4 min.
„Musisz schudnąć. Popatrz na swoją kuzynkę” – dlaczego te słowa robią większą krzywdę, niż może się wydawać?

"Aniu, musisz schudnąć. Popatrz na swoją kuzynkę" - dlaczego te słowa robią większą krzywdę dzieciom, niż może się wydawać? / Pexels.com
23.05.2022
Czy Polskę czeka epidemia małpiej ospy? Ministerstwo Zdrowia uspokaja
23.05.2022
Wydaje ci się, że wszyscy widzą twój stres i lęk? Psycholożka wyjaśnia, na czym polega iluzja przejrzystości
23.05.2022
Raz w tygodniu miewasz migrenę? Przyczyną może być zła okluzja
23.05.2022
Pink: „Miałam objawy udaru, to było przerażające”. Diagnoza była zupełnie inna
23.05.2022
Gdyby nie wizyta w salonie fryzjerskim, nie wiedziałaby, na co choruje. Teraz chce uświadamiać innych
„Pracowałam ze zmęczonymi kobietami, które były zagubione, gdzieś pomiędzy ciałopozytywnością a stalowymi pośladkami. Każda chciała i chce czuć się lepiej. Żadna nie afirmuje wszechwolności. Chociaż faktem jest, że kobiety są przerażone i skołowane” – podkreśla w swoim wpisie na Instagramie psychodietetyczka Małgorzata Akkus.
Spis treści
„Aniu, musisz schudnąć”
„Aniu, schudnij. Aniu MUSISZ schudnąć. Aniu popatrz na swoją kuzynkę. Aniu popatrz na swoją koleżankę. Ależ ona jest drobniutka!” – to słowa, które cytuje na swoim profilu na Instagramie psychodietetetyczka Małgorzata Akkus.
Być może znasz je z własnego doświadczenia, a może z opowieści. A może z filmów. Jednak jestem pewna, że każda z nas, bezpośrednio albo pośrednio, z nimi się zetknęła. Jaka jest reakcja bohaterki nazwanej przez Akkus Anią?
„Ania nie ma pojęcia o co chodzi. Wie tylko, że nie wygląda tak, jak mama tata i babcia by chcieli. Wie że ma to jakiś związek z jedzeniem. Wie też, że jeśli będzie wyglądała, jak kuzynka i drobniutka koleżanka, to mama tata i babcia będą W KOŃCU zadowoleni” – pisze psychodietetyczka.
Jak podkreśla, skutek jest taki, że dziecko próbuje schudnąć, żeby spełnić oczekiwania otoczenia. Ale przecież nie potrafi w odpowiedni sposób komponować jadłospisu, żeby przy dbaniu o to, żeby stracić „zbędne” kilogramy nie zrobić sobie krzywdy. „Ale mama i tata są zadowoleni, Ania nie je i jest szczuplejsza. Aniu, jeszcze te łydki – są za grube!” – dodaje ekspertka.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
„Mama NIGDY nie będzie jej kochać”
To nie koniec historii, którą opowiada Małgorzata Akkus. Gdy Ania ma 15 lat, już od lat się głodzi, potem kompulsywnie je, wymiotuje, znów się głodzi. Psycholog radzi by przestała tyle jeść, „bo się roztyje”.
„Ania ma 20 lat. Nakłada na włosy farbę bo tak strasznie posiwiała. Boi się ludzi. Boi się robić cokolwiek. Jest potworem. Mama NIGDY nie będzie jej kochać.
Ania ma 30 lat. Lekarz odmawia badań bo Ania musi najpierw schudnąć. Wszystkie problemy to wina obżarstwa. Nikt nigdy nie będzie kochał Ani” – pisze psychodietetyczka.
„Afirmacja wszechwolności jedzenia”?
Małgorzata Akkus podkreśla, że Ania to bohaterka, która reprezentuje nie tylko jej klientki, ale także jej własne życie. I dodaje, że zarówno jej, jak i im, bardzo ciężko było się pozbierać po takich przeżyciach.
„Ostatnio przeczytałam w samopomocowej książce COACHA, że ciałopozytywne myślenie może być „afirmacją wszechwolności jedzenia i braku ruchu na pełnej petardzie”. Pracowałam ze zmęczonymi kobietami, które były zagubione, gdzieś pomiędzy ciałopozytywnością a stalowymi pośladkami. KAŻDA chciała i chce czuć się lepiej. Żadna nie afirmuje wszechwolności. Chociaż faktem jest, że kobiety są przerażone i skołowane” – zaznacza ekspertka.
I dodaje, że ona na co dzień widzi coś zupełnie innego: „AFIRMACJĘ skandalicznego zachowania DOROSŁYCH względem dzieci, AFIRMACJĘ zaburzonego żywienia i GLORYFIKACJĘ nienawiści do siebie samych”.
„I to jest super, bo przecież cel jest super. OCHRONA przed otyłości” – ironizuje psychodietetyczka. „To tak jak spalenie miasta wraz z mieszkańcami, by nie przejął go wróg. Przynajmniej IDEA przetrwa. Ale gdzie – skoro wszyscy, dla których była ważna, umrą?” – dodaje.
Małgorzata Akkus
Małgorzata Akkus to psychodietetyczka, która prowadzi dwa profile na Instagramie: @malgosia.akkus i @jedzenientuicyjne. Specjalistka rozprawia się na nich z mitami dietetycznymi – w ten sposób, jak sama deklaruje, chce powiedzieć „STOP wyniszczaniu siebie w imię nierealistycznych ideałów”.
Akkus promuje jedzenie intuicyjne – sposób odżywiania, w którym przestają obowiązywać zasady żywieniowe z zewnątrz; reguły tworzą ciało i sytuacja życiowa. Psychodietetyczka jest twórczynią bloga Jedzenie intuicyjne – w zamyśle „strefy wolnej od diet”.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz także

„Ale schudłaś!” – czy na pewno te słowa chce usłyszeć każda kobieta? Odpowiada psychodietetyczka

„Biedniejsi są grubsi, jedzą gorzej i więcej się ruszają…” Czy tak jest w rzeczywistości? Joanna Dronka-Skrzypczak napisała, co o tym myśli

„Brzuch tarczycowy? Nie ma takiego objawu. Mylimy pojęcia” – mówi endokrynolog Maciej Jędrzejowski
Spodobał ci się artykuł? Polec go przyjaciółce
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

23.05.2022
Dr Maciej Mazurec: Cytologia powoli przechodzi do lamusa. Mamy znacznie skuteczniejszy test, który zwiększa bezpieczeństwo pacjentek nawet do 70 proc.

22.05.2022
„Pocimy się, pozycje nam nie wychodzą, coś nas zaboli, robimy przerwy na siusiu, przeszkadzają nam zwierzęta”. Jak naprawdę wygląda nasz seks?

22.05.2022
„U chorych, każdy dzień niedostatecznego jedzenia to zaciąganie potężnego długu względem swojego organizmu”. O leczeniu żywieniowym mówi dr n. med. Paweł Kabata

18.05.2022