„Nadżerkę, taką prawdziwą, będzie miało tylko 30 proc. z was. To, czym najczęściej 'straszą’ was ginekolodzy, to ektopia” – mówi dr Agnieszka Nalewczyńska
„Absolutnie w żadnym wypadku nie wolno tego mrozić ani wypalać (…) Nie wymrażamy, bo nie wiemy, co się będzie działo pod spodem. Jeśli jest konieczność, to usuwamy z wynikiem histopatologicznym” – pisze o „nadżerce” dr Agnieszka Nalewczyńska na swoim profilu na Instagramie.
Nadżerka a ektopia
Usłyszałaś w gabinecie ginekologa, że masz nadżerkę szyjki macicy? Jak wyjaśnia dr Agnieszka Nalewczyńska, w większości przypadków nie jest to nadżerka, a ektopia.
„Nadżerkę, taką prawdziwą, będzie miało tylko 30 proc. z was. Nadżerki nie jesteśmy w stanie stwierdzić gołym okiem. To jest rozpoznanie postawione na podstawie kolposkopii. Takiego badania pod mikroskopem. To, czym najczęściej 'straszą’ was ginekolodzy, to ektopia” – pisze na swoim profilu na Instagramie dr Nalewczyńska.
Ekspertka wyjaśnia, że ektopia jest przesunięciem nabłonka z wnętrza szyjki na tarczę. I dodaje, że jest to normalny stan fizjologiczny. Podkreśla również, że takiej zmiany nie należy leczyć.
„Jak coś jest zupełnie normalne, to znaczy, że tego nie leczymy. Absolutnie w żadnym wypadku nie wolno tego mrozić ani wypalać” – zaznacza i dodaje – „Nie wymrażamy, bo nie wiemy, co się będzie działo pod spodem. Jeśli jest konieczność, to usuwamy z wynikiem histopatologicznym”.
Wskazania do pogłębionego badania
W jaki sposób można określić, czy mamy do czynienia z nadżerką, czy z ektopią? Dr Nalewczyńska wyjaśnia, że nadżerkę diagnozuje się za pomocą kolposkopii, która określa, czy zmiana powinna zostać usunięta. Badanie to umożliwia dokładną ocenę szyjki macicy oraz pozostałych struktur dolnej części układu rozrodczego kobiety. Kolposkopia to badanie bezpieczne, trwające kilkanaście minut i nieniosące za sobą ryzyka groźnych powikłań. Przeciwwskazaniem do badania nie jest wiek, a kolposkopię można wykonywać także w ciąży. Ginekolożka wymienia, że wskazaniem do pogłębionego badania są takie objawy jak:
- upławy,
- nawracające infekcje,
- krwawienia po stosunku,
- nieprawidłowy wynik cytologii.
Objawami nadżerki mogą być także:
- przykry zapach upławów,
- krwawienie z pochwy między miesiączkami,
- plamienie po stosunku,
- ból w podbrzuszu,
- pieczenie sromu.
Lekarka w swoim poście odpowiada również na pytania swoich obserwatorek. Wyjaśnia m.in., że wydzielina i upławy to dwie różne rzeczy i jeśli przy ektopii są uciążliwe, należy rozpocząć głębszą diagnostykę. Dodaje także, że ektopia nie powinna być powodem bolesnych stosunków, a winowajcą w tym przypadku może być np. endometrioza.
„Podsumowując, ektopię zostawiamy w świętym spokoju. Oczywiście pamiętając o corocznej cytologii” – podsumowuje.
Dr Agnieszka Nalewczyńska – kim jest?
Dr Agnieszka Nalewczyńska to ginekolożka i lekarka medycyny estetycznej. Jest założycielką fundacji Jeszcze, która zajmuje się między innymi edukacją seksualną oraz właścicielką kliniki Estebelle Wilanów. Ukończyła Akademię Medyczną w Warszawie.
Ekspertka jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie zamieszcza różne posty dotyczące m.in. higieny intymnej, depilacji czy ginekologii estetycznej. Jej profil na Instagramie obserwuje niemal 125 tys. osób.
Wyświetl ten post na Instagramie
Podeślij przyjaciółce, siostrze, kuzynce
Zobacz także
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
„Przed diagnozą maskowałam się, chciałam się dostosowywać, a i tak nigdy mi się nie udawało” – mówi Katarzyna Zwolska-Płusa z fundacji Dziewczyny w Spektrum
„Dziś wiem, jak bardzo odłączone od siebie i swoich ciał są osoby zmagające się z ortoreksją. To nie ma prawa skończyć się dobrze” – mówi Ola
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek
