5 min.
„Ciało reaguje szybciej niż nasz umysł i dłużej trzyma napięcie”. Pani Fizjotrener o powiązaniu emocji z konkretnym narządem w organizmie

"Ciało reaguje szybciej niż nasz umysł i dłużej trzyma napięcie". Pani Fijzotrener o powiązaniu emocji z konkretnym narządem/ Pexels, fot. Ron Iach
03.07.2022
Ignoruj zagrożenia, pamiętaj o lansie, nadużywaj słońca…Sposobów na zepsuty urlop jest znacznie więcej!
03.07.2022
Orgazm pochwowy bez tabu
03.07.2022
Domowe sposoby na zatkane ucho. Jak odetkać ucho zatkane: woskowiną, katarem, wodą?
03.07.2022
Pies kontra upał. Jak pomóc zwierzakowi? Podpowiadamy!
02.07.2022
5 rzeczy, które mężczyźni uwielbiają w łóżku
„Zawsze musisz odreagować. Dać sobie i ciału czas na wyciszenie. Zatrzymać się na kilka oddechów” – apeluje fizjoterapeutka Gosia Włodarczyk. Ekspertka znana w mediach społecznościowych jako Pani Fizjotrener wyjaśnia, w jaki sposób emocje oddziałują na zdrowie fizyczne.
Spis treści
Emocje i ich wpływ na ciało
„Emocje z pęcherza czy z wątroby? Czy to w ogóle możliwe, by emocje były powiązane z konkretnym narządem ciała?”
Tymi słowami rozpoczyna wpis na swoim profilu na Instagramie fizjoterapeutka Gosia Włodarczyk. Specjalistka znana w mediach społecznościowych jako Pani Fizjotrener wyjaśnia, że długotrwały stres, trauma czy kryzys psychiczny mogą mieć wpływ na zdrowie fizyczne. W tym czasie można przechodzić przez wiele badań i konsultacji u specjalisty pierwszego kontaktu, które jednak nie wskazują na żadną chorobę.
„Aktualnie wiemy, że odczuwane konkretne emocje są powiązane z aktywacją konkretnego obszaru w mózgu. Wiemy też, że zachodzą wtedy pewne reakcje biochemiczne. Od niedawna natomiast coraz więcej mówi się o powiązaniu emocji z konkretnym narządem w ciele i o chorobach psychosomatycznych” – dodaje Włodarczyk.
Fizjoterapeutka tłumaczy, że takie emocje jak złość, lęk, frustracja, smutek czy stres mogą objawiać się np. w postaci problemów z pęcherzem czy jelitami. W szczególności jeśli są tłumione i odgrywają w naszym życiu dłuższą rolę niż powinny.
„Czy wiecie, że problemy z jelitami (np.IBS) najczęściej są powiązane z wrażliwością, niepewnością, opuszczeniem, zagubieniem?
Że problemy z pęcherzem (np. częste parcia) wiążą się z grozą, strachem, brakiem wsparcia, niepewnością?
Co ciekawe – ciało reaguje szybciej niż nasz umysł i dłużej trzyma napięcie” – wyjaśnia.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
„Zatrzymaj się na kilka oddechów”
Włodarczyk przyznaje, że w swojej pracy często pracuje z pacjentami, którzy są przykładem tego, jak napięcia emocjonalne wpływają na nasze ciało. W swoim wpisie przytacza historię pacjentki, która skarżyła się na częste parcie na mocz i nagminne korzystanie z toalety w ciągu dnia. Chora narzekała także na ból w trakcie mikcji (oddawania moczu). Jak dodaje Panie Fizjotrener, w badaniu okazało się, że napięcie mięśni dna miednicy było bardzo wysokie, a kobieta dodatkowo miała problemy z oddychaniem oraz zbyt napięte mięśnie brzucha, okolic głowy i szyi. Pozostałe badania lekarskie były jednak w normie.
„Pytam o początki objawów: początek pandemii, poczucie niepewności o przyszłość, utrata pracy, przeprowadzka do innego kraju. Czy to nie dużo zmian jak na jedną osobę w krótkim czasie? Jednak na poziomie umysłowym mówi, że to ogarnęła bez problemu. A ciało nie.
To było za dużo. Każdy z nas jest inny i ma inną wrażliwość. I nie każdy ma predyspozycje do rozwoju chorób o podłożu psychosomatycznym! Ale wiele z nas ma i o tym nie wie” – tłumaczy.
Fizjoterapeutka podkreśla, że jej pacjentka po kilku miesiącach pracy pożegnała uporczywe objawy.
„Skupiałyśmy się na wyciszeniu, na oddechu, na pracy nad sobą (psycho) i nad rozluźnieniem mięśni. Moja praca manualna składała się z pracy z kręgosłupem, napięciami w okolicach czaszki, pracowałam na trzewiach i na dnie miednicy przez pochwę, ale nie tylko” – dodaje.
I zaznacza, jak ważnym jest danie sobie czasu na odreagowanie, by nie doprowadzić do przeciążenia emocjonalnego. Wyjaśnia, że warto również zwracać uwagę na to, co się z nami dzieje w czasie zmian lub pod wpływem trudnych emocji. Wyraźnymi oznakami świadczącymi o tym, że nasz organizm nie radzi sobie z emocjami, mogą być problemy żołądkowe, problemy ze snem, przyspieszone bicie serca, brak apetytu lub napady głodu.
„Pamiętajmy o tym – zawsze musisz odreagować. Dać sobie i ciału czas na wyciszenie. Zatrzymać się na kilka oddechów. Teraz szczególnie. Nie udawajmy przed sobą samym, że sobie z tym radzimy” – podsumowuje.
Pani Fizjotrener – kim jest?
Za profilem Pani Fizjotrener kryje się Gosia Włodarczyk, która jest fizjoterapeutką i trenerką personalną. W mediach społecznościowych chętnie dzieli się wiedzą medyczną.
W swojej praktyce w szczególności zajmuje się terapią mięśni dna miednicy, blizn oraz rozejścia mięśnia prostego brzucha. Jej profil obserwuje 121 tys. osób.
Wyświetl ten post na Instagramie
Udostępnij artykuł znajomym!
Zobacz także

„Wielu pacjentów woli wyjść z gabinetu z rozpoznaniem medycznym konkretnej choroby niż przyjąć do wiadomości, że problem ma naturę emocjonalną” – mówi psychoterapeutka Małgorzata Kuberska-Kędzierska

„Łatwo pomylić go z zawałem. Atak paniki może spotkać każdego”. Jak go rozpoznać i jak sobie z nim radzić, mówi psycholożka

„Zespół złamanego serca”. Coraz więcej przypadków choroby podczas pandemii COVID-19
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

03.07.2022
„Budzę się i jem, by móc znowu zasnąć”, czyli czym jest zespół nocnego jedzenia (NES). Rozmowa z psycholożką zdrowia Agnieszką Węgiel

01.07.2022
„Nie jesteśmy w stanie odróżnić klinicznie depresji poporodowej od fazy niedoczynności poporodowego zapalenia tarczycy” – mówi dr Dorota Wakuła

29.06.2022
„W 93,5 proc. byłam osobą nieżyjącą. W jednej chwili straciłam wszystko. Ale po stracie też jest życie” – mówi Aleksandra Cymerman, która pomaga osobom dotkniętym traumą

28.06.2022