3 min.
Przyczyna niepłodności leży w dużej mierze po stronie kobiet? Badania pokazują, że to mit

Przyczyna niepłodności leży głównie po stronie kobiet? Badania pokazują, że to mit / Kyle Bearden, Unsplash
Najnowsze
05.03.2021
Jak się kochać, gdy chore są jelita? Wielu problemom można zaradzić
05.03.2021
Minister zdrowia: „czas, by przywracać normalne leczenie”. Teleporady zostaną ograniczone
05.03.2021
Przez pandemię przestałaś się czuć seksownie? 7 rzeczy, które możesz zrobić, by znów dobrze się poczuć w swoim ciele
05.03.2021
Niemcy. Jeśli chcesz iść do sklepu, wcześniej musisz zapisać się online albo telefonicznie
05.03.2021
Wydłuży się odstęp między podaniem pierwszej i drugiej dawki szczepionki przeciw COVID-19. Nowe przepisy dotyczą też ozdrowieńców
Niepłodność jest utożsamiana głównie z problem kobiet. Tymczasem Statystyki Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii wskazują, że niemal w połowie przypadków źródeł problemu niepłodności należy upatrywać po stronie mężczyzn. – Plemniki współczesnej populacji mężczyzn są coraz mniej ruchliwe i gorszej jakości – podkreśla prof. Robert Jach.
Spis treści
Plemniki coraz mniej ruchliwe
Prof. Robert Jach, kierownik Oddziału Klinicznego Endokrynologii Ginekologicznej i Ginekologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, wyjaśnia, że najczęściej w przypadku mężczyzn mamy do czynienia z ograniczeniem płodności, czyli subfertylnością. Stwierdza się ją na podstawie norm Światowej Organizacji Zdrowia czy też Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii.
– Te wytyczne regularnie podlegają aktualizacji, która zazwyczaj polega na obniżaniu standardów jakości nasienia. Plemniki współczesnej populacji mężczyzn są coraz mniej ruchliwe i gorszej jakości, ale mimo to wciąż są zdolne do zapłodnienia – zaznacza ekspert.
Jak wskazuje WHO, aby w ciągu 12 miesięcy regularnego współżycia doszło do zapłodnienia kobiety, liczebność plemników u jej partnera powinna wynosić powyżej 15 mln na ml nasienia (bądź powyżej 39 mln w całym ejakulacie).
Kolejną ważną kwestią jest żywotność plemników. W nasieniu powinno być ponad 58 proc. żywych plemników, przy czym minimum 32 proc. powinno poruszać się „ruchem postępowym”. Aby mężczyzna został uznany za w pełni płodnego, wystarczy jednak, że w jego ejakulacie występować będzie zaledwie 4 proc. prawidłowych plemników.
Jakie badanie warto wykonać?
– Płodność mężczyzny, podobnie jak i kobiety, może zmieniać się z czasem, także w zależności od np. zanieczyszczenia środowiska czy stylu życia – podkreśla, prof. Robert Jach.
Szukając możliwych przyczyn niepłodności, mężczyźni powinni m.in. wykonać badania seminologiczne, oceniające jakość ich nasienia. Taka analiza pozwala ocenić nie tylko liczbę, budowę i ruchliwość plemników, ale też objętość i jakość samego nasienia, a także parametry genetyczne plemników.
– Jeżeli podczas badania wykryje się nieprawidłowości, nie świadczy to od razu o niepłodności pacjenta. Niepłodny jest dopiero mężczyzna, u którego nie stwierdza się ani jednego plemnika w nasieniu, co jest sytuacją niezwykle rzadką – uspokaja specjalista.
Niepłodność u mężczyzn – powody
Mężczyźni mogą mieć problemy z płodnością z bardzo wielu powodów. Należą do nich m.in.:
- zaburzenia wydzielania i działania hormonów steroidowych, hormonów tarczycy, gonadotropin przysadkowych,
- niezdrowy styl życia,
- palenie papierosów,
- nadużywanie alkoholu,
- stosowanie narkotyków,
- nadmierne spożycie cukru,
- niedobór ruchu,
- otyłość,
- cukrzyca,
- wwrodzone lub nabyte zaburzenia budowy i działania jąder,
- zbyt niska częstotliwość współżycia.
W rozwiązaniu problemu niepłodności konieczne może być więc skorzystanie z fachowej pomocy różnego rodzaju specjalistów: endokrynologa, urologa, androloga, ginekologa lub/i seksuologa.
Materiał powstał na podstawie materiałów prasowych Centrum Medycznego Superior, współpracującego z prof. Robertem Jachem.
Zobacz także
Spodobał ci się ten artykuł? Poleć go koleżance
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Pierwsze suplementy od kobiet dla kobiet
Poznaj WIMINPodoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

05.03.2021
Paulina Łopatniuk, patomorfolożka: „Wszystko, co żywe, może nowotworzyć”

03.03.2021
„Trudno sobie wyobrazić lepszą i czulszą kochankę niż kobieta wysoko wrażliwa” – mówi psycholożka Katarzyna Kucewicz

01.03.2021
„Kobiety chcą czuć się lepiej, chcą mieć orgazmy. I mają do nich prawo!” – mówi dr Rafał Kuźlik o pacjentkach klinik ginekologii estetycznej

28.02.2021