Przejdź do treści

Morsowanie – wady i zalety. Czy naprawdę warto wbiec do lodowatej wody?

Morsowanie - wady i zalety. Czy naprawdę warto wbiec do lodowatej wody? Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

U znajomej na Instagramie – fotka z morsowania w Bałtyku, u znajomego z Facebooka – zdjęcie zrobione w lodowatej wodzie pobliskiego Jeziorka Czerniakowskiego. Morsują też koledzy i koleżanki z pracy. Co roku to samo! Co oni w tym widzą? I czy warto wbiec do lodowatej wody?

Morsowanie – sport narodowy?

Dla mnie najlepszy niedzielny poranek to taki w łóżku, pod kołdrą, z Netflixem i dobrą książką. Dla mojej instagramowej społeczności – w lodowatej wodzie Jeziorka Czerniakowskiego. Przekonałam się już o tym niejednokrotnie. W mediach społecznościowych doskonale widać, że coraz więcej osób (młodszych i starszych!) decyduje się na skoki do wody zimą.

Na fotkach nie wygląda to na nic trudnego – wystarczy założyć strój kąpielowy, nałożyć ciepłą czapkę i się uśmiechnąć! Czy tak jest w rzeczywistości?

– Morsuję od dwóch lat. Na początku sceptycznie do tego podchodziłam, zgodziłam się tylko dlatego, bo poprosił mnie o to mój chłopak. Po pierwszym razie zrozumiałam jednak, że to coś dla mnie. Adrenalina, pokonywanie swoich lęków i dobra zabawa – tak w skrócie opisałabym moje wrażenia związane z morsowaniem – mówi Gosia, 33-letnia mieszkanka Warszawy.

Morsuje też 27-letnia Joanna z Warszawy.

Zaczęłam morsować, bo wiedziałam, że będę startować w zawodach open water. Wtedy też jest zimna woda. Morsowanie pomaga w regeneracji i poprawia metabolizm i pewność siebie! – wyjaśnia.

Z rozmów z koleżankami dowiedziałam się, że morsowanie zmniejsza cellulit i ujędrniaja ciało!

Jak kontrolować stres?

Morsowanie – czy to jest zdrowe?

Czy morsowanie jest zdrowe? Zapytałam o to mgr Mateusza Dula, fizjoterapeutę z Centrum Damiana w Warszawie.

– Morsowanie to przede wszystkim zastrzyk endorfin i dawka pozytywnych emocji, które poprawiają humor przez resztę dnia. Plusów jest zdecydowanie więcej. Chodzi o adaptację ciała do zimna, która powoduje zwiększenie tolerancji na chłód i wahania temperatury otoczenia. Do benefitów należy też redukcja masy ciała, która związana jest ze zwiększonym zużyciem energii na ogrzanie organizmu.

Drżenie mięśni pozwala na redukcję tkanki tłuszczowej, co zaobserwujemy np. jako zmniejszający się cellulit. Poprawia się też wygląd i napięcie skóry. Dodatkowo, morsowanie wpływa pozytywnie na układ immunologiczny, czyli podnosi naszą odporność na infekcje, a także na układ krążenia. Może w końcu możliwe będzie uporanie się z wiecznie zimnymi stopami…? – wyjaśnia ekspert.

Fizjoterapeuta przypomina jednak o przestrzeganiu pewnych zasad podczas morsowania. Po pierwsze – nie powinnyśmy robić niczego na siłę, wbrew sobie. Ważne jest również odpowiednie przygotowanie. Przed wejściem do wody każdy „mors” powinien się rozgrzać – pobiegać, poskakać, rozruszać mięśnie.

Początkującym nie zaleca się także wchodzenia do wody od razu na kilka minut. Kilkadziesiąt sekund zdecydowanie wystarczy!

kobieta czyta etykietę

Morsowanie – przeciwwskazania

Nie każda z nas może sobie pozwolić na kąpiel w lodowatej wodzie. Przeciwwskazaniem są choroby układu sercowo-naczyniowego, nadciśnienie tętnicze oraz choroby mózgu. Morsować nie powinny także osoby cierpiące na padaczkę. Nie oznacza to jednak, że wymienione dolegliwości bezwzględnie zakazują lodowatych kąpieli. O chęci morsowania warto porozmawiać z lekarzem.

Czy istnieje alternatywa dla lodowatych kąpieli? Tak. Mowa o krioterapii ogólnoustrojowej.

– Zabieg ten polega na wejściu do kriokomory na ok. 3 minuty. Temperatura panująca w komorze to -140 stopni Celsjusza. Dochodzi wtedy do zwężenia naczyń krwionośnych, a następnie po wyjściu (podczas rozgrzewki!) do rozszerzenia. Krioterapia polecana jest jako odnowa biologiczna, ale także jako zabieg na problemy mięśniowo-stawowe – tłumaczy mgr Mateusz Dul.

Morsowanie może być więc interesującą przygodą, która poprawia nie tylko nasze zdrowie, ale i nastrój! Z doświadczenia wiem, że warto pokonywać swoje lęki i próbować nowych rzeczy. To co, próbujemy?

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.