się ten artykuł?
Cała rodzina zaraziła się koronawirusem a ona nie. Dziennikarka portalu Crazy Nauka Aleksandra Stanisławska okazała się odporna na zakażenie SARS-CoV-2. Jak to możliwe? Czy odpowiedzialne za to są geny? Wyjaśnia kardiolog, prof. dr hab. n. med. Krzysztof Filipiak.
Kto jest najbardziej narażony na zakażenie SARS-CoV-2?
Pandemia nowego koronawirusa trwa już prawie rok, od kiedy pod koniec 2019 roku miasto Wuhan zostało objęte kwarantanną, a wirus rozprzestrzenił się na cały świat. Wciąż jednak nie mamy wiele informacji o SARS-CoV-2 i chorobie, którą wywołuje. Wiadomo jednak, że najbardziej podatne na zarażenie są osoby starsze oraz z chorobami współistniejącymi.
Wiek podeszły jest tym czynnikiem, który zwiększa niekorzystny przebieg COVID-19. Choroby współistniejące, szczególnie choroby układu krążenia, nadwadze, otyłości, cukrzycy, nadciśnieniu tętniczym. Wiele innych różnych stanów i chorób współistniejących może pogarszać przebieg COVID-19 – mówił kardiolog, prof. dr hab. n. med. Krzysztof Filipiak w rozmowie z Dzień Dobry TVN.
Pojawiają się jednak także i nowe przypadki. Ostatnio pisaliśmy o 71-letniej Amerykance, w której organizmie wirus przebywał przez 105 dni. Jednocześnie kobieta nie wykazywała żadnych objawów zakażenia. Coraz więcej słyszymy o sytuacjach, gdy choruje cała rodzina… z jednym wyjątkiem. Tak było w przypadku Aleksandry Stanisławskiej, dziennikarki portalu Crazy Nauka. Jak to możliwe?
Podatność na koronawirusa zapisana w genach?
Stanisławska opowiedziała w rozmowie z Dzień Dobry TVN o swojej sytuacji. Jej domownicy byli zakażeni, ona jednak przez cały czas miała wynik ujemny.
Nie mnie sądzić, jak to się stało. To dopiero wyjdzie w badaniach naukowych, którym zamierzam się poddać, by sprawdzić, czy moje geny są odpowiedzialne za to, że jako jedyna w domu nie chorowałam na COVID. Mamy to potwierdzone w testach PCR. Natomiast zastanawiam się, czy ja mam jakąś super odporność zakodowaną w genach? Czy jakoś wcześniej chorowałam niż rodzina, nie wiedząc o tym, ale potem już byłam odporna i kiedy oni chorowali – ja już się nie zakaziłam? To z kolei wykaże test na przeciwciała – mówiła.
Na pytania odpowiedział prof. dr hab. n. med. Krzysztof Filipiak, który wyjaśnił, co może być odpowiedzialne za wytworzenie się w naszym organizmie odporności wobec SARS-CoV-2.
Nie do końca wiemy, jakie elementy naszego układu immunologicznego odpowiadają za to, że rzadziej się zakażamy. To może być tak, że ktoś już przeszedł Covid – ma przeciwciała w związku z tym, dlatego nie zakaża się.
Na świecie pojawiają się teorie, że częste przechodzenie w przeszłości zwykłych przeziębień (także koronawirusowych) być może niektóre osoby uodparnia. Ba! Nawet pojawiają się teorie, że posiadanie zwierząt domowych, które czasem też przechodzą różne infekcje koronawirusowe, może wpływać na taką odporność krzyżową – tłumaczył ekspert.
Specjalista wyjaśnił, że choć geny są ważne w rozumieniu przypadku Stanisławskiej, to obecnie nie zidentyfikowano „żadnego polimorfizmu genetycznego, czyli takiej naszej indywidualnej odmiany wariantów genetycznych, które by z całą pewnością chroniły przed zakażeniem COVID-19″ . Dodał również, że na świecie istnieje jednak wiele badań, które wskazują, że niektóre geny są odpowiedzialne za naszą odporność.
Mogą to być geny, od których zależy np. produkcja interferonu, czyli takich specyficznych czynników przeciwwirusowych – wyjaśnił specjalista.
Czy grupa krwi ma wpływ na zakażenie SARS-CoV-2?
Filipiak tłumaczył również, że na odporność przed koronawirusem i przebieg COVID-19 może mieć wpływ grupa krwi.
Jeśli ktoś posiada grupę krwi 0 (niezależnie czy Rh- czy Rh+) to jest osobą, która prawdopodobnie ma mniejsze ryzyko zakażenia. Natomiast grupa krwi A niestety predysponuje do zakażenia. Oczywiście nie chcę, by było rozumiane to tak, że jeśli ktoś ma grupę 0, to na pewno się nie zakazi. Medycyna jest skomplikowana i to zależy od wielu innych rzeczy – wyjaśnił lekarz.
Jak wzmocnić odporność na koronawirusa?
Filipiak dodał, że znaczący wpływ na przebieg COVID-19 ma zdrowy styl życia, aktywność fizyczna, wysypianie się, brak stresu, a także zdrowa dieta.
Jedzenie kiszonek, czyli pokarmu gdzie mamy bardzo dużo sfermentowanych składników, sfermentowany biotom, zupełnie inne bakterie też może chronić przed COVID-19 – podsumował specjalista.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Polecamy
Wirusy zombie z wiecznej zmarzliny powodem nowej pandemii? „Skutki mogą być katastrofalne”
Naukowcy z Chin wyhodowali szczep koronawirusa, który zabija w ciągu kilku dni. Eksperci: „To okropne i bezsensowne”
Dr Paweł Grzesiowski ostrzega, że COVID-19 na lata upośledza naszą odporność. „Koronawirus jest takim mini-HIV-em”
