Pierwszy polski pacjent zarażony małpią ospą został wypisany ze szpitala. „Umiarkowany przebieg kliniczny”
Mężczyzna zarażony wirusem małpiej ospy zakończył już 21 dni izolacji w warszawskim szpitalu i wyszedł do domu. Teraz będzie pozostawał pod nadzorem sanitarno-epidemiologicznym – informuje konsultantka wojewódzka w dziedzinie chorób zakaźnych dr n. med. Grażyna Cholewińska.
Pacjent zarażony małpią ospą jest już w domu
O pierwszym Polaku, który zaraził się małpią ospą, dowiedzieliśmy się 10 czerwca. Wiadomo, że mężczyzna jest mieszkańcem Mazowsza i wrócił z Gran Canarii. Był leczony objawowo w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie. Pacjent właśnie został wypisany do domu.
„Mężczyzna był o umiarkowanym przebiegu klinicznym ze zmianami również o nasileniu umiarkowanym. (..) Zakończył już 21 dni izolacji i wyszedł do domu pod nadzór sanitarno-epidemiologiczny” – informuje konsultantka wojewódzka w dziedzinie chorób zakaźnych dr n. med. Grażyna Cholewińska, cytowana przez PAP.
Jak na razie nie wiadomo, czy mężczyzna kogoś zaraził. Wiadomo natomiast, że zakażenie wirusem małpiej ospy podejrzewano jeszcze u dziewięciu innych osób w Polsce.
Obowiązkowa kwarantanna i hospitalizacja
Jeszcze przed wykryciem pierwszego przypadku małpiej ospy w Polsce, pod koniec maja, szef resortu zdrowia Adam Niedzielski podpisał rozporządzenia określające zasady postępowania, gdyby wirus ten dotarł do naszego kraju. Wynika z nich, że osoby chore na małpią ospę, zakażone wirusem małpiej ospy oraz podejrzane o zakażenie będą obowiązkowo hospitalizowane.
Kwarantanna w przypadku narażenia na ospę małpią lub pozostawania w styczności z wirusem będzie wynosić 21 dni, licząc od dnia następującego po ostatnim dniu narażenia albo styczności. Tyle samo trwa kwarantanna w przypadku Eboli, ospy prawdziwej oraz wirusowych gorączek krwotocznych.
Małpia ospa – co to za choroba?
Małpia ospa to rzadka choroba zakaźna, która do tej pory występowała endemicznie głównie w Afryce Subsaharysjskiej. Jej źródłem jest wirus z rodzaju Orthopoxvirus, a zarazić się nim można głównie poprzez kontakt z gryzoniami – głównie wiewiórkami, rzadziej małpami. Do zakażenia dochodzi najczęściej w wyniku pogryzienia lub bezpośredniego kontaktu z chorymi zwierzętami, ich krwią lub płynami ustrojowymi.
Z jednego na drugiego człowieka wirus może przejść drogą kropelkową albo przez kontakt z wydzielinami chorego, np. śliną. Na szczęście według specjalistów ryzyko zakażenia się od innej osoby małpią ospą jest niskie. W dużej mierze wynika to z tego, że charakterystyczne pęcherze na skórze pozwalają na szybkie zidentyfikowanie i odizolowanie osoby chorej. Oprócz nich małpia ospa daje objawy grypopochodne, takie jak:
- gorączka,
- powiększone węzły chłonne,
- bóle głowy, mięśni, gardła,
- kaszel,
- zmęczenie.
Niestety śmiertelność wśród chorych jest wysoka. Według danych WHO umiera do 10 proc. osób zakażonych małpią ospą.
Polecamy
Wirusowe zatrucie turystów w Tatrach. TOPR musiał ewakuować dziesiątki chorych
Anthony Fauci zakażony wirusem Zachodniego Nilu. Immunolog był światowym ekspertem od COVID-19
Wirus z Ameryki Południowej dotarł do Europy. Można się nim zarazić przez kontakt z meszkami
Wiadomo, co zabija ptaki w Warszawie. Czy groźny wirus może zagrażać ludziom?
się ten artykuł?