Koronawirus a cukrzyca. Czy diabetycy są w grupie zwiększonego ryzyka zakażenia wirusem?
Specjaliści apelują: koronawirus jest bardziej niebezpieczny dla pacjentów zmagających się z chorobami przewlekłymi. Właśnie dlatego osoby z astmą, dolegliwościami układu krążenia czy diabetycy powinni szczególnie uważać. Jak koronawirus wpływa na cukrzycę? Lekarz Maciej Kamiński, diabetolog wyjaśnia.
Koronawirus a cukrzyca
Od kilku tygodni na całym świecie nie ma ważniejszego tematu niż koronawirus. I nic w tym dziwnego – od wybuchu pandemii w chińskim Wuhan zmarło 19 648 osób, zarażonych jest 436 159. Te liczby będą się zwiększać.
Wirus dotarł także do Polski. Obecnie zarażonych jest 967 osób, 13 zmarło. W grupie zwiększonego ryzyka są osoby starsze, z obniżoną odpornością oraz te, które zmagają się z chorobami przewlekłymi. Jedną z nich jest cukrzyca.
– Z koronawirusami mieliśmy styczność od dawna, pierwsze zostały opisane już w latach 60-tych XX wieku. Część przeziębień, z którymi borykamy się co roku, wywołanych jest właśnie przez koronawirusy. Niestety, obecnie pojawił się nowy gatunek – SARS-CoV-2, wywołujący chorobę o nazwie COVID-19, dużo bardziej agresywną, niż zwykłe przeziębienie, czy nawet grypa.
Większość osób przechoruje zakażenie nawet o tym nie wiedząc. Część osób, starszych i z licznymi obciążeniami, może mieć objawy, szczególnie ze strony układu oddechowego, jak np. zapalenie płuc. To powoduje, że część osób wymaga intensywnej terapii, ze wspomaganiem oddychania (respiratory) – wyjaśnia lek. Maciej Kamiński, diabetolog.
Czy „obciążeniem” możemy nazwać jednak cukrzycę? Nie zawsze.
– Wirus przenosi się drogą kropelkową, co oznacza, że zarazić się jest stosunkowo łatwo. Obecne badania nie wskazują jednak na zwiększenie ryzyka samego zakażenia przez osoby z cukrzycą – dodaje diabetolog.
Cukrzyca a koronawirus – zalecenia
Nie oznacza to jednak, że osoba z cukrzycą przejdzie zakażenie koronawirusem podobnie jak inna, zdrowa osoba. Dlaczego?
– Tutaj sytuacja komplikuje się. Badania wskazują, że osoby z wyrównaną cukrzycą, bez istotnych powikłań, przechodzą chorobę tak jak osoby bez cukrzycy. W sytuacji niewyrównanych glikemii organizm nie jest w stanie wystarczająco dobrze się bronić, co może powodować cięższy przebieg infekcji koronawirusem. Podobnie osoby z licznymi powikłaniami cukrzycowymi – wymienia specjalista.
I dodaje, że jeżeli osoba ma cukrzycę, to i tak powinna robić dokładnie to, co wszyscy. W obecnej chwili najbezpieczniej jest więc pozostać w domu.
– Całkowite ograniczenie kontaktów z innymi ludźmi, do minimum! Nawet tymi teoretycznie zdrowymi. Oni mogą być chorzy, nie wiedzieć o tym i zarażać, ponieważ u części objawy jeszcze się nie rozwinęły, a u większości nie będą widoczne w ogóle – dodaje lek. Kamiński, który obecnie udziela porad online.
Polska Akademia Nauk
W związku z pandemią koronawirusa, ważną informacją dla osób z cukrzycą podzieliła się Polska Akademia Nauk. W poradniku „Koronawirus SARS-CoV-2 i choroba COVID-19. Pytania i odpowiedzi (FAQ)” eksperci odpowiedzieli na pytanie dotyczące wpływu leków na cukrzycę na zakażenie koronawirusem.
Na oficjalnej stronie PAN czytamy:
„Pojawiło się wiele doniesień, że niektóre leki stosowane w cukrzycy (pioglitazon) mogą wpływać (raczej niekorzystnie) na przebieg zakażenia koronawirusem. Twierdzenia te wymagają jednak dalszych, pogłębionych analiz. Trzeba na przykład ocenić czy obserwowane efekty wynikają ze stosowania tych leków, czy ze stanu pacjenta wymagającego stosowania określonych leków. Nie zaleca się obecnie osobom stosującym wyżej wymieniony lek zmiany leczenia.”
Nasze teksty zawsze konsultujemy z najlepszymi specjalistami
”Maciej Kamiński”
Polecamy
U Roksany Węgiel-Mglej zdiagnozowano nieuleczalną chorobę. „Zrozumiałam powagę tego, co się wydarzyło”
Pierwszy przypadek wyleczenia cukrzycy typu 1. Początek nowej ery w walce z chorobami autoimmunologicznymi?
Odczuwasz ból głowy i mdłości? Poznaj możliwe przyczyny
Jakie badania na cukrzycę wykonać? Diagnostyka cukrzycy typu 1. i 2.
się ten artykuł?