Przejdź do treści

10 największych zabójców popędu seksualnego

Zabójcy libido
Zabójcy libido. Foto: unsplash.com/Kinga Cichewicz
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Zaburzenie popędu seksualnego może dotknąć każdego, a jak wskazują statystyki, to jedna z częstszych dolegliwości zgłaszanych w gabinecie seksuologa. Co powoduje spadek libido, a tym samym jest zabójcą potrzeb seksualnych?

Stres

Zapewne wiesz doskonale, że stres jest jednym z głównych zabójców popędu seksualnego – dlatego nie sposób pominąć go w naszym zestawieniu. Stres w pracy, w domu, na uczelni – jak widać, może spotkać każdą z nas. Doprowadza do lęku, niepokoju i napięcia, które sprawiają, że narządy płciowe są słabiej ukrwione, a tym samym nie odczuwamy ochoty na seks.

Alkohol

Lampka wina, kieliszek szampana, czy innego alkoholu sprawiają, że jesteśmy bardziej otwarci na doznania seksualne – rozluźnieni, odprężeni i odważniejsi. Seks i alkohol – dla wielu nie ma lepszego połączenia. Jednak z drugiej strony… zbyt duża ilość alkoholu może doprowadzić do spadku libido, znieczulenia i zobojętnienia. Wielu mężczyzn nadużywających alkoholu przyznaje, że miewa problemy z erekcją. Co więcej, po alkoholu, dotyk i bliskość drugiej osoby nie są już tak podniecające.

Osłabienie więzi

Problemy pomiędzy partnerami są najgorszym, czyhającym tuż za rogiem, zabójcą popędu seksualnego. Choć wiele par przyznaje, że po kłótni sprawdza się u nich „seks na zgodę”, to po zdradzie czy utracie zaufania, tego rodzaju forma pogodzenia nie zdaje egzaminu. Co zrobić w takiej sytuacji, jak odbudować więź i poczucie bliskości? Jeśli powrót do normalności jest trudny – wybierzcie się na terapię małżeńską.

Przemęczenie

Wstajesz zbyt wcześnie, zasypiasz zbyt późno, a w ciągu dnia nie masz czasu na odpoczynek? Cały dzień spędzasz w pracy, zostajesz w nadgodzinach, a potem pochłaniają cię domowe obowiązki? Nic dziwnego, że nie masz siły ani ochoty na seks. Zdaniem ekspertów na tego rodzaju sytuację ma wpływ obecny system gospodarczy – ogromne oczekiwania stawiane przez pracodawców i rynek, który nie gwarantuje nam poczucia stabilizacji i bezpieczeństwa. Kiedy obowiązki piętrzą się na naszej głowie, z trudem znajdujemy kilka minut dla siebie, nie wspominając już o tym, że nie mamy ich dla partnera.

Niska samoocena

Nasza samoocena wpływa na kształt relacji z innymi ludźmi, w tym na jakość intymnej relacji z partnerem. Poziom samooceny związany jest z naszymi celami, marzeniami, pragnieniami i wyobrażeniami. Udowodniono, że istnieje zależność pomiędzy samoakceptacją, a satysfakcją seksualną. W przypadku, gdy mamy niskie poczucie własnej wartości, nie akceptujemy swojego ciała, patrzymy na siebie jak na złą kochankę, która nie sprawdzi się w łóżku i nie zaspokoi potrzeb seksualnych drugiej osoby. Ponoć seks zaczyna się w głowie, dlatego jeśli nie lubimy przykładowo swoich piersi i będziemy je zakrywać podczas seksu, trudno mówić o rozluźnieniu i czerpaniu przyjemności ze zbliżenia.

Otyłość

Nie ma co ukrywać – otyłość może przeszkadzać w seksie, a wręcz sprawiać, że będziemy go unikać. Dlaczego tak się dzieje? Jak dowodzą badania, niewiele otyłych pań czerpie przyjemność ze zbliżenia seksualnego, wstydzą się swojego ciała, co silnie powiązane jest ze wspomnianą wcześniej niską samooceną. Co więcej, dużej ilości nadmiernych kilogramów mogą towarzyszyć zaburzenia hormonalne, miażdżyca czy nadciśnienie tętnicze, przy których częstym zjawiskiem jest spadek libido.

Leki

Kolejnym czynnikiem mogącym mieć wpływ na osłabienie popędu seksualnego są leki. Lekarstwa mogą zaostrzać lub wywoływać dysfunkcje seksualne. Do medykamentów niekorzystnie wpływających na sprawność seksualną i spadek popędu zaliczymy:

  • leki przeciwdepresyjne,
  • leki na ciśnienie krwi,
  • leki przeciw HIV.

Problemy z erekcją

Ponoć erekcja jest barometrem zdrowia psychicznego mężczyzn. Ci z zaburzeniami, martwią się, czy zdołają zaspokoić pragnienia swojej partnerki, a zamartwianie może doprowadzić do wygaśnięcia pożądania, co w konsekwencji negatywnie wpływa na strefę intymną związku. Badanie prowadzone przez European Male Ageing Study, w którym udział wzięło 3400 mężczyzn, dowodzi, że najczęstszym problemem seksualnym u mężczyzn są właśnie zaburzenia erekcji.

całująca się para

Hormon T

O tym, że poziom testosteronu wpływa na kondycję seksualną mężczyzn, wiadomo nie od dziś. I to właśnie oni jego spadku boją się najbardziej. Jednak testosteron w niewielkich ilościach produkowany jest również w organizmie kobiet. Jego zadaniem jest utrzymanie organizmu w dobrej kondycji seksualnej, pobudzenie pożądania i podniecenia. Dlatego znaczny spadek hormonu T, zarówno w przypadku kobiet jak i mężczyzn, może doprowadzić do obniżenia popędu seksualnego.

Menopauza

W przypadku większości kobiet popęd seksualny przygasa w niezwykle trudnym dla nich okresie – podczas menopauzy. Świadomość przekwitania często wpędza w depresję, do której dochodzą jeszcze inne objawy fizyczne wynikające z zaburzeń hormonalnych. Suchość pochwy, ból podczas stosunku, spadek libido – to wszystko sprawia, że kobieta nie myśli o zbliżeniu fizycznym. Czy menopauza odbiera ochotę na seks bezpowrotnie? Niekoniecznie – po menopauzie życie seksualne powraca – ponownie nabiera barw, a w przypadku suchości pochwy wystarczy sięgnąć po żel nawilżający dostępny w każdej aptece.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: