się ten artykuł?
Białe, szare, zielone, żółte, obfite, pieniste, o konsystencji twarożku bądź śluzowate. Upławy, czyli nieprawidłowa wydzielina z pochwy, przybierają różną formę. Ich pojawienie się nie zawsze oznacza rozwijającą się infekcję. Czego jeszcze o nich nie wiesz?
Upławy to jeden z tych tematów, o których większość z kobiet raczej wstydzi się mówić. Nadmiernie wydobywająca się wydzielina z pochwy nie tylko krępuje i negatywnie wpływa na komfort i jakość życia. To sygnał wysyłany przez organizm, który mówi, że dzieje się coś złego. Wroga warto poznać, by wiedzieć, w jaki sposób z nim walczyć.
Upławy nie zawsze sygnalizują o chorobie
Kobiety różnią się od siebie. Jedne zmagają się z suchością pochwy, drugie wręcz przeciwnie – skarżą się na nadmierną wydzielinę, niezależnie od dnia cyklu. Jej ilość zwiększa się także w stresujących sytuacjach lub, gdy na co dzień nosimy bieliznę wykonaną ze sztucznych materiałów. Nie pomagają także zbyt ciasne spodnie i regularne noszenie stringów. Upławy, które nie cuchną i nie przybierają grudkowatej konsystencji, nie muszą więc zawsze być skutkiem infekcji. Zamiast od razu sięgać po czopki i preparaty przeciwgrzybicze, zainwestuj w bawełnianą bieliznę. Pomoże też sukienka bądź spódnica z przewiewnego materiału.
Ważne jest także używanie odpowiednich kosmetyków. Jeśli korzystasz z płynów do higieny intymnej, wybieraj tylko te o pH mniejszym niż 5,5. Inne mydła i żele mogą nasilić objawy
Upławy mogą być skutkiem alergii
Gęste upławy mogą być również skutkiem alergii. Dodatkowo zmagasz się z bólem, obrzękiem i zaczerwienieniem okolic sromu? Zastanów się, czy ostatnio nie zmieniałaś płynu do prania, żelu pod prysznic czy podpasek. To one mogą być źródłem alergii, która powoduje upławy. Nadmierna wydzielina z pochwy często jest także skutkiem uczulenia na prezerwatywy.
Nasza rada? Jeśli po odstawieniu wszystkich alergenów problem nie mija, czas wybrać się do lekarza. Dodatkowo do prania bielizny warto używać środków ekologicznych.
Problem upławów często mija po menopauzie
Najczęściej nadmierna wydzielina z pochwy jest problemem kobiet w wieku przedmenopauzalnym. Dzieje się tak dlatego, ponieważ podczas przekwitania poziom hormonów powoli spada. W efekcie ilość śluzu się zmniejsza, a kobiety zaczynają zmagać się z problemem suchości pochwy. Wraz z całkowitym zanikiem miesiączki, znika też śluz. Właśnie dlatego kobiety po menopauzie częściej zmagają się z różnego rodzaju infekcjami i zapaleniami pochwy, których objawami nie są już upławy. Charakterystyczna jest jedynie żółta wydzielina o ostrym, cuchnącym zapachu. Pacjentki skarżą się też na swędzenie, pieczenie i dyspareunię, czyli bolesne współżycie
Kolor wiele o nich mówi
Zauważyłaś upławy? Koniecznie zwróć uwagę na ich kolor. Białe, gęste i o konsystencji twarożku najczęściej świadczą o grzybicy. Jeśli dodatkowo odczuwasz swędzenie, działaj od razu. W aptece znajdziesz maści z substancją czynną zwaną klotrimazolem. Gdy to nie pomaga, konieczna jest wizyta u lekarza. Tu potrzebny będzie antybiotyk!
Upławy szare, o nieprzyjemnym rybim zapachu to objaw zakażenia bakteryjnego, czyli tzw. waginozy. Leczymy ją lekami przepisanymi przez lekarza – zarówno miejscowo, jak i doustnie.
Pieniste, zielone i cuchnące upławy są charakterystycznym objawem zakażenia rzęsistkiem pochwowym. Tak jak i we wcześniejszych przypadkach, zapalenie to wymaga natychmiastowej interwencji medycznej.
Brązowe upławy to skutek chlamydiozy, czyli zakażenia bakterią Chlamydia trachomatis. Inne objawy zakażenia to: krwawienie po seksie, krwawienie śródmiesiączkowe i pieczenie pochwy przy oddawaniu moczu.
Upławy to taki sam temat jak nadciśnienie czy wada wzroku. Podejrzewasz je u siebie? Porozmawiaj o tym ze swoimi przyjaciółkami, umów się na wizytę u lekarza. Pamiętaj, że nie ma rzeczy obrzydliwych ani takich, które należy ukrywać.
