4 min.
Amigdalina (witamina B17) – lek na raka czy trucizna?

Amigdalina (witamina B17) - lek na raka czy trucizna? Istock.com
Amigdalina, inaczej „letril” lub „laetrile”, nazywana jest także witaminą B17. Niesłusznie, ponieważ taka witamina w rzeczywistości nie istnieje. Zwolennicy niekonwencjonalnej medycyny przekonują o jej leczniczych właściwościach i skutecznym działaniu w terapii nowotworów. Co jest prawdą o amigdalinie? Jakie są skutki uboczne jej stosowania?
Spis treści
O amigdalinie jest głośno już od wielu lat. Mimo tego, że żadne prowadzone do tej pory badania nie potwierdziły jej antynowotworowego działania. Badania wykazały jedynie trujący wpływ amigdaliny i liczne skutki uboczne wywoływane przez jej przyjmowanie. Skąd więc przypuszczenia o jej leczniczym działaniu?
Amigdalina (witamina B17) na raka?
Uważane za lecznicze właściwości witaminy B17 były znane i stosowane już w starożytności (między innymi w Egipcie, Grecji czy Rzymie). Na jej bazie produkowano różnego rodzaju roztwory. Amigdalina odgrywała swoją rolę również w tradycyjnej chińskiej medycynie, gdzie gorzki smak wykorzystywany był do leczenia stanów zapalnych. W roku 1845 roku zaś Rosjanie jako pierwsi zastosowali ją do leczenia nowotworów.
Naprawdę głośno o amigdalinie zrobiło się jednak 100 lat później, gdy na jej bazie wyprodukowano preparat o nazwie Laetrile. Miał on zwalczać nowotwory. Również wtedy substancja uzyskiwana z amigdaliny niesłusznie zyskała miano witaminy. Wszystko po to, aby minąć restrykcyjną procedurę nadzoru, która już wtedy towarzyszyła rejestracji leków. Szybko jednak, ponieważ już w latach 70. XX wieku, amerykańska Agencja Żywności i Leków – FDA (później również Komisja Europejska) uznała, że witamina B17 nie ma działania przeciwrakowego i zakazała sprzedaży Laetrile.
Przeprowadzono liczne badania, których wyniki nie przyniosły zadowalających i jednoznacznych doniesień na temat pozytywnego wpływu amigdaliny. Jednocześnie wykazano jej niepożądane działanie. Obecne stanowisko FDA, NCI oraz amerykańskiej organizacji koordynującej i finansującej badania nad rakiem pozostało niezmienne – amigdalina nie posiada właściwości zwalczających nowotwory czy jakiekolwiek inne choroby, a jej stosowanie nie jest zalecane.
Witamina B17 – właściwości lecznicze?
Leczniczego działania witaminy B17 dopatrywano się w cyjanowodorze. Podejrzewano, że w komórkach nowotworowych w większej ilości niż w tkance zdrowej występuje enzym, który odpowiada za uwalnianie cyjanku z cząsteczek amigdaliny. Jednocześnie enzym ten miał w zdrowych komórkach wykazywać większe zdolności ochronne przed cyjankami.
Wszystko to składało się na teorię o wybiórczym niszczeniu komórek nowotworowych. W rzeczywistości jednak mechanizm ten oddziałuje w taki sam sposób na zdrowe, jak i nowotworowe komórki.
Występowanie amigdaliny
Amigdalina jest substancją występującą naturalnie. Można spotkać ją w pestkach wielu dobrze znanych nam roślin.
Jej największe stężenie zawierają nasiona:
- migdałowca zwyczajnego,
- pigwy pospolitej,
- moreli,
- wiśni,
- czeremchy,
- brzoskwiń,
- śliwek.
Występuje również w:
- orzechach nerkowca,
- orzeszkach makadamia,
- owocach o drobnych pestkach (jagodach, aronii, żurawinie, jeżynach, truskawkach, malinach),
- nasionach (sezamu, siemienia lnianego, fasoli, bobu, soczewicy),
- zbożach (w życie, owsie, jęczmieniu, gryce, brązowym ryżu, pszenicy).
Amigdalina po raz pierwszy została wyodrębniona przez francuskich chemików z gorzkich migdałów. Witamina B17, jak się ją niesłusznie nazywa, nadaje nasionom, w których występuje, gorzki smak i bardzo specyficzny aromat. Sama w sobie toksyczna nie jest. Jednak w wyniku jej rozkładu powstaje kwas pruski, który w dużych ilościach może stanowić dla organizmu poważne zagrożenie. Nasze babcie i mamy wiedziały co robią, przestrzegając nas przed połykaniem i rozgryzaniem pestek lubianych przez wszystkich owoców.
Amigdalina (witamina B17) – skutki uboczne
Na co pomaga amigdalina? Badania raczej nie donoszą o jej leczniczym działaniu. Wręcz przeciwnie, przyjmowanie amigdaliny czy witaminy B17 może spowodować wiele szkód w naszym organizmie. Amigdalina rozkłada się w organizmie człowieka na: glukozę, aldehyd benzoesowy i cyjanowodór, czyli kwas pruski.
Cyjanowodór przyjmowany w dużych dawkach (jednorazowo 50-60 mg) może doprowadzić nawet do śmierci. Mniejsze dawki, przyjmowane regularnie i przez długi czas, mogą doprowadzić do cukrzycy, niedoczynności tarczycy, neuropatii. Amigdalina obniża także ciśnienie krwi.
W wyniku zatrucia cyjanowodorem może dojść do:
- niewydolności nerek,
- uszkodzeń wątroby,
- uszkodzeń układu nerwowego,
- małopłytkowości,
- kwasicy.
Warto podkreślić, że ryzyko zatrucia cyjanowodorem wzrasta, gdy jednocześnie przyjmuje się także duże dawki witaminy C lub cierpi się na niedobór witaminy B12. Do wymienionych zatruć i uszkodzeń w organizmie dochodzi jedynie w sytuacjach przyjmowania kapsułek lub tabletek zawierających amigdalinę (witaminę B17). Samo jedzenie pestek, nasion czy zbóż, w których ona występuje, nie spowoduje tak silnych skutków ubocznych. Może jednak spowodować wystąpienie wymiotów, biegunki, bóli brzucha czy nieprzyjemnego posmaku goryczy w ustach.
Odradza się też podawanie np. pestek moreli dzieciom, kobietom w ciąży oraz kobietom karmiącym. Lekarze nie zalecają stosowania amigdaliny osobom chorującym na raka. Może ona pogorszyć u chorego tolerancję chemioterapii.
Zobacz także

„Prawidłowo funkcjonujący układ odpornościowy dla kobiet w okresie rozrodczym to prawdziwy skarb” – o naszej odporności mówi dr Anna Romaniuk, mikrobiolog, immunolog, psychodietetyk

„Krąży powiedzenie, że nie ma ludzi zdrowych, są tylko niezdiagnozowani. Ja bym dodała do tego jeszcze, że są tacy, którzy NA RAZIE nie chorują”. Dr Mirosława Gałęcka o tajemnicach ludzkiej odporności
Spodobał Ci się artykuł? Poleć go koleżance
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

02.06.2023
„Przed diagnozą maskowałam się, chciałam się dostosowywać, a i tak nigdy mi się nie udawało” – mówi Katarzyna Zwolska-Płusa z fundacji Dziewczyny w Spektrum

02.06.2023
„Dziś wiem, jak bardzo odłączone od siebie i swoich ciał są osoby zmagające się z ortoreksją. To nie ma prawa skończyć się dobrze” – mówi Ola

29.05.2023
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek

27.05.2023