Przejdź do treści

Coraz więcej chorób płuc. Również z powodu e-papierosów

Coraz więcej chorób płuc. Również z powodu e-papierosów
Coraz więcej chorób płuc. Również z powodu e-papierosów Rawpixel
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Choroby płuc powodują jedną szóstą zgonów na świecie i są jednym z największych światowych wyzwań zdrowotnych – alarmuje Europejska Fundacja na rzecz Płuc. Choroby te dotykają zarówno dorosłych, jak i dzieci. Chorujemy głównie z powodu brudnego powietrza oraz palenia papierosów – także biernego. Znaczenie mają ponadto skłonności alergiczne.

Każdego roku na terenie krajów unijnych jeden spośród ośmiu zgonów jest następstwem chorób układu oddechowego. Takie wnioski płyną z analiz poczynionych przez Europejską Fundację na rzecz Płuc (European Lung Foundation – ELF). Te choroby to m.in. zapalenie płuc, oskrzeli, opłucnej, astma (dorosłych i wieku dziecięcego), przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), zespół ostrej niewydolności oddechowej (ARDS), ostre infekcje dolnych dróg oddechowych, mukowiscydoza, rak płuc, gruźlica, rozstrzenie oskrzeli. Do tego dochodzą zawodowe choroby płuc.

Choroby układu oddechowego w Europie – dane ELF:

  • 600 tys. osób w Unii Europejskiej umiera rocznie z powodu chorób układu oddechowego.
  • Całkowite koszty chorób płuc w EU przekraczają 380 miliardów euro.
  • 700 tys. Europejczyków umiera rocznie z powodu palenia papierosów.
  • 8,6 miesiąca – to średnia utrata oczekiwanego przeżycia z powodu złej jakości wdychanego powietrza.
  • Choroby płuc odpowiadają za co najmniej 6 milionów hospitalizacji w UE rocznie.
  • W Europie astmę ma niemalże 10 milionów dzieci i dorosłych w wieku poniżej 45 lat.
  • Astma występuje częściej u kobiet.
  • Przewiduje się, że wkrótce choroby płuc spowodują jeden spośród 5. zgonów.

Chorych przybywa, a schorzenia płuc w równym stopniu dotykają dorosłych oraz dzieci. Dlaczego w czasach, gdy medycyna rozwija się w szybkim tempie, choroby płuc stanowią tak istotne zagrożenie? Czynników ryzyka jest co najmniej kilka.

Koronawirus a choroby płuc i palenie papierosów. Czy zarażenie zawsze skończy się na intensywnej terapii?

Zanieczyszczenie powietrza

Złej jakości powietrze jest trujące. Nasze płuca chorują wskutek postępującego rozwoju cywilizacyjnego. Chodzi zarówno o powietrze na zewnątrz, jak i wewnątrz – w pomieszczeniach. „Zanieczyszczenie powietrza ma negatywny wpływ na zdrowie człowieka, a ekspozycja może w tym przypadku dotyczyć 100 proc. populacji, od nienarodzonych dzieci do osób w wieku podeszłym. Płuca są głównym miejscem przedostawania się zanieczyszczeń powietrza do organizmu, a więc pierwszym narządem, którego dotyczy problem. Uważa się, że uszkodzenie płuc wywoływane jest przez stres oksydacyjny i stan zapalny. Zanieczyszczenie ma także istotny wpływ na serce i układ krążenia i zwiększa ryzyko ataków serca” – tłumaczą eksperci ELF.

Płuca uszkadza również zanieczyszczone powietrze w pomieszczeniach. W naszych domach jest to skutek m.in. palenia papierosów, stosowania paliw używanych do ogrzewania oraz gotowania potraw czy środków czyszczących. Ogromne znaczenie mają ponadto alergeny – na kurz, wilgoć, rośliny czy zwierzęta domowe.

