3 min.
Zamiast pójść spać, patrzysz w smartfon? To może być tzw. revenge bedtime procrastination

Jeśli zamiast snu będziemy wybierzemy czas ze smartfonem, nasz organizm następnego dnia da nam o tym znać istock
09.08.2022
Młoda krew wydłuża życie? Naukowcy w końcu poznali odpowiedź
09.08.2022
„Tam na dole”, „muszelka”, „siusia”. Badanie pokazało, jak Polki nazywają swoje narządy płciowe
09.08.2022
Nie żyje Olivia Newton-John. Gwiazda „Grease” od 30 lat chorowała na nowotwór
08.08.2022
Rewolucja w medycynie. Naukowcy ożywili część komórek u świni, która już nie żyła
08.08.2022
Szczepionka komórkowa na raka coraz bliżej? Pracują nad nią polscy naukowcy
Jeszcze tylko jeden odcinek serialu. Jeszcze tylko chwila na przejrzenie wiadomości. Jeszcze tylko szybki przegląd Facebooka. Czynności, które wykonujemy przed snem, choć powinniśmy już znaleźć się w objęciach Morfeusza, jest znacznie więcej. Odwlekanie tego procesu doczekało się swojego profesjonalnego terminu. To revenge bedtime procrastination. Zjawisko przybliża Anna Cyklińska, psycholożka prowadząca na Instagramie profil @psychoedu_.
„Prokrastynacja jest zachowaniem paradoksalnym”
Higiena snu to jeden ulubionych tematów psychoedukacyjnych Anny Cyklińskiej, psycholożki, która chętnie dzieli się swoją wiedzą na ten temat na Instagramie. Tym razem przybliżyła termin revenge bedtime procrastination. Co to takiego?
„W tłumaczeniu to coś w rodzaju odwetu w formie prokrastynowania pójścia spać. To sytuacja, w której w późnych godzinach wieczornych zamiast pójść spać wpadamy w sidła nowych mediów, scrollując, klikając lub oglądając kolejny odcinek serialu” – wyjaśnia.
Dlaczego opóźniamy moment pójścia spać? Psycholożka tłumaczy, że wynika to z niewystarczającej ilości czasu wolnego w ciągu dnia lub chęci odzyskania kontroli nad tym, jak go spędzamy.
„Prokrastynacja jest zachowaniem paradoksalnym – wyborem przyjemniejszej czynności, ze świadomością przyszłych negatywnych konsekwencji. Czyli, nawet wiedząc, że czeka nas mała ilość niezbyt dobrego snu, wybieramy aktywność, co daje poczucie kontroli nad czasem wolnym i „odstresowania” – opisuje.
Anna Cyklińska podkreśla, że urządzenia emitujące światło opóźniają wydzielanie melatoniny, hormonu powodującego senność. A to nie pozostaje bez wpływu na nasze samopoczucie następnego dnia.
„W konsekwencji sen jest niższej jakości, rano występuje uczucie niewyspania, rozdrażnienia, trudności z koncentracją” – wylicza.
Wyświetl ten post na Instagramie
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Anna Cyklińska, czyli Psychoedu
Anna Cyklińska to psycholożka w trakcie Szkoły Psychoterapii w nurcie CBT. Jak sama wyjaśnia, jej konto ma funkcję psychoedukacyjną. Oprócz prowadzenia profilu na Instagramie @psychoedu_, nagrywa także podcast Można Zwariować. Obecnie na Instagramie śledzi ją niemal 80 tys. osób. Treści pisane przez ekspertkę znajdziemy też na stronie twojpsycholog.pl.
Poleć artykuł znajomej
Zobacz także

„Kultura narzuca nam bycie superludźmi we wszystkim. I choć wiemy, że superczłowiek nie istnieje, jednak wielu chce nim być”. Perfekcjonista – złoty człowiek?

„Nikomu o tym nie mówiłam, bo się wstydziłam”- olimpijka Agnieszka Kobus-Zawojska opowiedziała o walce z depresją

„Stres jest najpowszechniejszym czynnikiem, który rujnuje życie seksualne”. Dowiedz się, jak toksyczna praca wpływa na nasz organizm
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Polecamy

09.08.2022
„Kiedyś lekarze mówili, że parkinson lubi spokój. Teraz zmieniają zdanie. Po diagnozie trzeba się szybko otrząsnąć”

08.08.2022
Klątwa MONW, czyli otyłość, której nie widać. Jak ją rozpoznać i jak z nią walczyć, mówi Klaudia Wiśniewska, dietetyczka

07.08.2022
Joanna Jędrusik: „Tinder zapełnia jakąś pustkę, a jednocześnie inne pustki tworzy”

06.08.2022