Przejdź do treści

Polskie sześcioraczki otrzymały kolejną dawkę szczepionki przeciwko RS. Przypominamy, dlaczego takie to ważne

Polskie sześcioraczki / Instagram
Polskie sześcioraczki / Instagram
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Pierwsze polskie sześcioraczki, czyli Nela, Kaja, Malwina, Zosia, Tymon i Filip Marzec, mają już 7 miesięcy! Maluchy właśnie otrzymały kolejną dawkę przeciwciał chroniących przed wirusem RS. To ważne szczepienie. RS jest wirusem, który może powodować niebezpieczne infekcje dróg oddechowych. 

Profilaktyka szczepień przeciwko RS (RSV)

Polskie sześcioraczki objęte są ministerialnym programem profilaktyki szczepień przeciwko zakażeniom wirusem RS, czyli syncytialnym wirusem nabłonka oddechowego. To właśnie on w sezonie jesienno-zimowym odpowiedzialny jest za 70 proc. infekcji dróg oddechowych u dzieci do 2. roku życia.

W tym czasie kontakt z nim ma 90 proc. wcześniaków. Dlatego też tego typu immunoterapia jest bardzo ważna – drogi oddechowe maluchów są szczególnie wrażliwe na infekcje.

Jak podaje PAP, rocznie ok. 25-26 tys. dzieci rodzi się w Polsce przedwcześnie. Z zabezpieczenia przed wirusem RS może korzystać bezpłatnie w ramach programu profilaktycznego ok. 4 tys. z nich.

Szczepionka – przeciwciała chroniące przed wirusem RS

To trzecia dawka szczepionki, którą przyjęły sześcioraczki. Każde z nich rozwija się prawidłowo.

– Jesteśmy dumni. Te dzieci już po raz trzeci otrzymują przeciwciała przeciwko wirusowi RS. Nie kaszlą, nie mają infekcji, a jeżeli już to pojawiają się tylko drobne katarki – mówił dla PAP prof. Ryszard Lauterbach, prezes Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego i kierownik Oddziału Neonatologii w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

Profesor dodał, że dzieci rozwijają się prawidłowo, ważą prawie po 7 kilogramów, oglądają swoje rączki.

– Jak tak dalej pójdzie, będziemy rekordzistami, jeśli chodzi o stan zdrowia dzieci, które urodziły się tak wcześnie i w takiej liczbie – cieszy się specjalista.

Niemowlę bardzo płacze

Polskie sześcioraczki

Przypomnijmy: sześcioraczki, Nela, Kaja, Malwina, Zosia, Tymon i Filip Marzec, przyszły na świat 20 maja 2019 r. w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Ciąża została rozwiązana przez cesarskie cięcie w 29. tygodniu. Noworodki ważyły od 890 g do ok. 1300 g, więc do domu wypisywano je stopniowo.

Sześcioraczki rodzą się bardzo rzadko – raz na kilka miliardów ciąż na świecie.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.