Przejdź do treści

Czy morsowanie jest dla wszystkich i czy zawsze wychodzi na dobre? Odpowiada Anna Reguła

Czy morsowanie jest dla wszystkich i czy zawsze wychodzi na dobre? Odpowiada Anna Reguła
Czy morsowanie jest dla wszystkich i czy zawsze wychodzi na dobre? Odpowiada Anna Reguła / Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Polskę ogarnęła moda na morsowanie! Niewątpliwie niesie to za sobą wiele zalet, ale czy na pewno każdy może zostać morsem? I czy zanurzenie się w lodowatej wodzie zawsze nas zahartuje i sprawi, że poczujemy się lepiej? Na te pytania odpowiada Anna Reguła – dietetyczka i przeciwniczka, jak to określa, „celebrity based medicine”.

Morsowanie dla wszystkich?

Anna Reguła podkreśla, że to, czy morsowanie wyjdzie nam na dobre, zależy od wielu czynników. Przede wszystkim, wśród osób, które chcą spróbować morsowania, są osoby z grupy podwyższonego ryzyka. Nie powinny one korzystać z lodowatych kąpieli albo przynajmniej powinny skonsultować z lekarzem chęć podjęcia takiej aktywności.

„Do tej grupy zaliczamy osoby z wszelkimi chorobami serca i układu krążenia, epilepsją lub niektórymi przewlekłymi chorobami, np. boreliozą. Osoba z problemami krążeniowymi w wyniku kontaktu z lodowatą wodą może nabawić się zakrzepów, arytmii lub nawet zawału serca” – wyjaśnia ekspertka.

Stan hipokapnii

Jeśli nie jesteś w grupie podwyższonego o ryzyka, to i tak nie powinnaś przesadzać ani z częstotliwością morsowania, ani ze zbyt długim czasem spędzonym w lodowatej wodzie. Dlaczego?

„W wyniku zwiększenia częstotliwości oddychania można wprowadzić się w stan hipokapnii, a więc znacznego spadku dwutlenku węgla we krwi spowodowanego hiperwentylacją. Jej skutkiem może być migotanie komór serca, bezdech lub niedokrwienie mózgu. Oczywiście możemy też wprowadzić nasz organizm w stan hipotermii, ale jest to jednak mało prawdopodobny scenariusz, gdyż trzeba by spędzić w przeręblu minimum 30 minut” – tłumaczy Anna Reguła.

Jak dodaje, dowody naukowe wskazują jednoznacznie, że zbyt częste morsowanie może przynieść efekt całkiem odwrotny do zamierzonego. Może się to skończyć częstszą zapadalnością na infekcje, szczególnie dróg oddechowych, oraz ich poważniejszym przebiegiem.

Wniosek jest prosty: z niczym nie wolno przesadzać! I jeśli zabierasz się za morsowanie, to nigdy nie rób tego spontanicznie, pod wpływem chwili, tylko dobrze się do tego przygotuj – żeby nie zaszkodzić swojemu zdrowiu.

Anna Reguła

Anna Reguła to dyplomowana dietetyczka prowadząca w mediach społecznościowych profil pod nazwą „niekoniecznie_dietetycznie”. Zajmuje się układaniem planów dietetycznych oraz prowadzeniem szkoleń z zakresu odżywiania. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 214 tys. osób. Ekspertka wydała też książkę „Ach ten cukier”, w której wyjaśnia zgubną rolę cukru w naszym życiu.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.