Przejdź do treści

Lekarka na roślinach: korzyści szczepień wciąż przewyższają ryzyko. Skoro szczepię własne dziecko, to muszę być tego pewna!

istockphoto.com
istockphoto.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Udostępnij bliskim

Szczepienia to trudny, dla wielu kontrowersyjny temat. Antyszczepionkowcy mówią jasno – nie szczepić! I wyciągają przy tym wiele argumentów. Na szczęście zwolennicy szczepień twardo stoją przy swoim. I są w tym bardzo przekonywujący. Tak jak „Lekarka na roślinach”, czyli lek. Magdalena Jutrzenka.

Szczepmy się – dla siebie i innych

„Lekarka na roślinach” to popularne konto na Instagramie, które śledzi obecnie niemal 9,8 tys. osób. Prowadzi je lek. Magdalena Jutrzenka – rezydentka pediatrii i entuzjastka diety roślinnej. Specjalistka już od niemal roku porusza tematy związane ze zdrowiem. I robi to w bardzo ciekawy sposób. Jej ostatni post o zaletach szczepień dzieci spotkał się z szerokim zainteresowaniem.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Magdalena Jutrzenka (@lekarka_na_roslinach)

„Kiedy niecały rok temu założyłam ten profil i pojawiły się pierwsze wpisy o szczepieniach (przeciwko grypie), dostawałam nieco „życzliwych” rad, żebym jednak nie poruszała takich kontrowersyjnych tematów, skupiając się na promocji diety roślinnej. Dostawałam też sporo wiadomości mówiących o tym, jak bardzo kogoś zawiodłam promowaniem szczepień, bo co ze mnie za weganka, co taką „chemię” ludziom wciska. Oczywiście oskarżono mnie o spiskowanie z koncernami farmaceutycznymi i demonstracyjnie, informując mnie o tym, odlajkowywano profil (adios, tęsknić nie będę!)

Jako lekarka, jako kobieta, a teraz jako matka UWIELBIAM szczepienia. Uważam, że są jedną z najbardziej wartościowych darów nauki i medycyny dla ludzkości. Jestem szczepiona i ciągle się doszczepiam (np. na grypę). W ciąży przyjęłam szczepionkę przeciwko krztuścowi. Alex ze względu na chorobę i co dwutygodniowy cykl podawania Spinrazy miał nieco odroczone szczepienia, co trochę mnie stresowało, bo bardzo chciałam, żeby już je dostał. Z racji SMA nawet drobna infekcja może zagrażać jego życiu.

Dlatego dzisiejszy dzień i szczepienia były dla mnie tak ważne. Szczepiąc, dbamy o siebie, ale też o zdrowie całej populacji. Im lepiej wyszczepione społeczeństwo, tym niższe ryzyko epidemii. Pamiętajmy też o osobach z wrodzonymi i nabytymi niedoborami odporności. O osobach chorujących na nowotwory, pacjentów po przeszczepach, o noworodkach i niemowlakach, które z racji wieku nie są jeszcze na wszystko zaszczepione. Od naszego szczepienia i odporności na infekcję zależy ich zdrowie i bezpieczeństwo.

Szczepienia to bardzo ważny, obowiązkowy element zdrowego stylu życia i genialna profilaktyka.

Cóż mogę powiedzieć – szczepmy się. Dla siebie i dla innych.

A co z działaniami niepożądanymi? – zapytają sceptycy. Odpowiadam: korzyści wciąż przewyższają ryzyko. Skoro szczepię własne dziecko to muszę być tego pewna!” – napisała lekarka Magdalena Jutrzenka na swoim Instagramie.

„Też szczepię swoje dziecko!”

Na post zareagowało kilkadziesiąt osób.

„My też szczepimy!”,

„Każde szczepienie mojej córki zawsze mnie stresowało, właśnie przez te ewentualne działania niepożądane, ale tak, szczepię”,

„Też szczepiłam się w ciąży, szczepię dziecko. Oboje z mężem pracujemy w ochronie zdrowia i obecnie najbardziej boimy się jak on wraca z dyżuru i może „przynieść” coś do domu. Ostatnio dostałam prośbę o wsparcie zbiórki pieniędzy na leczenie chłopczyka z SMA z sugestią, że choroba powstała w wyniku szczepienia… Brakło mi słów”,

„Mimo, że nie jestem z branży medycznej i lekarskiej to też mam zamiar szczepić – również na meningokoki i rotawirusy. Uważam, że jest to najlepsza rzecz jaką możemy dać na start bobasowi”,

„Cieszy bardzo twoje racjonalne stanowisko w sprawie szczepień. Już dosyć tych wszystkich oszołomów, którzy chcieliby wkładać dzieci na trzy zdrowaśki do pieca”,

„Ja wierzę w naukę i się szczepię. Każdy lek ma działania niepożądane, a jednak zażywamy je bo korzyści są o wiele większe. Najbardziej u przeciwników denerwuje mnie to, że narażają osoby, które z różnych powodów nie mogą być zaszczepione…” – czytamy w komentarzach.

Szczepienie

Po co szczepić?

