„Idź tam, niech cie posprowdzajom”. Frele śpiewają, by kobiety nie odkładały badań na później

Z humorem, po śląsku i z ważnym przesłaniem. „To naszo śpiwka o gołych cycach” – tak dziewczyny z zespołu Frele mówią o swojej najnowszej piosence. To utwór, w którym wokalistki zachęcają kobiety do badań profilaktycznych. – Muzyka potrafi rozbroić strach. Czasem sam lęk przed badaniem jest większy niż wszystko inne – tłumaczą artystki w rozmowie z Hello Zdrowie.
Zespół Frele zachęca do badania piersi
Zespół Frele to zespół tworzony przez Martę Skibę, Magdalenę Janoszkę i Martę Fedyniszyn. Artystki zaczynały od przekładania światowych hitów na język śląski. Rozpoznawalność przyniósł im cover piosenki Adele „Hello”, który wrzuciły do sieci w lutym 2017 roku. Dziś ten kawałek, który w tłumaczeniu dziewczyn nosi tytuł „Achim”, ma już 1,5 mln wyświetleń na YouTube. Na fali popularności wokalistki nagrały więcej śląskich wersji znanych piosenek. Absolutnym viralem okazała parodia „Despacito” Luisa Fonsi o tytule „Dejta Cicho” – 6,2 mln odsłon na YouTube.
W 2020 r. artystki wydały album „HEHE” z autorskimi kompozycjami nawiązującymi do śląskiej kultury. Znane jest z dystansu, spontaniczności i doskonałego poczucia humoru wokalistki nie przestały jednak zaskakiwać swoich słuchaczy kolejnymi przeróbkami światowych hitów na śląski. Frele tym razem postanowiły wykorzystać swoje głosy w ważnej sprawie.
„Nagrałyśmy piosenkę o gołych cycach” – zakomunikowały na swoim profilu na Instagramie. Ich nowy utwór, który jest śląską wersją przeboju Lady Gagi i Bruno Marsa „Die With a Smile”, to muzyczny apel, który ma przypominać kobietom o sile badań profilaktycznych.
„Dziewczyny, jest październik, miesiąc, w którym każda z nas sprawdza, czy z jej piersiami wszystko ok. W październiku przychodzi baba do lekarza. Dbaj o nie też sama, w domu – sprawdzaj, nawet jeśli czujesz się dobrze” – przekonują w poście na Instagramie, a nam wyjaśniają, jak wyglądał proces twórczy ich nowego utworu.
– Frele kojarzą się głównie z przeróbkami po śląsku. Czasem wystarczy jedno hasło, żeby w głowie odpalił się cały pomysł. Tym razem Marta wciąż powtarzała sobie „lajbik pod westom” („biustonosz pod kamizelką”) i od razu skojarzyło nam się to z tematem piersi i profilaktyki. Pomyślałyśmy: skoro można powiedzieć o czymś ważnym na luzie i z uśmiechem, warto to zrobić – tłumaczą.

Zespół Frele w nowym utworze zachęca kobiety, żeby regularnie się badały. Nawet jeśli nic nie boli / Zdjęcie: @joagaluszka
Frele o raku piersi: „Temat jest nam bliski i nie jest 'teorią z internetu'”
Jak dodają, zdecydowały się zaśpiewać o kobiecym zdrowiu i profilaktyce raka piersi także z innego powodu.
– Temat jest nam bliski i nie jest „teorią z internetu”. Mamy w naszych rodzinach i wśród znajomych osoby, które przez to przeszły. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, bo zmiany zostały wykryte na wczesnym etapie – zaznaczają.
W nowym przeboju śpiewają: „’Nic niy boli to niy ida’ – godajom, Idź tam, niech cie posprowdzajom” („Nic nie boli, to nie idę” – mówią. Idź tam, niech cię posprawdzają” – tłum.). I przypominają, że badania piersi to nie powód do wstydu, tylko dowód troski o siebie.
„Ściongej lajbik, niy ma gańby sam nic, a nic
Dochtor widzioł spod lajbika niejedyn cyc
Siednij sie fajnie, legnij sie
i dej zbadać je”(„Ściągaj stanik,
nie ma wstydu tu nic a nic,
Lekarz widział spod stanika niejedne piersi,
Usiądź sobie wygodnie albo się połóż,
i daj zbadać je” – tłum.).
Frele śpiewa po śląsku o profilaktyce raka piersi: „Muzyka potrafi rozbroić strach”
Swoim nowym utworem Frele udowadniają, że można łączyć humor ze społecznym zaangażowaniem. W rozmowie z Hello Zdrowie wokalistki podkreślają, że nie chodzi o moralizowanie, lecz o oswojenie tematu, który wciąż budzi w kobietach niepokój.
– Muzyka potrafi rozbroić strach. Czasem sam lęk przed badaniem jest większy niż wszystko inne. A kiedy mówi się o tym normalnie, po ludzku – i z poczuciem humoru – łatwiej to oswoić – przekonują artystki z zespołu Frele.
Dzięki lekkości i autentyczności ich przekaz nie straszy, a motywuje do zatroszczenia się o swoje zdrowie, co widzą po reakcjach na swój cover.
– Dużo osób pisało, że to ważny temat i że trzeba o nim mówić głośno, nie tylko przy okazji października. Nasze czytelniczki relacjonowały w odpowiedziach na posta, że niedawno były na badaniu lub właśnie się na nie wybierają, co dodatkowo może zachęcić osoby, które są na bakier z profilaktyką. I to nas cieszy – dodają.
A do kobiet, które wciąż odkładają badania na później, wokalistki Frele mają osobisty apel: „Skoro potrafisz znaleźć czas na włosy i paznokcie – znajdź też czas na USG, mammografię i samobadanie piersi. To naprawdę chwila, a może uratować życie”.
RozwińZobacz także

Zuzanna Szelestowska o raku piersi: „Każdy wlew, każda chemia to dla mnie zdrowienie. Mam jeden cel: dobić tego gnoja”

Wiejskie pamiętniki kryją prawdę o życiu kilku pokoleń kobiet w Polsce. „Wspólnym doświadczeniem jest aborcja”

„Stanęłam na nogi”. Janina Ochojska w poruszającym wpisie o rehabilitacji po leczeniu raka piersi
Polecamy

Nie tracić piersi, nie tracić siebie. Polski chirurg liderem endoskopowej mastektomii w Europie

Marcin Wrona opublikował zdjęcie ze szpitala. I zaapelował: „Są takie badania, które po 50. trzeba robić”

Umieszczasz na podpasce i sprawdzasz stan zdrowia. MenstruAI umożliwia wczesne wykrywanie raka z krwi menstruacyjnej

„U ginekologa byłam, jak rodziłam”. Przychodzą te, które się nie wstydzą. Wstydliwych nie ma w statystykach
16:36 minsię ten artykuł?