Palenie tytoniu (w tym palenie bierne)

Oto fakt: palenie tytoniu to jeden z najważniejszych czynników ryzyka chorób serca i nowotworów kilku różnych narządów. Nikotyna powoduje m.in. raka, POChP, zaostrza przebieg astmy, zwiększa ryzyko zachorowania na gruźlicę, dym tytoniowy zawiera bowiem ponad 4 tys. szkodliwych substancji chemicznych i toksyn. Dla płuc bardzo szkodliwe jest też bierne palenie tytoniu skutkujące wdychaniem toksycznych oparów. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje, że bierne palenie zwiększa ryzyko rozwoju raka płuc nawet o 30 proc. Jest ono szczególnie szkodliwe dla dzieci!

Podatność genetyczna

Nie należy pomijać faktu, że istnieją skłonności genetyczne do chorób płuc. Prawdopodobieństwo rozwoju takich schorzeń może być bowiem wyższe u niektórych osób, co wynika z genów odziedziczonych po rodzicach.

Wczesne czynniki ryzyka

Chodzi o czynniki, które mogą wystąpić na wczesnym etapie życia, a które mogą upośledzić funkcjonowanie płuc. Czasem płuca nie rozwijają się prawidłowo już w łonie matki. Może być to skutek m.in. problemów genetycznych, niedostatecznego miejsca w macicy czy niedoboru składników odżywczych w życiu płodowym. Na problemy z płucami bardziej narażone są dzieci z niską masą urodzeniową oraz urodzone przedwcześnie. Inne wczesne czynniki ryzyka to brak karmienia piersią, stosowanie przez matkę paracetamolu podczas ciąży, powikłania przy porodzie, zła jakość powietrza w pomieszczeniach i na zewnątrz. Ponadto szacuje się, że palenie tytoniu przez rodziców może odpowiadać za 20 proc. wszystkich przypadków astmy dziecięcej.

Niewłaściwe odżywianie

Nadwaga, niedowaga oraz zła dietą mogą istotnie szkodzić płucom. W dzisiejszych czasach teoretycznie mamy dostęp do zdrowej żywności i coraz większą świadomość, jak powinniśmy się żywić, mimo to w jadłospisach wielu osób (również dzieci!) często brakuje kluczowych składników odżywczych. A niedobory w diecie wpływają niekorzystnie na funkcjonowanie płuc. Przykładowo: z badań wynika, że przed rozwojem astmy mogą chronić witaminy A, D, E oraz cynk, natomiast antyoksydanty poprawiają czynność płuc i mogą łagodzić objawy POChP.

Cynk pomaga w walce z koronawirusem? Eksperci ostrzegają!

Lek. Agnieszka Motyl, epidemiolog, Medicover Polska mówi, że zakażenia dróg oddechowych są główną przyczyną porad ambulatoryjnych. – W zdecydowanej większości odpowiadają za nie wirusy. Jest ok. 200 rodzajów wirusów mogących wywoływać infekcje dróg oddechowych, niektóre z nich mają charakterystyczną lokalizację. Przykładowo rinowirusy wywołują nieżyt nosa, zatok i gardła czyli tzw. przeziębienie, adenowirusy – zapalenie gardła, wirus grypy czy RS – zapalenie oskrzeli czy oskrzelików. Dodatkowo przechorowanie nie daje trwałej odporności, dlatego też w ciągu życia na infekcje dróg oddechowych chorujemy wielokrotnie. Szczególnie narażone na liczne zachorowania są dzieci do 5. roku życia. Jest to spowodowane fizjologiczną niedojrzałością układu immunologicznego oraz czynnikami środowiskowymi takimi jak pobyt w grupie rówieśniczej (żłobek, przedszkole) – wyjaśnia lekarka.

Uważa się, że dziecko może chorować na łagodne infekcje oddechowe nawet do 8 razy w ciągu roku. W ten sposób organizm, stykając się z wirusami, nabiera naturalnej odporności.

