Skutki picia alkoholu. Co się dzieje, gdy sięgasz po niego codziennie?
Codziennie pijesz piwo lub dla rozluźnienia sięgasz po lampkę wina? A może w weekendy pozwalasz się porwać zabawie? Nie trać jednak głowy! Lampka wina czy puszka piwa wypijane dzień po dniu wcale nie są niewinnym dodatkiem do zabawy. Skutki picia alkoholu mogą być opłakane.
Negatywne skutki picia alkoholu
– Z punktu widzenia towaroznawstwa żywności alkohole dzielimy na piwa, wina oraz wysokoprocentowe napoje alkoholowe (np. wódka). Nauka nie ma wątpliwości, że napoje alkoholowe spożywane w nadmiarze są produktami szkodliwie działającymi na organizm człowieka, a w szerszym ujęciu negatywnie wpływają na całe społeczeństwo – mówi Remigiusz Filarski z Centrum Dietetyki Stosowanej w Białymstoku.
Wpływ alkoholu na organizm możemy rozpatrywać w kontekście krótko- i długoterminowych skutków jego spożycia. Jeśli chodzi o skutki krótkoterminowe, to duże spożycie alkoholu może stanowić nawet zagrożenie życia. Jednak najbardziej negatywne skutki zdrowotne i społeczne obserwuje się przy długotrwałym spożyciu etanolu.
– Głównym enzymem, który odpowiada za utylizację etanolu, jest dehydrogenaza alkoholowa. Jej aktywność może być różna u osób pijących: najmniejsza występuje u dzieci i to one są najbardziej narażone na negatywne skutki picia alkoholu (dotyczy to także płodu) – podkreśla Remigiusz Filarski. Aktywność enzymów metabolizujących alkohol jest wyższa po jedzeniu, dlatego osoby pijące alkohol na czczo dłużej będą odczuwać negatywne skutki jego spożycia.
A co z sytuacją, jeśli po alkohol sięgasz głównie wieczorami, bo nie wyobrażasz sobie bez niego zabawy? Oto 5 następstw nadużywania alkoholu, z którymi musisz się liczyć. Po zapoznaniu się z nimi nie będziesz mieć wątpliwości, że napoje wyskokowe lepiej zarezerwować tylko na szczególne okazje.
Zdarzyła się wyjątkowa okazja? Nie zapomnij o uzupełnieniu elektrolitów. Znajdziesz je w produkcie Oryal After Party – kup w sklepie HelloZdrowie!
Działanie alkoholu? Tracisz kontrolę
Remigiusz Filarski wyjaśnia, że po spożyciu alkoholu organizm początkowo reaguje euforycznie. Zwiększa się pewność siebie, dochodzi do niewielkich zaburzeń równowagi oraz upośledzenia koordynacji wzrokowo-ruchowej. Czujesz się wtedy na luzie, masz więcej śmiałości, świetnie się bawisz, nawet jeśli co i rusz potykasz się na prostej drodze. Uważaj jednak.
– Dalsze spożywanie alkoholu nasila zaburzenia równowagi i koordynacji ruchowej. Znacznie obniża się zdolność do kontroli własnych zachowań. Wraz ze wzrostem stężenia alkoholu we krwi pojawia się nadmierna pobudliwość i gadatliwość, spadek krytycyzmu i wspomniane obniżenie samokontroli. Przyśpiesza akcja serca i wzrasta ciśnienie krwi – wymienia dietetyk.
Nie chodzi tylko o to, co ty robisz, ale również o to, co robią inni. Jeśli będziesz nieuważna, ktoś może dosypać ci do drinka substancję nazywaną „pigułką gwałtu”. Jest niewyczuwalna, a powoduje zaburzenia świadomości, z zanikiem pamięci włącznie.
Możesz mieć problem z zajściem w ciążę
Jeśli zamierzasz się wybawić, bo w planach masz zajście w ciążę, mamy nie najlepszą wiadomość. Codzienne spożywanie alkoholu z pewnością ci w tym nie pomoże! Według uczonych, wszelkie napoje wyskokowe powinny znajdować się na zakazanej liście, jeśli chcesz zostać mamą.
Amerykańskie badaczki Kristin Van Heertum i Brooke Rossi z University Hospitals MacDonald Women’s Hospital w Cleveland zwracają uwagę, że zarówno kobiety w ciąży, jak i te, które dopiero ją planują, powinny bardzo mocno ograniczyć spożycie alkoholu albo najlepiej całkowicie z niego zrezygnować, bo nie ma czegoś takiego jak „bezpieczna dawka”. Regularne picie alkoholu upośledza płodność (zarówno u kobiety, jak i u mężczyzny).
