się ten artykuł?
Gęsi smalec to naturalny sposób na kaszel i przeziębienie – twierdzi Anna Lewandowska. Porada nie spodobała się Łukaszowi Durajskiemu, lekarzowi specjalizującemu się w dziedzinie pediatrii. „NIE MA dowodów naukowych, które potwierdzają te właściwości lecznicze smalcu z gęsi, dlatego nie zaleca się go stosować jako metody leczenia” – wyjaśnia ekspert.
Okłady z gęsiego smalcu na przeziębienie u dziecka?
Anna Lewandowska w drugiej ciąży nie zwalnia tempa. 31-latka trenuje i nieustannie publikuje na blogu i w mediach społecznościowych nowe posty. Ostatnio przyznała, że ma za sobą trzy nieprzespane noce, bo jej córka Klara jest chora. Pozostając w temacie zdrowia, trenerka w relacji na Instagramie zamieściła swój sposób na walkę z kaszlem i przeziębieniem dziecka. U niej sprawdzają się naturalne metody, a konkretnie okłady z gęsiego tłuszczu.
„Okład ze smalcu. Super rozgrzewa. Jest skuteczny na kaszel i przeziębienie” – napisała.
Na kolejnym slajdzie 31-latka dodała fragment artykułu ze swojego bloga.
„Leczenie naturalnymi metodami, opartymi na przepisach naszych babć, staje się coraz bardziej popularne. Jedną z takich metod jest okład ze smalcu. Pomoże Ci on w walce z kaszlem” – czytamy.
Anna Lewandowska poleca gęsi smalec na przeziębienie / Fot. Instagram.com
Lewandowska radzi nałożyć smalec gęsi na klatkę piersiową i powoli wsmarować w skórę. Następnie przykryć pergaminem i owinąć ręcznikiem. 31-latka znana jest z promowania zdrowego stylu życia i żywienia, nie dziwi więc fakt, że do leczenia swoich bliskich wykorzystuje również naturalne metody. Jednak czy działanie okładów z gęsiego smalcu zostało potwierdzone naukowo?
Gęsi smalec na kaszel u dziecka – co na to pediatra?
Do tego, by wypowiedzieć się o skuteczności smalcu jako metody leczenia przeziębienia i kaszlu, poczuł się wyzwany Łukasz Durajski. Pediatra, którego profil na Instagramie „Doktorek Radzi” obserwuje już 24,8 tys. osób, napisał, że okłady z gęsiego smalcu to jedna z „magicznych” metod stosowanych w medycynie ludowej.
„Niestety jego działanie pozostaje tylko w sferze marzeń, magii i domysłów. NIE MA dowodów naukowych, które potwierdzają te właściwości lecznicze smalcu z gęsi, dlatego nie zaleca się go stosować jako metody leczenia” – wyjaśnił.
Zdaniem Durajskiego medycyna ludowa opiera się na gdybaniu i domysłach.
Smalec z gęsi na kaszel – Biologiczna Bzdura Roku 2020?
Lekarz w dalszej części swojego wpisu zasugerował, że teoria Anny Lewandowskiej zasługuje na tytuł Biologicznej Bzdury Roku 2020. Nie trzeba było długo czekać, by Łukasz Sakowski, biolog z Poznania, bloger naukowy i organizator plebiscytu na Biologiczną Bzdurę Roku, nominował trenerkę do udziału w tegorocznym plebiscycie.
„Anna Lewandowska w roku 2017 za stwierdzenie, że smalec gęsi to źródło białka, zajęła drugie miejsce w Biologicznej Bzdurze Roku. W 2020 wraca ze smalcem gęsim jako środkiem na przeziębienie i kaszel oraz nową szansą na pierwsze miejsce w plebiscycie” – napisał.
Niedługo po tym Lewandowska postanowiła wytłumaczyć się ze swojej propozycji na domowe leczenie.
„Niech każdy robi to, co chce. Niech każdy stosuje takie rzeczy, które być może twojemu dziecku pomagają. Mojemu dziecku pomogło. Trzy dni, zdrowa, szczęśliwa, uśmiechnięta i to jest najważniejsze. Chyba że wybieracie od razu podanie antybiotyku, to już zostawiam wam” – powiedziała w relacji na Instagramie.
Gęsi smalec – właściwości
Oczywiście sposób, który Anna Lewandowska wykorzystuje do walki z kaszlem i przeziębieniem, nie jest niczym nowym. Po gęsi tłuszcz sięgały nasze mamy i babcie. Do dziś wiele osób jest przekonanych, że poza leczeniem infekcji gęsi smalec pomaga na:
- żylaki,
- hemoroidy,
- zmarszczki na twarzy,
- rozstępy
- stawy.
Trzeba mieć jednak na uwadze, że nie istnieją żadne dowody naukowe, które potwierdzałyby jego skuteczność. Coś, co sprawdza się u jednej osoby, nie oznacza, że u nas też zadziała. Naturalnymi metodami być może warto się wspierać, ale nigdy nie zastępować nimi konsultacji u specjalistów.
Zastosowanie gęsiego smalcu w kuchni
Smalec gęsi ma niską temperaturę topnienia i dymienia, co oznacza, że nie jest produktem dobrym do smażenia. Ma co prawda lepszy skład niż zwykły smalec (100 g gęsiego smalcu zawiera ok. 30 g kwasów nienasyconych, dzięki czemu ma obniżać obniża zły cholesterol; zwykły smalec zawiera połowę tego), jednak nie stanowi pożądanego składnikiem diety. Poza tym, że jest wysokokaloryczny, tak jak pozostałe tłuszcze zwierzęce sprzyja rozwojowi chorób cywilizacyjnych, w tym chorób układu krążenia i otyłości.
Polecamy
„Utrata tkanki tłuszczowej obejmuje stopniowo twarz, szyję, ramiona i tułów. Natomiast w okolicy bioder, pośladków i kończyn dolnych dochodzi do jej kumulacji” – o lipodystrofiach mówi lek. Judyta Samul-Jastrzębska
Na czym najlepiej smażyć, a co jest gorszą opcją? Wyjaśnia Michał Kot
Węglowodany i tłuszcze są złe? Robisz wszystko, by ich unikać? Specjalistka ds. żywienia obaliła dietetyczne mity
