Czujesz, że dopada cię przeziębienie? Weź cynk!

Katar leczony trwa 7 dni, a nieleczony tydzień? Nie, jeśli weźmiemy pod uwagę fińskie badanie na temat cynku. Ten pierwiastek skutecznie skraca czas przeziębienia.

Większość z nas cynk kojarzy z preparatem upiększającym – korzystnie działającym na cerę i włosy. Owszem, to jedno, ale cynk potrafi znacznie więcej. Nie każdy wie, że m.in. poprawia odporność i pomaga w walce z przeziębieniem. Ostatnio ukazała się praca, pod kierunkiem dr. Harri’ego Hemilä z Uniwersytetu w Helsinkach, analizująca trzy badania kliniczne na temat skuteczności cynku w walce z objawami przeziębienia.

Nie wnikając w szczegóły, które można znaleźć w oryginalnym badaniu, od razu przejdźmy do najciekawszego, czyli do wniosków. Piątego dnia od pojawienia się objawów przeziębienia 70 proc. osób przyjmujących pastylki z cynkiem powróciło do zdrowia, w porównaniu z 27 proc. osób przyjmujących placebo. To zaskakująco dobry rezultat! Cynk skutecznie skrócił czas trwania choroby.

Jak działa cynk?

W przeciwieństwie na przykład do witaminy C, której działanie polega przede wszystkim na zwiększaniu ilości obronnych limfocytów T we krwi, cynk hamuje najprawdopodobniej namnażanie się wirusów. Dlatego ważne jest, aby zacząć go przyjmować w ciągu 24 godzin od wystąpienia objawów (podobnie jak leki przeciwwirusowe). Wtedy możemy liczyć na jego wysoką skuteczność.

Co więcej, cynk hamuje zasiedlanie śluzówki nosa i gardła przez rinowirusy, czyli drobnoustroje odpowiedzialne za większość infekcji górnych dróg oddechowych. Mechanizmów działania cynku na przeziębienie może być więcej, są one jednak nadal badane.

Jakie dawki cynku będą skuteczne?

W dużych ilościach związek ten może być szkodliwy. Zalecana dzienna dawka to od 15 do 20 mg, jednak dawka cynku w analizowanych badaniach wynosiła od 80 do 92 mg na dzień. To ilość większa, ale według ekspertów nie ma zagrożenia działaniem niepożądanym (tym bardziej, że w przypadku infekcji przyjmowanie trwa zaledwie kilka dni). Poza tym w niektórych schorzeniach, jak np. chorobie Wilsona, pacjenci muszą przyjmować jeszcze większe dawki cynku, nawet do końca życia.

Zdaniem autorów lekarze mogliby spokojnie pacjentom z przeziębieniem zalecić przyjmowanie pastylek z tym pierwiastkiem. Nie gwarantuje to wprawdzie cudownego ozdrowienia, ale przynajmniej będziemy chorować krócej, a i dla urody zrobimy przy okazji coś dobrego.