Codzienne picie piwa? Tyjesz
Regularnie spożywanie alkoholu nie sprzyja szczupłej sylwetce. Dietetyk Remigiusz Filarski tłumaczy, że 1 gram białka czy 1 gram węglowodanów to ok. 4 kcal, natomiast 1 gram alkoholu dostarcza do organizmu 7 kcal, czyli prawie tyle samo co tłuszcz (1 gram tłuszczu – ok. 9 kcal). Jeśli wypijesz jedno półlitrowe piwo, zafundujesz sobie ok. 150 kcal (pamiętaj przy tym, że w piwie źródłem energii jest także cukier).
Dalej – lampka wina wytrawnego o pojemności 100 ml to ok. 70 kcal, a wino słodkie dostarcza już ok. 130 kcal. Kieliszek wysokoprocentowego alkoholu (wódki) o pojemności 50 ml to ok. 110 kcal, a często drugie tyle energii dostarczamy sobie, popijając alkohol sokiem owocowym lub napojem gazowanym.
– Ponadto alkohol obniża stężenie glukozy, nasilając łaknienie, co prowadzi do zwiększenia ilości spożywanych pokarmów. Tygodniowy wakacyjny wyjazd, podczas którego będziemy wypijać duże ilości alkoholu, może być gigantyczną bombą kaloryczną, która „nie wyparuje w kosmos”, tylko zostanie zmagazynowana w postaci tkanki tłuszczowej – przestrzega Filarski.
Twój wygląd się zmienia
Działanie alkoholu? Niestety na niekorzyść. Jeden z dziennikarzy serwisu Bright Side postanowił sprawdzić, w jaki sposób codzienne spożywanie alkoholu wpływa na organizm. Każdego dnia wypijał dwa piwa. Po tygodniu zauważył, że jego twarz jest opuchnięta, a pod oczami pojawiły się nieestetyczne worki.
Męska skóra jest o ok. 25 proc. grubsza od skóry kobiety, czyli jest bardziej wytrzymała. Tylko pomyśl, w jaki sposób systematyczne wypijanie alkoholu może wpłynąć na twój wygląd. Alkohol przede wszystkim odwadnia organizm, co nie jest dla skóry korzystne. Cera staje się sucha, pozbawiona blasku i zszarzała. Jest podatna na podrażnienia, co widać pod postacią popękanych naczyń krwionośnych. Procesy starzenia przyśpieszają, pojawiają się zmarszczki. Naprawdę tego chcesz?
Możesz się zatruć
– Wpływ alkoholu na organizm zależy od bardzo wielu czynników, takich jak: spożyta dawka, wiek, płeć, masa ciała, przyjmowane leki. W znacznym stopniu decydują o tym również geny, które kodują enzymy biorące udział w metabolizowaniu alkoholu – wyjaśnia Remigiusz Filarski. Alkohol etylowy to substancja psychoaktywna. Szybko wchłania się z układu pokarmowego. Wypicie dużych dawek alkoholu w krótkim czasie może być bardzo groźne.
Filarski przestrzega, że bardzo wysokie stężenie alkoholu we krwi może spowodować spadek ciśnienia, obniżenie ciepłoty ciała, zanik odruchów fizjologicznych oraz głębokie zaburzenia świadomości prowadzące do śpiączki. Takie objawy mogą prowadzić nawet do zgonu! Ponieważ najgroźniejsze jest spożycie dużych dawek w krótkim czasie, bawiąc się, nigdy nie trać głowy – i nie śpiesz się.
Źródła:
- “Alcohol’s Effects on the Body | National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism (NIAAA).” [Online]. Available: https://www.niaaa.nih.gov/alcohols-effects-health/alcohols-effects-body.
- A. Ryszkowski i in., Objawy i skutki nadużywania alkoholu, „Journal of Clinical Healthcare” 2015, s. 2–6.
Polecamy
Tom Holland żyje w trzeźwości od blisko trzech lat. Teraz stworzył… piwo bezalkoholowe
Alkohol w tubkach zniknie ze sklepów. Po medialnej burzy producent wydał oświadczenie
Popularna marka whisky wykorzystuje wizerunek gwiazdy, którą picie alkoholu prawie zabiło. Marta Markiewicz ironicznie: „Taki mały śmieszek”
Musy dla dzieci? Nie, to wódka w saszetkach. „Absolutny skandal. Taki produkt nigdy nie powinien trafić do sprzedaży”
się ten artykuł?