Sylwetka skinny fat – jak pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej? 

Sylwetka skinny fat nie należy do oficjalnych nazw typów sylwetki, jak np. klepsydra czy gruszka. Jednak jest to doskonałe określenie osoby, która jest jednocześnie chuda, a zarazem posiada duży poziom tkanki tłuszczowej. Jak wygląda w budowie sylwetka skinny fat? Czy posiadając ten typ sylwetki, należy wykonywać wyłącznie określony rodzaj treningu? Jeśli zaliczasz się do osób posiadających ten typ sylwetki, sprawdź co zrobić, aby zadbać jednocześnie o figurę i o zdrowie. 

Skinny fat – co to znaczy? 

Skinny fat określana jest też jako sylwetka chudo tłusta. Czy zatem mając ten typ sylwetki, jesteś jednocześnie szczupła i otyła? Nie do końca. To taki typ budowy ciała, który najprościej można określić, że w ubraniu wydaje się bardzo szczupła, zaś dopiero po jego zdjęciu okazuje się, że jest na niej więcej widocznego tłuszczu, niż mogłoby to się wydawać. 

Osoby o tym typie budowy bardzo często mogą pochwalić się bardzo chudymi rękami i nogami. Często też mają wąskie ramiona i szczupłą twarz. Problemem jest gromadzenie się tkanki tłuszczowej tam, gdzie większość pań akurat jej nie chce, czyli na brzuchu. Oprócz dużej ilości tłuszczu, braku jędrności skóry i dużej ilości cellulitu często brakuje talii – wcięcie nie jest tak widoczne, przez co sylwetka przypomina budową męskie ciało. 

Często też sylwetka skinny fat charakteryzuje się jednocześnie prawidłową masą ciała, właściwym wskaźnikiem BMI, ale jednocześnie niską masą mięśniową i dużą zawartością procentową tkanki tłuszczowej. Wydaje się też być nieproporcjonalna. 

Ten typ sylwetki niesie za sobą niestety konsekwencje zdrowotne. Gromadzenie się tkanki tłuszczowej na brzuchu sprzyja rozwojowi takich chorób jak insulinooporność czy też cukrzyca, a nawet choroby układu krążenia. Z tego też powodu zaleca się, aby prowadzić odpowiedni tryb życia. Czy w takim razie wymagana jest specjalna dieta? 

Skinny fat – dieta 

Skoro już wiesz, że posiadasz ten typ sylwetki, pozostaje pytanie, czy powinnaś stosować specjalną dietę, która „uderzy” bezpośrednio w miejsce gromadzenia się największej ilości tkanki tłuszczowej? Nie. Zatem przy skinny fat, jaka dieta będzie odpowiednia? 

Najczęściej popełnianym błędem jest głodzenie się lub drastyczne zmniejszenie liczby kalorii. Efekt jest jednak całkowicie odwrotny do zamierzonego. Niedożywiony organizm zaczyna gromadzić tkankę tłuszczową, zamiast ją spalać. I chociaż dla części osób może się to wydawać nielogiczne, to aby ją spalić, należy zacząć jeść. Ale ile? Co jest lepsze dla skinny fat: masa czy redukcja?  

„Masa” to dieta, która polega na spożywaniu nadwyżki kalorii celem budowania większej masy mięśniowej. I chociaż mięśnie są ważne dla skinny fat, to jednak dieta obfitująca w zbyt dużą ilość kalorii może w tym przypadku skutkować kolejnymi kilogramami i zwiększeniem się obwodów w rejonie brzucha. 

Lepsza jest redukcja, ponieważ zakłada ona deficyt kaloryczny, czyli spożywanie mniejszej ilości kalorii niż wynosi twoje dzienne zapotrzebowanie. A jak je obliczyć? Możesz skorzystać z kalkulatorów dostępnych w Internecie. Wystarczy, że znasz swój wzrost i wagę i potrafisz właściwie ocenić swoją aktywność fizyczną. Możesz też skorzystać z konsultacji u trenera lub dietetyka, którzy obiektywnie będą w stanie ocenić współczynnik aktywności. 

Gdy już znasz swoje zapotrzebowanie kaloryczne, musisz zmniejszyć ilość spożywanych kalorii o 10-15%. Tutaj znów przyda się porada profesjonalisty, jeśli chcesz się trzymać konkretnej rozpiski dietetycznej.  

Możesz też podejść do tematu na spokojnie i zacząć wprowadzać zdrowsze nawyki na stałe. Niestety, ale prawda jest taka, że głównym powodem sylwetki skinny fat są złe przyzwyczajenia. Częste spożywanie alkoholu, palenie papierosów, picie napojów gazowanych oraz spożywanie fast foodów to główne powody gromadzenia się tkanki tłuszczowej wokół brzucha. Wiedząc, że masz tendencję do tego typu sylwetki, możesz jej zapobiec, rezygnując z niezdrowego pożywienia na rzecz zbilansowanej diety. 

Dieta zbilansowana to taka, w której nie brakuje żadnych składników odżywczych. Są w niej węglowodany, które dostarczają energię, jest białko, czyli budulec mięśni, a także tłuszcze pełniące rolę ochronną dla narządów, będące dobrym sposobem na transportowanie do organizmu mikroelementów. Niezbędnym jej elementem jest spożywanie co najmniej 2 litrów wody dziennie, ponieważ nie tylko ułatwia ona oczyszczanie organizmu z toksyn, ale też redukuje zastoje wodne i redukuje cellulit. W sylwetce chudo tłustej niezwykle istotne jest połączenie jej z aktywnością fizyczną. 

Trening dla osób skinny fat 

Jesteś skinny fat, wokół twojego brzucha gromadzi się duża ilość tkanki tłuszczowej, a ty marzysz o sylwetce fit. Wprowadziłaś już dietę, ale nie widzisz rezultatów. Co robisz nie tak? Być może nieodpowiednio dobrałaś treningi.  

Częstym błędem jest skupianie się wyłącznie na ćwiczeniach na brzuch lub cardio, ponieważ wierzysz, że akurat właśnie z tego miejsca spali się tłuszcz, a do tego trenujesz codziennie. Błąd. Tłuszcz jest spalany globalnie, czyli z całego ciała. Masz go nawet na swoich chudych rękach. I prawda jest taka, że najpierw zostanie on spalony tam, gdzie jest go najmniej. Dlatego w przypadku tłuszczu na brzuchu musisz uzbroić się w cierpliwość, ale uwierz, że warto czekać na efekty. 

Aby je przyspieszyć, dołącz do cardio treningi siłowe. Sylwetka chudo tłusta wymaga rekompozycji, czyli zmiany proporcji. Zatem dużą ilość tłuszczu trzeba zastąpić mięśniami. Te zaś zbudujesz, spożywając duże ilości białka oraz włączając do rutyny treningi z ciężarami. Pomocne będą hantle, sztangi, kettlebell, a także obciążenie własnego ciała. Nie bój się siłowni, nie sprawi ona, że zyskasz męską sylwetkę, lecz dzięki niej poprawisz proporcje ciała. 

Pamiętaj też o równowadze i nieprzetrenowywaniu się. Wystarczą 3 treningi tygodniowo, aby sylwetkę skinny fat, zamienić na fit i healthy.