Zażywasz omeprazol lub pantoprazol? Uważaj na niedobór witaminy B12
Długotrwałe spożywanie inhibitorów pompy protonowej powoduje nie tylko niedobór witaminy B12. Zmniejsza też wchłanianie wapnia, magnezu i żelaza. Problem ten wyjaśniła farmaceutka Anna Wyrwas na swoim profilu na Instagramie.
Inhibitory pompy protonowej – czym są?
Inhibitory pompy protonowej (IPP) to grupa leków, które zawierają pochodne substancji bezimidazol zmniejszające wydzielanie kwasu solnego w żołądku.
Inhibitory pompy protonowej (czyli omeprazol, pantoprazol, esomeprazol, lansoprazol i rabeprazol) są bardzo często przepisywane przez lekarzy (częstokroć na wyrost), ale i też samodzielnie zażywane (za długo) przez pacjentów, z racji tego, że są dostępne bez recepty. Z tych powodów IPP są często nadużywane
– wyjaśnia ekspertka.
Leki te stosuje się przy dolegliwościach górnego odcinka przewodu pokarmowego, takich jak:
- zgaga,
- refluks,
- choroba wrzodowa,
- choroba żołądka,
- choroba dwunastnicy.
Wyrwas dodaje, że stosowanie IPP polecane jest także jako „osłona” żołądka (gastroprotekcja) u pacjentów przyjmujących leki potencjalnie uszkadzające błonę śluzową żołądka i dwunastnicy.
Konsekwencje nadużywania IPP
Leki z grupy IPP są łatwo dostępne, z czasem też zwiększa się ich dawkę. Farmaceutka tłumaczy, że może to mieć poważne konsekwencje dla zdrowia.
Jeśli również zażywasz IPP długotrwale, to musisz wiedzieć, że hamują one wydzielanie kwasu solnego przez komórki okładzinowe, a tym samym zmniejszają wchłanianie witaminy B12, wapnia, magnezu oraz żelaza – ostrzega specjalistka.
Wyrwa wyjaśnia także, do czego prowadzi niedobór powyższych składników.
Długotrwałe stosowanie dużych dawek IPP może powodować hipomagnezemię (za mało magnezu w organizmie), zwiększać ryzyko złamań kości (zwłaszcza u starszych osób), a także, w niektórych przypadkach, prowadzić do rozwoju anemii i niedoboru żelaza – pisze ekspertka.
Długotrwałe zażywanie IPP – co zrobić?
Przede wszystkim należy wykonać badania laboratoryjne i rozważyć suplementację, jak zaleca farmaceutka.
Jeśli chodzi o witaminę B12 to I etap wchłaniania kobalaminy wymaga pepsyny i kwasu solnego, aby uwolnić kobalaminę z białek pokarmowych. A przecież w przypadku zażywania IPP mamy zahamowane wydzielanie kwasu solnego. Można rozważyć w tym przypadku suplementację witaminą B12.
Jeśli zażywasz IPP, warto laboratoryjnie sprawdzać poziom witaminy B12 i w razie potrzeby wdrożyć suplementację
– tłumaczy.
Będąc młodym farmaceutą
Mgr Anna Wyrwas to farmaceutka i blogerka znana w sieci pod pseudonimem „Będąc Młodym Farmaceutą”. Ekspertka w mediach społecznościowych często publikuje inspirujące posty związane ze zdrowiem. Opisuje także anegdoty, absurdy i ciekawostki z życia farmaceutki. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 23 tys. osób.
RozwińPolecamy
„Niedobór wapnia w diecie może mieć wpływ także na nasz nastrój…”. O ważnej roli wapnia dla organizmu, szczególnie w okresie ciąży, rozmawiamy z dietetyczką, specjalistką do spraw żywienia Agnieszką Piskałą-Topczewską
Somatostatyna – hormon układu pokarmowego. Dlaczego jest ważny?
Nadkwasota żołądka nasila się w konkretnych sytuacjach. Na co uważać?
Gastryna – od czego zależy poziom hormonu i jak go zbadać?
się ten artykuł?