Dzięki szczepieniom, unikamy chorób zakaźnych, które niosą ryzyko ciężkiego przebiegu, groźnych powikłań, a w trudniejszych przypadkach – zgonu. Są one szczególnie niebezpieczne dla najmłodszych. Szczepionka pozwala dziecku na nabycie odporności wobec chorób zakaźnych. Dzięki niej układ odpornościowy uczy się jak reagować w sytuacji zagrożenia, np. poprzez wytwarzanie przeciwciał. Szczepienia wygrywają z masowymi chorobami zakaźnymi, które na początku XX wieku często kończyły się śmiercią.

 

Zobacz także

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Podoba Ci się ten artykuł?

Tak
Nie

Powiązane tematy:

Zainteresują cię również:

Dziecko podczas przyjmowania szczepionki- HelloZdrowie

Ruszyły zapisy na szczepionki przeciw HPV. Kto może przyjąć preparat?

Agnieszka Hyży choruje na ospę wietrzną - na zdjęciu pozuje w złotej, cekinowej sukience.

Agnieszka Hyży zaraziła się od dzieci chorobą zakaźną. „Zawodowo, prywatnie zmiany o 180 stopni. Do odwołania”

Nietoperz

Niepokojące doniesienia o śmiertelnym wirusie Nipah. „Nikt nie jest bezpieczny. Wybuch choroby szybko dotrze do dowolnego miejsca na świecie”

Rodzice nie chcą szczepić swoich dzieci. Alarmujące dane

„Byłam spokojna, wiedziałam, że urodzę zdrowe dzieci” – mówi Magdalena Glewicz, mama z HIV

W Holandii z powodu odry zmarło dziecko. Z powodu pandemii szczepionki przeciw odrze nie otrzymało 40 mln dzieci na całym świecie

Uważano, że ich przyczyną może być smutek, post, a nawet ciąża. Jak kiedyś leczono galopujące suchoty, czyli gruźlicę

Dwie kobiety w laboratorium

Wykryto ognisko zakażeń śmiercionośnym wirusem. WHO zwołało pilne posiedzenie

„Koszyki sklepowe to temat rzeka”. Czym i jak się zarażamy mówi mikrobiolożka Magdalena Grudzień

Ropę z pęcherzy ospy prawdziwej wprowadzano do nacięć na skórze tureckich niewolnic sprzedawanych do haremu. Jak kiedyś leczono szczepionkami

Przeziębiona kobieta siedzi pod kocem

Apogeum zachorowań na grypę. Jeden objaw jest charakterystyczny dla obecnych zakażeń

Lekarka w szpitalu

Czeka nas nowa epidemia. Naukowcy ostrzegają przed groźną bakterią

Dwulatek niemal się udusił z powodu powszechnej choroby. Teraz jego rodzice apelują, by szczepić swoje dzieci / istock

Dwulatek niemal się udusił z powodu powszechnej choroby. Teraz jego rodzice apelują, by szczepić swoje dzieci

Szkarlatyna w Wielkiej Brytanii. Rodzice się boją, władze uspokajają

Dr Bartosz Szetela /fot. archiwum prywatne

Dr Bartosz Szetela: Oficjalne statystyki – tysiąc zdiagnozowanych kił, tysiąc zdiagnozowanych rzeżączek – należałoby pomnożyć razy 10 bądź 20

Eksperymentalna szczepionka przeciw HIV wywołuje odpowiedź immunologiczną we wczesnych badaniach klinicznych. „To ważny krok naprzód”

Dziennikarka myślała, że przechodzi atak paniki, w rzeczywistości miała sepsę. Teraz ostrzega inne osoby, żeby nie bagatelizowały objawów

Dziennikarka myślała, że przechodzi atak paniki, w rzeczywistości miała sepsę. Teraz ostrzega inne osoby

„Coraz częściej mamy do czynienia z gruźlicą lekooporną” – alarmuje pulmonolog lek. Anna Kazjaka-Olszewska i tłumaczy, dlaczego ta choroba jest wciąż groźna

Kobieta kaszle w łokieć

Rośnie liczba przypadków groźnej choroby zakaźnej. W Polsce odnotowano niemal 60-proc. wzrost

Strzykawki i fiolki do badania IGG przy boreliozie

Borelioza IgG – wyjaśniamy, jak interpretować wyniki badania

Czym możesz zarazić się od swojego zwierzaka i czym on może zarazić się od ciebie. „Powszechne przekonanie, że psia ślina wyleczy ludzką ranę, jest mitem”

Choroby przenoszone drogą płciową są obecnie „poza kontrolą”. Liczba zarażonych osób nieustannie rośnie / pexels

Choroby przenoszone drogą płciową są obecnie „poza kontrolą”. Liczba zarażonych osób nieustannie rośnie

Nie ma leku i szczepionek na małpią ospę

W szpitalach nie ma leku dla chorych na małpią ospę, brakuje też szczepionek dla lekarzy. Rzecznik Praw Lekarza apeluje do ministra

WHO ogłosiło epidemię cholery w Syrii. Zakażonych jest już niemal 1000 osób, 8 nie żyje

WHO ogłosiło epidemię cholery w Syrii. Zakażonych jest już niemal 1000 osób, 8 nie żyje