalnego. Możecie pieścić się oralnie, wzajemnie masturbować, zrobić masaż. Sprawdzaj, co ci służy, a co nie.

Po ciąży i porodzie siłami natury możesz mieć rozciągnięte mięśnie dna miednicy, które podtrzymują m.in. macicę, pęcherz. Potrzebują czasu, aby odzyskać siłę i stabilność. A to też wpłynie na jakość zbliżenia. Dlatego warto ćwiczyć mięśnie Kegla – najlepiej po konsultacji z fizjoterapeutką uroginekologiczną.

A co jeśli po porodzie nie odzyskałaś libido? Na pewno porozmawiaj o tym ze swoim partnerem. Dopóki nie będziesz gotowa na seks, poszukajcie innych metod na utrzymywanie intymności. Dobrze jest zadbać o spędzanie czasu we dwoje, nawet jeśli na początku będzie to tylko kilka minut rano przed śniadaniem albo wieczorem, kiedy dziecko zaśnie. Pamiętaj, możesz potrzebować czasu, by na nowo odnaleźć się jako kochanka w sypialni i na pewno wymaga to od was obojga cierpliwości i zrozumienia.

Pierwszy raz na jedną noc

Budowanie związku z drugą osobą, chodzenie na randki jest fajne, ale czasami możesz chcieć się po prostu dobrze bawić. Brak oczekiwań i zobowiązań to swobodne podejście, które potrafi być kuszące. Ważne tylko, żeby w tej swobodzie nie przesadzić. Jest kilka rzeczy, które pomogą ci zachować bezpieczeństwo i równowagę emocjonalną, a jednocześnie dobrze się bawić podczas przygody na jedną noc.

Jeśli spotykasz się z kimś, kogo nie znasz, i zamierzasz z nim spędzić noc, powiedz wcześniej komuś bliskiemu (siostrze, przyjaciółce), gdzie i z kim będziesz. Na wszelki wypadek. Zabezpiecz się przed niechcianą ciążą i chorobami przenoszonymi drogą płciową. Nie polegaj na drugiej osobie, jeśli zamierzasz użyć prezerwatywy, miej ją przy sobie. Nie zgadzaj się na seks bez zabezpieczenia.

Stresujesz się, więc żeby się rozluźnić, sięgasz po alkohol? Chociaż wydaje się, że może to pomóc, bezpieczniej będzie zachować trzeźwość. Alkohol zmniejsza zahamowania, przez co możesz zrobić coś, czego potem będziesz żałować. Jeśli się upijesz, możesz też następnego dnia nie pamiętać wszystkiego, a przecież nie o to chodzi. Dlatego tej nocy warto ograniczyć się do jednego czy dwóch drinków.

Jeśli z góry wiesz, że są rzeczy, na które nie zgadzasz się w łóżku, warto wyznaczyć te granice wcześniej, zanim przejdziecie do rzeczy. Wtedy też możliwe, że dowiesz się o granicach drugiej osoby i je również należy uszanować.

A w kwestiach związanych z emocjami – ufaj swojej intuicji. Jeśli masz dziwne przeczucia co do potencjalnego partnera, nie ryzykuj. Lepiej poszukać kogoś, kto nie tylko cię pociąga, ale też z kim czujesz się dobrze i swobodnie. Nawet jeśli jest duże prawdopodobieństwo, że nie zobaczysz już nigdy tej osoby, nadal warto mieć pewność, że idziesz do łóżka z kimś, kto będzie cię szanował.

Co jeszcze? Wyciągnij z tego doświadczenia tyle, ile się da. Flirtujcie, rozmawiajcie, tańczcie, żartujcie, całujcie się… Gra wstępna zaczyna się nie w łóżku, ale o wiele wcześniej. Czerp z tego przyjemność. To może być dobre doświadczenie nie tylko fizycznie, ale też emocjonalnie i intelektualnie.

Pierwszy raz analnie

Według raportu prof. Zbigniewa Izdebskiego na temat seksualności Polaków ten rodzaj seksu ma za sobą co piąty rodak. Niektóre zagraniczne sondaże sugerują, że jedna trzecia kobiet co najmniej raz w życiu uprawiała miłość grecką. Chcesz spróbować i ty? Jest kilka rzeczy, które powinnaś wiedzieć.