W niektórych jednak sytuacjach infekcja może przebiegać ciężko lub nawet stanowić zagrożenia dla życia. Tak się dzieje u osób obciążonych chorobami przewlekłymi, u osób starszych czy noworodków i młodych niemowląt. – Dlatego też stosujemy szczepienia ochronne przeciwko grypie, pneumokokom czy krztuścowi, które zapobiegają zachorowaniom i powikłaniom chorób – mówi epidemiolog.

Lek. Agnieszka Motyl dodaje, że spośród nieinfekcyjnych chorób układu oddechowego najczęściej spotykana jest astma i POChP. Na rozwój astmy ma wpływ predyspozycja genetyczna oraz m.in. ekspozycja na alergeny domowe i zewnętrzne, w tym zawodowe, oraz zanieczyszczenie powietrza. Z kolei POChP jest w ponad 80 proc. wynikiem palenia czynnego lub biernego. Jego przyczyną może być również narażenie na związki chemiczne i toksyczne opary w miejscu pracy czy zanieczyszczenie powietrza wskutek spalania drewna czy węgla w źle wentylowanych, zamkniętych pomieszczeniach.

E-papierosy uszkadzają płuca

Jest też druga strona medalu. Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) oraz Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) ostrzegają, że na choroby płuc narażone są osoby palące e-papierosy. W Minnesocie, gdzie na popularności zyskuje „wapowanie” (ang. vaping), czyli palenie elektronicznych papierosów, coraz więcej pacjentów trafiających na oddział intensywnej terapii przejawia takie objawy jak: skrócenie oddechu, kaszel, bóle i zawroty głowy, gorączka, biegunka, ból w klatce piersiowej. – Zachęcamy rodziców do bycia wyczulonym na niewytłumaczalne problemy z oddychaniem bądź uszkodzeniem płuc – podkreśla pediatra dr Ruth Lynfield.

Choroba płuc będąca skutkiem palenia elektronicznych papierosów, zwłaszcza przez młodzież, ma już swoją nazwę – EVALI (e-cigarette, or vaping, product use associated lung injury). O EVALI mówił prof. dr hab. n. med. Piotr Kuna podczas konferencji „Nikotynizm a zdrowie – nowe wyzwania dla zdrowia publicznego”, tłumacząc, że jest to „ostre uszkodzenie płuc związane z inhalowaniem związków chemicznych, powstających na skutek podgrzewania w e-papierosach płynów zawierających kannabinoidy i inne często nieznane substancje, w Polsce określane mianem dopalacze”.

Pierwszy przypadek EVALI odnotowano w Stanach Zjednoczonych 1 sierpnia 2019 roku. Od tego czasu w USA odnotowano już ponad 2600 przypadków zachorowania na EVALI, z czego 60 okazało się śmiertelnych. W Stanach Zjednoczonych e-papierosy można obecnie kupować od 21. roku życia, a nie – jak wcześniej – od 18.

W Polsce od stycznia 2020 roku Główny Inspektor Sanitarny wprowadził obowiązkowy monitoring powikłań po używaniu e-papierosów. Pierwszy przypadek uszkodzenia płuc wskutek „wapowania” w Polsce miał miejsce w 2019 roku.

Czy przed chorobami płuc można się uchronić?

O płuca można, a wręcz trzeba dbać. Nie na wszystko mamy wpływ, ale na wiele czynników – owszem. – Zdrowe płuca to przede wszystkim unikanie narażenia na substancje szkodliwe, czyli papierosy i inne używki przyjmowane drogą wziewną, aktywność fizyczna, zrównoważona dieta, dbanie o środowisko naturalne (redukcja emisji zanieczyszczeń nie tylko przez przemysł i motoryzację, ale także przez gospodarstwa domowe, zachowanie odpowiednich obszarów lasów i gatunków roślin, ekologiczne podejście do odpadów) – mówi w ramach kampanii „Płuc Polski” dr Katarzyna Lewandowska z Towarzystwa Wspierania Chorych na Idiopatyczne Włóknienie Płuc (IPF).

 

Bibliografia:

  • www.europeanlung.org.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.