Po pierwsze – seks analny nie powinien boleć. Żeby tak było, trzeba się do niego przygotować. Kluczowe jest, aby obie strony czuły się bezpiecznie i komfortowo, dlatego dobrze jest wcześniej porozmawiać. Skonfrontujcie, jak wyobrażacie sobie to zbliżenie, podzielcie oczekiwaniami i lękami. Zadbajcie o higienę – tu obowiązuje bezwzględna zasada: to, co wylądowało w odbycie, nie trafia potem do pochwy. Chodzi o to, aby nie przenieść bakterii, bo grozi to poważną infekcją kobiecych okolic intymnych.

Lepiej nie uprawiać seksu analnego z pełnym żołądkiem ani po jedzeniu. Można wcześniej zrobić lewatywę, ale nie jest to konieczne, wystarczy się wypróżnić i umyć. Warto natomiast użyć prezerwatywy, nawet w monogamicznych związkach – ułatwia ona wprowadzenie członka i zmniejsza tarcie (są prezerwatywy z grubszego materiału przeznaczone specjalnie do seksu analnego). Nie żałujcie sobie lubrykantu – błona śluzowa odbytu nie jest tak nawilżona jak pochwa. Lepiej sprawdzi się lubrykant na bazie silikonu, a nie wody, bo nie wysycha tak szybko i ma dłuższe działanie.

Zacznijcie delikatnie, od pieszczot odbytu palcami. To przyzwyczai tę część ciała do stymulacji. Pozwoli też ci się rozluźnić, bo bez tego nie ma bezbolesnej penetracji analnej (zwieracz odbytu jest silny i naturalnie sam się nie rozluźnia).

Zastanawiasz się, czy ci się spodoba? Odbyt jest silnie unerwiony, a gdy jesteś podniecona, ścianka między odbytnicą a pochwą nabrzmiewa, co drażni nerw prowadzący impulsy do mózgu jak przy pieszczotach punktu G. To sprawia, że dla wielu kobiet seks analny kończy się intensywnym orgazmem.

Pierwszy raz z gadżetami

Nigdy wcześniej nie sięgaliście po zabawki erotyczne? Chciałabyś spróbować, ale nie wiesz, od czego zacząć? Fakt, istnieje wiele opcji – od wibratorów i stymulatorów, przez gadżety do masażu, kulki i koraliki analne, wibrujące jajeczka i pierścienie, po huśtawki i uprzęże. Ale spokojnie, zacznijcie od rozmowy – dobrze jest wiedzieć, czego chciałabyś spróbować ty, czego twój partner czy partnerka. Pójdźcie razem do seks-shopu lub odwiedźcie jakiś on-line i wspólnie zdecydujecie się na jeden czy dwa gadżety.

Dalsza część artykułu pod wideo.

 

Na co na pewno warto zwrócić uwagę? Sprawdź skład i etykietę produktu, czy jest bezpieczny dla ciała. Od tego, z jakiego materiału wykonany jest gadżet, zależy nie tylko wasza przyjemność, ale też zdrowie. Za bezpieczny uznaje się nieporowaty silikon lub elastometr (materiały o wysokiej porowatości trudniej utrzymać w czystości) czy szkło.

Zanim zdecydujesz się na jakiś gadżet, zrób research i poczytaj opinie w internecie. Pamiętaj, że używanie zabawek w sypialni zawsze powinno iść w parze z używaniem lubrykantu. Niezależnie od tego, czy jesteś nowicjuszką, czy ekspertką od zabawek erotycznych, odpowiednie nawilżenie zmniejsza tarcie, dzięki czemu doznania są przyjemniejsze, bezpieczniejsze. Jeśli bawisz się gadżetami, sięgaj po lubrykanty na bazie wody. Najlepiej też, żeby był to produkt z krótkim składem, bezzapachowy, bez barwników i hormonów.

Zabawki erotyczne mogą stać się w waszej sypialni nowym, ekscytującym elementem. Mogą pomóc odkryć nowe strefy erogenne. Niektórym potrafią też ułatwiać komunikację z partnerem. Kiedy sięgacie po na przykład wibrator, zaczynacie rozmawiać o tym, co się wam podoba, jak odbieracie te doświadczenia itp. A to dobry wstęp do rozciągnięcia tej komunikacji szerzej, na inne obszary życia seksualnego.
I pamiętaj, jeśli nie spodobało ci się doświadczenie z gadżetami, nie rób tego. Seks powinien sprawiać radość, dawać satysfakcję i być dobrą zabawą. Nic na siłę.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: